Aniu też kiedyś myślałem nad towarzystwem dla lili i zawsze wychodziły mi trawki, które jak na złośc nie chcą zimować bo wg mnie najlepsza wysokośc byłaby tak 40cm a u mnie ma taką turzyca Prairie Fire, a ona raczej normalnej zimy nie wytrzyma... chociaż turzyca Ice Dance potrafi dośc spora wyrosnąć, to jest chyba pomysł. Jedyny problem to brak kontrastu, ale białe paski to zawsze coś
Marto uff co za ulga
Będę pamiętał chociaż mam plany zimowe na projekt rabaty, ale takiego natłoku roślin Puzzle chyba nie udźwigną
Kasiu wiesz można by to jeszcze podzielić na dobre i złe sadzonki, żurawki i żuraweczki, zbyt późne i odpowiednie dzilenie, ale nie będę nikomu komplikował życia tylko trzeba zabrać i podzielić, każdy sobie poradzi
te na pniu miały być cisy na pniu wyszły tuje bo panie w ogrodniczych u nas robią duże oczy od stu lat tu takich rzeczy nie widziały stożki to cisy kule to bukszpany. Tego też chciałabym się trzymać tzn żeby nie mieszać przy sobie kulek cisowych i bukszpanowych. Jasne, robię tu rysunek tego co napisałaś i wkleję. Jasnozieone cyprysik filifera aurea nana i ciemnozielone - carex ICe dance - tego jeszcze tam nie ma to wg projektu
Danusiu ja z trawkami i turzycami jestem dopiero od tego roku zaprzyjaźniony, ale polecić mogę moje dwie ulubienice Ice Dance i Evergold, ciekawa mogłaby być też sesleria, ale niestety nie mam z nią żadnego doświadczenia i nawet nie widziałem na żywo. Jednak najbardziej w tym roku urzekł mnie Carex Evergold cudnie wygląda i łądnie się rozrasta w takie kształtne poduchy, Ice Dance ma bardziej strzeliste liście.
Marto bardzo mi miło i dziękuje. Oczywiście zapraszam jak najczęściej
Przeniesienie skrzyń - wykopanie owocówek - równanie terenu - zakup mnóstwa ziemi od ogrodnika, bo tam płytko jest piach - sadzenie cisów.
Tak wygląda wstępny plan działania.
Myślałam o Ice Dance (bardzo ją lubię), ale przyszła mi na myśl sesleria, bo nie wymarza i szybko startuje, nie wiem też, jakby sobie ID poradziła na takiej patelni. U Motylka sesleria jest cudna i też w pobliżu są brzozy.
Ja kupuje w całości strasznie mi się pomysł podoba... ah ta Twoja konsekwencja w planowaniu to łopata w dłoń i możesz działać z tym koksem, a pod tą brzozą w żwirku może zielona hakonechloa albo Ice Dance (chociaż tu białe paski, albo będą idealnie pasować, albo mogą drażnić)
Witaj Doniu
Miło Cie widzieć na tle pięknej jesiennej dekoracji. Jak przystało na Skierniewice rumiane jabłuszka. Ślicznie.
My jutro rano ruszamy, a na trawy może się skuszę.
Dzisiaj troszke popracowałam, po deszczu dobrze się kopie, a i pogoda wręcz zachęcała do prac w ogrodzie. trawka skoszona, podzieliłam Ice Dance. Ile ona młodych odnóżek wypuściła.
Szkoda mi wyrzucic begonii bo pięknie kwitnie ale chyba muszę powoli ją eksmitować bo w tym miejscu planuję jasne żurawki, na słońcu nie dają rady i przypalone, a tam trochę cienia.
Biegnę do Ciebie zakupy pooglądać
Doniu, tak rozgrzebałam ogród, że nie nadaje się do pokazania
Wykopałam wszystkie hosty bo mi przypalało na słońcu i przeniosłam je na jedną rabatę gdzie mam trochę cienia.
Wykopałam juki orzaz parę innych roślin i wyrzuciłam bo potrzebuję miejsce na 9 hortek ukorzenionych z patyków.
W miejsce host przenosze kostrzewy i bordowe żurawki.
Wsadziłam dzisiaj proso rózgowate i jakieś zdobyczne trawki nn. Z jednej zrobiłam siedem...mistrzyni dzielenia
Muszę podzielić Ice Dance bo mi się mocno rozrosły.
Żółte, przypalone żurawki pójdą w bardziej cieniste miejsce.
Po przesunięciu obrzeża i poszerzeniu rabat muszę przesadzić żurawki i kostrzewy. Przy okazji poszukuje pędraków
A jeszcze dzisiaj ściółowałam borówkę amerykańską i wysypałam korę na 47 m rabacie z tujami.
I cały czas biegam z konewka lub wężem bo susza.
Czuje wszystkie kości, a jutro jeszcze tyle pracy.
O luuudzie, ale mnie zaskoczyłaś Tyyyle dobra rozumiem, że atrakcyjnie finansowo to też pewnie wyszło....teraz trzymać kciuki, żeby przezimowały, bo słyszałam, że np: z fireworks słabo u nas ....
Korzystam z pauzy ogródkowej,chyba SKS mnie dopada i kulosek złamany cosik przeszkadza
Z Niemiec przywiozłam rozplenice 'Hameln' i 'Moudry' oraz 'Fireworks' ,imperata 'Red Baron',prosa rózgowate 'Praire Sky',tatarak trawiasty 'Ogon',turzyce 'Ice Dance','Prairie Fire','Bronze Form' i 'Mint Curls',miskant 'Adagio' i inne jakieś miskanty bez nazwy.Razem 26 traw.Z tego większą ilość moja córcia mi przywiozła ze szkółki,w której latem tam pracowała.Poza tym żurawki,przetaczniki,jeżówki,przewrotniki,irysy,tojeści orszelinowate i rozesłane,rozchodniki okazałe,rojniki,zawilce,kosmosy czekoladowe,rozwary,jarzmianki,dąbrówki,kukliki.Coś pewnie pominęłam.Też większość tych bylin mam od córki.
A teraz dzień koło dnia przesiaduję w ogródku i sadzę,sadzę,sadzę...do zimy chyba się wyrobię
Koniec przerwy,zmykam do ogrodu