Witam, czy mogę prosić o zdiagnozowanie problemu z jeżówkami. Pojedyncze listki mają dziurki. Na kilku zaobserwowałam plamki. Niektóre są jakby pofałdowane.
Paulinka, zdzwonimy się może w sobotę i sobie poustalamy kto z kim gdzie i kiedy
Co do ogarnięcia ogrodu to ja obecnie mam tak, że albo część owocowa jest zadbana albo kwiatkowa. Jak dotąd nie udało mi się wymyślić patentu na połączenie obu Dnia nie wydłużę. Jedyne co mogłabym zrobić to wstawać przed piątą i poświęcić dwie godziny na ogród przed pracą. A na to, po jednorazowym zrywie, jakoś na razie nie mam ochoty. Tak więc zostaje po staremu.
A na rabatach jest już po tulipanowo tzn liściory pościnane są, a co wyrośnie z tego to się okaże na przyszły rok ))))
Trawa nie skoszona bo czeka na eMa także krytyki nie ma jakby co ))) a ja wypoczywam już ogródkowo i czekam na róże które już tuż, tuż )))
MAm spory problem - coś mi ryje tuż pod roślinami i podnosi je go góry. Już parę razy było tak, że gdybym w porę nie zobaczyła, to mogłyby uschnąć. To coś jest karbitoodporne, bo wtykam karbit w dziurki i nic.
ogoliłam dziś leszczynie nóżki i to była dobra decyzja
Dziś wieczorem znalazłam chwilkę, aby posadzić rozplenice Hammeln na dolnym pieterku skarpy. Malutkie są, mam nadzieję, ze się bujną.
Kupiłam też z ciekawości jeden okaz rozplenicy większej, o brązowych pałkach. Nie potrafili mi powiedzieć, co to, może Viridescens. Zobaczymy, jak urośnie
a to zdjęcia rabatki nad którą aktualnie pracowałam Renia ta rabatka troszku wzorowana na Twojej gdzie masz szałwie i amazon mist moja amazon maleńkie ale może w przyszłym roku zrobią ładny efekt ... jak nie umarzną
na tle ogrodzenia w przyszłym roku bedą cisy ... mam nadzieję, a w tym miesiącu korę jeszcze chcę wysypać dosadzić rozplenice i jedną brakująca hortensję vanilla fraise