Ewa pięknie Ci kwitną różyczki. Lubie takie , które stale kwitną. Piękne sa te hortensje na pniu. Czy już dokupiłaś następne bo może przeoczyłam. A ogrodowe też teraz kupuję co raz to nowe i sadzę do donic i tak mam zamiar je przetrzymywać przez zimę - donice przeniesione do altany. W tym roku to się sprawdziło. Buziaki
Wszystkie róże z rabaty hortensjowo-różanej, sadone w ubiegłym roku kwitną od czerwca i jeszcze nie przerwały Z Laguny też jestem zadowolona, bo tydzień temu pościnałam przekwitła kwiaty, a ona ju z wyprodukowała kolejne pąki
Niezawodne są Św. Tereski, one kwitną nieprzerwanie od czerwca do listopada.
Nie udało mi się dokupić tych hortensji na pniu. W tym roku ich nie będzie.
Myślę, że pomysł z hortensjami ogrodowymi w donicach jest bardzo dobry. Ja trzymam w donicach bukietówki, które wyhodowałam z patyczków
Ale cudnie. A te horty na pniu to prawdziwe hortensjowe drzewa, ale wielkie. A te niebieskie kłosy za Tereskami to szałwie, czy przetsczniki? Ładniusie.
Ewcia, ogród jak zawsze piękny i kolorowy.
Ale dziś bardziej zwróciłam uwagę na tą biała rózyczkę ?
Co to za pani ??
A te niebieskie, to szałwia ?/
Wiesz może co to za odmiana ??
Ja mam fioletową.Ale myślałam,żeby sobie dokupić niebieską.
U ciebie wyglada obłędnie