Jestem w polu

Doranma 22:08, 13 cze 2017

Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372

Witaj

Ależ masz słodziaka w ogrodzie - taki do przytulenia, że nie mogłabym przy nim pracować! A Ty dajesz radę opierać się jego urokowi?

Toż to pewnie pieszczoch niesamowity

____________________
Dorota Czubajkowy Ogród

Warmia 22:18, 13 cze 2017

Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120

Do góry

Doranma napisał(a)

Witaj Ależ masz słodziaka w ogrodzie - taki do przytulenia, że nie mogłabym przy nim pracować! A Ty dajesz radę opierać się jego urokowi? Toż to pewnie pieszczoch niesamowity

Witam w moich skromnych progach

Kocurek faktycznie przytulas niesamowity. Jest jeszcze kotka, ta już większa indywidualistka, chociaż mizianie też lubi.

Popracować można, ale około godz.19:00 oba nie odstępują mnie na krok. Można ustawiać z nimi zegarek.

Gorzej jest jak wychodzę z aparatem do ogrodu. Ładują się przed obiektyw jak modelki

____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu

Doranma 21:47, 14 cze 2017

Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372

Do góry

Warmia napisał(a)

Witam w moich skromnych progach
Kocurek faktycznie przytulas niesamowity. Jest jeszcze kotka, ta już większa indywidualistka, chociaż mizianie też lubi. Popracować można, ale około godz.19:00 oba nie odstępują mnie na krok. Można ustawiać z nimi zegarek. Gorzej jest jak wychodzę z aparatem do ogrodu. Ładują się przed obiektyw jak modelki

Takie modelki mogą być na każdym zdjęciu. Koty są niezwykle wdzięcznym obiektem do fotografowania

____________________
Dorota Czubajkowy Ogród

Doranma 21:49, 14 cze 2017

Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372

Do góry

Warmia napisał(a)

A tak teraz wygląda mój klematis. Przeszedł metamorfozę Kwitnący i kwitnący inaczej

Czy to Maidwell Hall? U mnie padł, ale jest tak piękny podczas kwitnienia i po, że na pewno go jeszcze kiedyś posadzę!

____________________
Dorota Czubajkowy Ogród

Doranma 21:52, 14 cze 2017

Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372

Do góry

Warmia napisał(a)

Troszkę zdjęć z warzywnika. Ogrodzenie jest, szklarnia jest i to nawet już z pomidorami i ogórkami , domek stoi, ale jeszcze niewykończony, czyli bez dachu, drzwi i takich tam

Uwielbiam warzywniki, a tu u Ciebie widzę, że będzie co oglądać- jeśli oczywiście będziesz pokazywać, na co mam nadzieję

Na zdjęcia szałwi, traw patrzyłam dziś jeszcze raz jak zaczarowana - masz talent!

____________________
Dorota Czubajkowy Ogród

Doranma 22:02, 14 cze 2017

Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372

Do góry

Warmia napisał(a)

Co to za żółciutkie drzewko szczepione na pniu (chyba)?

____________________
Dorota Czubajkowy Ogród

Warmia 22:22, 14 cze 2017

Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120

Do góry

Dorotko, powojnik najprawdopodobniej to faktycznie Maidwell Hall. Nie mam pewności, bo niestety jak go kupowałam te kilka lat temu nie zapisałam soboe nazwy, ale już kilka osób tak go właśnie nazywało.

Warzywnik w tym roku przechodzi metamorfozę. Przenosiliśmy go z innego miejsca i postanowiliśmy zrobić go w skrzyniach. Trochę jeszcze pracy przed nami, ale już bliżej niż dalej.

A drzewko, o które pytasz to klon odessanum. Teraz już się bardziej zagęścił.