rozrastają się tak wściekle - po tobie jeszcze 4 samochody były wypakowane
Zebrinus na wiosnę w połowie oddany był do Skuli... ale zapadła decyzja, że jest za wielki do mojego wąskiego ogrodu... inna sprawa, ze kupowałam go jako Apache, czyli odmiana wyhodowana z Zebrinusa dorastająca do 60cm...a nie jak w moim przypadku prawie do 2,60

no sama zobacz bydlaka, choc go zaledwie w połowie widać

Nie mam zdjęć z sadzenia ździebełek w listopadzie, ale mam bodaj z połowy czerwca

a tu juz z drugiej połowy sierpnia

no i co, niedowiarku?

Dobra, mozesz powiedzieć, że ta zima była ciepła, ale poprzednią -27 tez przetrwały i uwierz, w miejscu o wiele bardziej dyskomfortowym...
matecznik - donica betonowa bez ocieplenia podniesiona na ok 30-40cm




jedno o czym trzeba pamiętać to przysypywać śniegiem przed zapowiadanymi sporymi mrozami

No, no, piękne plany masz.

Bo tam było oczko i trawiska, a wszystko tak zarosło, że koparą wyrywaliśmy.
A teraz będzie zbiornik wymurowany w prostokącie

Bardzo cię przepraszam Aguś, że zdjęcia trawek (miały być poglądowe, dla wsparcia ducha) odciągają uwagę od twojego basenu... no bo jak tak wypasiony zbiornik można nazywać bajorem. Będzie luxusowo

I dodam jeszcze a'propos Zebrinusa - bardzo trafnie go określiłaś - zbyt egzotyczny Tez tak uważam

Aga to super że będziesz miała wymurowany zbiornik na wodę(bo jeszcze go nie masz ? - przeczytałam tylko 6 stron w tył.
też marzę o zbiorniku prostokątnym na wodę, w sensie betonowa trumienka, będziesz mieć coś podobnego ?

Aga, bardzo przyjemnie się czyta Twój wątek, chętnie poczytałabym kilkanaście stron wstecz ale kiepsko u mnie z czasem, zaznaczam i będę tu przesiadywać
a straty w wątku nadrobię week
właśnie jestem zganiana z kompa, i taki mój los, kurde ...