Czy może wyrzucić pieniądze w błoto? Nasz listopadowy drenaż wygląda, że był właśnie taką inwestycją

Wody ile było, tyle jest, nie widzę równicy przed drenażem i po drenażu, a trawnik zryty- czekam aż trochę obeschnie i trzeba wymieszać tę glinę z piaskiem i lepszej jakości ziemią. Z dosiewką też jeszcze trzeba poczekać.
Zdjęcie bardzo nie ogrodowiskowe, nie da się tego odzobaczyć

, ale ku pamięci, jako stan przed, w trakcie remontu zostawię i tu. Zwłaszcza na pocieszenie dla tych, którzy się martwią, że jeszcze nie dość dokładnie posprzątali po zimie- zawsze można mieć gorzej
W tym kącie miał być kwadrat żwirowy na palenisko, krzesełka, chill- oucik. Czy to ma sens, jeśli tu jest cały czas tak mokro?