To co oglądałam to to jest ładne proso. Ale już przez prosa przeszłam i mam jedno i nic więcej.
Może się słyszę będę obserwować jak się u ciebie sprawuje. Wg mnie największą wada prosa jest łamliwość źdźbła giętkie źdźbła większą ulewa i wszystko leży.
Do Wafel te kolory prosa które podkazuja że czerwone, żółte to o kant stołu potłuc. Pokazują foty z Afryki lub południa Europy. Jakie musi być nasłonecznienie aby tak poczerwienialo.
To wszystko triki reklamowe. Mam jedno proso które ma być czerwone w pełnym słońcu zaledwie muśnięte końcówki liści.
Gosia ja też żałuję ,że tak krótko się widziałyśmy , ale naprawdę ciężko nam było wyrobic się czasowo ,odległości między ogrodami może niewielkie ,ale czas uciekał za szybko
Poza tym wszędzie było tak fajnie ,że żal było wychodzić
..może kiedyś uda się powtórzyć taką trasę ,ale już wiem -że min 4 godziny trzeba by było mieć na ogród i pogawędki ....
napewno byśmy się nie wyrobiły ,gdybyśmy same jechały -ja jeżdżę dużo wolniej dzięki emowi Moni wszędzie byłyśmy prawie na czas -.....no do April na koniec już się spóźniliśmy..
Gosia masz piękny ogród -jak nie chcesz wątku swojego zakładać -to wbijaj na mój ze zdjęciami
możesz tu u mnie wstawiać -widać po tym kawałku ,że masz pięknie
a mini oczka ja też odgapiłam -chyba od Effki -już jej nie ma na forum ,ale jest na Insta -Twoje pięknie wyglądają -często dolewasz wodę ? ja jak są upały ,to muszę codziennie
...żaby mam ,nawet rybki nie wiadomo skąd się pojawiły
Judaszek Carolina. Chyba muszę go przyciąć bo łysawe te gałązki ma.
Tu źle zrobiłam bo cześć hakonek podzieliłam a część zostawiłam i teraz jest nierówno.
Wielkie mi konsultacje - pochwaliłam jedynie Twój wybór
Wydaje mi się, że moja rutewka zanika z powodu zmienionych warunków wodno-świetlnych. Na sąsiedniej działce wycięli sporą sosnę która zacieniała rabatę. Teraz mam tam sporo słońca i mniej wilgoci.
Supertunie Jazzberry po przycięciu kwitną na nowo. Pozostałe też konkretnie opitoliłam i są bez kwiatków.
Trochę ogrodu. Ruby Annabelle a dalej niezawodne Delicious Candy z Mont Blanc.