Marzenko , no właśnie, swoje warzywka to jest to ! Popieram Twoje poczynania
Ja przy śniadaniu dostałam reprymendę za kupne rzodkiewki ... u nas pasta jajeczna, z jajek od rodziców M. ze szczypiorkiem od moich rodziców .... no i ta rzodkiewka ..... po co ją wykładałam

Dostałam wytyczne, że mają być swoje rzodkiewki, szczypior i sałata ! takie minimum

... małe skrzyneczki potrzebuję !