...w Twoim komentarzu do artykułu...dokładnie historycznie moje "3 x tak"...

Byłam, poczytałam, pozdrawiam i spadam do siebie i do moich dzisiejszych gości...
U mnie pada więc nici z ogródkowej kawki na słoneczku.... ale jutro mam wolne wiec plan ogrodowych robót naszykowany, oby tylko pogoda była łaskawsza.

Aaaaa, czyli kule jednosezonowe. No tak, to faktycznie wszystko wyjasnia

Ja dzisiaj mimo, ze mnie swedzi nic w ogrodzie nie robie. Buziam

U Ciebie to by można było poszaleć z warzywkami .... w pięknych skrzyniach , wszędzie masz słoneczko miejsca dużo ....

Buziak

No właśnie zdjęcia się nie wgrywają Marzenko Twoja opinia bardzo mi się spodobała co do artykułowania czy Polacy lubią ogrody i Nebel fajnie napisała i jeszcze kilkoro ja już nic nie będę pisała, bo wszystko co bym i ja napisała, napisano wpadłam zobaczyć zdjęcie kaliny, dobranoc

mniej więcej, na ieżąco podziwiam walkę lilaka i rh, obaj zawodnicy przepiękni:0
o kostce mało wiem, ale doczytałam, że przez wilgoć jest soczyście, ale i chwasty na tym korzystają!
pewnie u mnie będzie mozna je podziwiac w całej krasie, nie wyrobię z plewieniem
buczki mniam

Gdzieś wyczytyłam, że wyrzucasz kule.

A przyszłam się zapytać czy świecą jeszcze. U mnie jedna w ogóle nie świeci a druga w zależności od humoru, czasami da jakiś przebłysk Chinskie ........

Ale nic zostaną jako dekoracja. Moje nie latają zbytnio