A tego nazwy zapomniałem sprawdzić. Ma wetkniętą etykietę obok. Tłuściutki jest ale strasznie niski. Jakieś 50 cm, na ulotce napisane że dorasta do 180. Zobaczymy za rok jak się zadomowi. Wróć. Przecież wiosną wszystkie miskanty przesadzam w miejsca docelowe
Oprócz wyżej pokazanych mam jeszcze 3, na razie nie kwitną. I co do zgodności odmianowej też nie mam pewności. Np. ten po lewej, na pierwszym planie miał być Variegatusem.
Turzyca oszimska Evergold. Mój nr 1. Zachwyca, po prostu. Pochłonęła żurawki i kulki bukszpanowe. Nie wiem teraz co przesadzić a co zostawić.
Te były sadzone rok temu:
A 4 sztuki dokupowałem w czerwcu: