Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Podwórkowa rehabilitacja 21:33, 05 cze 2017


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11907
Do góry
yolka napisał(a)
Rojniki wykipiały z czajnika, super pomysłm ściągam, tylko czajnik mam czarny i niestety młodszy:

Jolu to mój flagowy towar na forum Zgapiaj
Mój czajnik ( a raczej czajniki, bo mam jeszcze srebrny) jest z lasu ze śmietnika.
Ogród naturalny, pachnący lasem .. 21:31, 05 cze 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Agcia napisał(a)
Coś dla Katki


Jak dla mnie to muszę zacytować . Dziękuję aAgatko moja kochana . Bateryjkipewnie naladowane po urlopie . Ja też jestem po tygodniowym urlopie i z wieeeelka niechęcią wracam jutro do pracy . Mam nadzieję na wiecej zdjęć z jednego z moich ulubionych ogrodów, buziolki Agciu .
Podwórkowa rehabilitacja 21:28, 05 cze 2017


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11907
Do góry
07_Rene napisał(a)
Powojniki bylinowe są bardzo fajne. Mam tylko jednego, choć już któryś rok planuje dokupić. Kompozycje donicowe super wyszły. Też mam agawy do oddania i nie mam komu.
Zdjęcie naparstnicy wspaniałe.


Jestem ciekawa tych moich powojników.
Podzielę się spostrzeżeniami i zdjęciami.
Agawy mi się znudziły i mam teraz tylko 1 sztukę czternastoletnią.
Trąb anielskich za to nie oddam. Właśnie wypuszczają pąki



Ogród wśród pól i wiatrów 21:27, 05 cze 2017


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Kawa napisał(a)
Joluś no ... ta piwonia naprawdę śliczna ale czekam na te twoje białe
Gosia - dziękuję za pozdrowienia


Kamisia, białe przed chwilą podparłam obręczą, co by się nie przewróciły.
Też na nie czekam, ciekawa jestem czy będą tak duże jak w ubiegłym roku
No i mam nadzieję, ze ich nic nie zje nim zdążą zakwitnąć


Mój 4 arowy azyl... 21:27, 05 cze 2017


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Goździki pierzaste


Pierwszy Dzwonek brzoskwiniolistny

Liliowce, których kolorek i wzrost lubię

Powojnik bylinowy od Bogdzi





Ogród z uśmiechem 21:25, 05 cze 2017


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
jolanka napisał(a)
Nieskończona jeszcze rabata południowa. Placyk żwirowy okolony cisem, przed nimi róże (jeszcze nie wykopałam tulipanów )
Nie widać jeszcze hortensji ani bylin



Będzie ławeczka czy leżaczki?
I podziwiam skrzynie warzywne.
Ananasek też się musi posilić, a właścicielka ogrodu pewnie się chętnie podzieli pyszną sałatą. U mnie sunia jest wielką amatorką sałaty i rzodkiewki i sama próbuje coś czasami skubnąć ze skrzyneczki.
Ogród wśród pól i wiatrów 21:24, 05 cze 2017


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Agi2006 napisał(a)
Łubiny, piwonie, kocimiętka..... no u Ciebie Jolu wszystko jest jakieś takie ....jak to powiedzieć, napisać....WYBUJAŁE No zazdroszczę Ci tych plonów.... A ziemia u mnie w niektórych miejscach ma spękania o szerokości 1cm. Ale u mnie niestety GLINA


Agi, a jakie chwasty mam dorodne!! Normalnie wybujałe jak na florovicie Hehe Ziemia u mnie taka sama, gliniasta, ciężka, jak sucho to też pęka. Ale tam gdzie wsadzam rośliny to się staram rozluźnić piaskiem, korą. No i już będę miała własny kompost na rabaty, więc może będą lepiej wyglądać

Pokuszę łubinem Dodam, że to jeden krzak

Rozpoznawanie bylin 21:22, 05 cze 2017


Dołączył: 02 sie 2013
Posty: 412
Do góry
Dziś dostałam od sąsiadki kwiatka podobnego do werbena . Jak może się nazywać

Dostałam też cebulki , mają być z nich dzwonki , macie coś podobnego do rozpoznania .
Ogród z uśmiechem 21:18, 05 cze 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Do góry
Zobaczcie, kto objada się moją nowiuśką sałatą
Widziałam dziury ale nie kojarzyłam, że to taki ananasek



Ogród wśród pól i wiatrów 21:18, 05 cze 2017


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
paulina_ns napisał(a)
Jolus piękna masz tą piwonie, to cały czas czas jedna i ta sama? Bo w każdym świetle wygląda inaczej szkoda,że nie dotarłam do Ciebie, ale siły wyższe.

Paula, tak, to ta sama Ona o każdej porze dnia inaczej wygląda
Dziś rano już całkiem bledziutka Aż trudno uwierzyć, że to ta sama



A że nie dotarłaś to przecież nic się nie stało. Po prostu daj znać jak będziesz miała chwilę i się dogadamy. Ja nieraz do późna jestem w pracy, ale teraz dzień długi więc nawet wieczorem możemy się spokojnie spotkać. Kocimiętkę Ci podhoduję, ot co


Mój 4 arowy azyl... 21:18, 05 cze 2017


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Krotki wypad na działkę jak zwykle późnym popołudniem, bo M był na rybach. I ten krótki pobyt musieliśmy maksymalnie skrócić, bo komary nie dały żyć!
Ale kilka fotek mam.


Wydawało się, że tego czerwonego bodziszka dawno wytępiłam, bo dość szybko się rozrastał, a on po kilku latach niebytu znów jest!


Przetacznik pagórkowaty prawie w pełni kwitnienia







Podwórkowa rehabilitacja 21:17, 05 cze 2017


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11907
Do góry
Makusia napisał(a)
Pięknie zaaranżowałaś te donice przed domem- widzę, że poszłaś w róż i biel. Ja też w weekend wymieniałam stokrotki, bo mszyc było na nich więcej niż kwiecia i już same kwiaty o pomstę wołały
Poszłam w limonkę i biel

Kupiłam dwie ostatnie tojeście, dlatego też jedna poszła przed dom, druga na okno- do dużej drewnianej nie starczyło (takie mikruski były), więc dostały dwie bakopy


Najlepsze jest to, że wysłałam mojego P. na targ "po smagliczkę, penstemony gdyby były i coś takiego większego do donic na środek w różowym kolorze".
I On mi to wszystko kupił i świetnie się zgrało i nie jest pomarańczowe np. No jestem z niego dumna

Tojeść tak szybko się rozrasta, że za rok będziesz jej miała pod dostatkiem
Ogród z uśmiechem 21:15, 05 cze 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Do góry
jako pierwsza zakwitła garażowa Minerwa eM szczęśliwy, że to dzięki niemu



Inne to tylko pąki


Nasz przydomowy ogródek 21:15, 05 cze 2017


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11246
Do góry
Basiu dopiero dziś odpowiadam bo wnuki nam przez kilka dni wchodziły na głowę.

A to krzewuszka kwitnie - cudowna krzewuszka.



Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... 21:14, 05 cze 2017


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4864
Do góry
Agania napisał(a)
Czy na dolnych słupkach tez będą kule?

Dyptam uprawiam, bez powodzenia, już się poddałam, po tym jak piszesz, że aż się tak poparzyłaś, rezygnuję.

Hmm dużo dolomitu muszę kupić, kompost to jedno, dolomit to drugie czego potrzebują byliny, ja muszę swoje bylinówki przekopać i nasadzić od nowa, ziemia nie wzruszana też jałowieje, a w glinie cieżko sie rydluje, a co dopiero motyczkuje.

Próbuję z rodgersjami i zainteresował mnie tawułkowiec tarczolistny/ASTILBOIDES TABULARIS, chyba też mi zaniknął jeśli to ta sama roślina co rodgersja tarczowata.

Pięknie się u Ciebie rozwija...napisz mi proszę z własnego doświadczenia o sukcesie uprawy tej byliny u Ciebie


Na temat trudności rydlowania w glinie mogę też wiele powiedzieć Już widzę różnicę tam, gdzie dolomit i kompost sypałam w marcu.
Astilboides tabularis/ Rodgersja tabularis/ Tawułkowiec tarczolistny, wszystkie nazwy jednej rośliny.
To moja ukochana roślina! Potrzebuje cienia i wilgotnej gleby, niezbyt ciężkiej.
Rozmnożyłam przez podział, chociaż pewnie można i z siewu, bo jedną samosiejkę już odchowałam. Jak się go trochę podkarmi to szaleje ze średnicą liści i obficiej kwitnie.

Kilka lat miałam go przy tarasie, warunki glebowe miał idealne, ale przypiekało go słońce przedpołudniowe (rozpinałam nad nim parasol, ale było to uciążliwe).





A tak zakwitł:



Dwa lata temu przeniosłam rośliny w większy cień. Mają tam bardziej sucho i liście już nie są tak okazałe. Poza tym tegorocznej wiosny stracił wiele liści od mrozu.



Ogród z łezką II 21:13, 05 cze 2017


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry
Kindzia napisał(a)








WOW!
Kasiula co Ty mu do żarcia dajesz?, przecież to normalnie nienormalne, że on taki wielgaśny Wam wyrósł? Do tego jak on obficie kwitnie już w tej chwili, a to zakładam jego początek dopiero
Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 21:13, 05 cze 2017


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22436
Do góry
Powojniki






Firletka


Bodziszek
Ogród z uśmiechem 21:11, 05 cze 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Do góry
W cieniu - zacieniona 21:09, 05 cze 2017


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
Milka napisał(a)
Niby okropna wiosna...no była
a;e u Ciebie teraz pokaz Bogusiu
...nareszcie trochę koloru się pokazuje.Szkoda poutrącanych gałązek...ale rośliny nadrobią swoje ubytki we właściwym czasie.
Ogród z uśmiechem 21:08, 05 cze 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Do góry
Pierwsze tegoroczne powojniki: bylinowy Little Angel i Pink Dream

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies