muszkatałową żrą ? kurcze chyba posadzę ja w niebieskich granulkach - nie wiem czy z niej coś będzie bo po zimie kiepsko wygląda a po wiośnie może nie wystartować
Nie wiem jak jaka to strona, tak na szybko wrzucam
Wysunęłabym ławkę do przodu, a z tyłu hortki, które lubisz, kilka bukszpanowych kulek, oraz berberysowych (czerwonych), trawki miskanty np variegatusy dla kontrastu, wypełniacze np carexy evergold lub trzmielina emeralgold plus żurawki
Ale może inni się wypowiedzą, może ktoś ma lepszy pomysł
Rzucam swoją luźną propozycję, a Ty pokombinuj
Wyrzuciłabym 4 tujki, prócz skośnych pod drzewem. Te mniejsze z lewej strony pewnie dałoby się przesadzić lub do nich dosadzić podobne wielkościowo. Gorzej z dużymi z prawej strony.
Pod płot wsadziłabym albo jednolity żywopłot z tujek czy cisów, albo bluszcz na płot albo miskanty jak na bazgrołach moich, ale wczesną wiosną będzie łyso.
Uschnięty cis - out.
Brakuje Ci koloru więc propozycja: śliwy wiśniowe/grujeczniki może, pod nimi hortensje,a na przód np. wspomniane żurawki. Jeśli nie hortensje to np. cyprysiki groszkowe.
A co z resztą rabat? Tak jak pisała Ci Danusia - wypadałoby zaplanować całość i sadzić co najwyżej etapami
I tyle z moich pomyslow zycia z ogrodem za pan brat.. Poradzil sobie i bardzo sie z tego ciesze, smutno natomiast, gdy ogladam ogrody sasiadow lub niektore tu na Ogrodowisku...
Nie do kiełkowania gilenii potrzebna jest niska temperatura
siałam pod dyktando Vivy i się udało -
po pierwsze miałam dobre nasiona
wysiałam - i wystawiłam na zewnątrz i jak zobaczyłam że się pojawiają kiełki i widziałam jaka ma być pogoda zabrałam
dziś pikowałam te które miały już właściwy listek i mam nadzieję że sporo ich napikuję - będzie co dzielić
oj dziś pikowałam kilka godzin - powiększyły się moje domowe obszary bo nie mam jak wystawiać na zewnątrz już te co by można
bardzo lubię te narcyzy teraz u mnie w sporych pąkach a rok temu już kwitły
Bardzo słoneczny parapet nie jest dobry dla siewek - ja czasem jak wielkie słońce to spuszczam roletę - jak wykiełkuję muszą mieć sporo światła ale nie walące slońce - ja pleśni nie miałam
trzeba kupić specjalną ziemię do wysiewu, najlepiej jeszcze perlit - domieszać i będzie ok, do tego podłoże najpierw spryskać zwilzyć wysiać, przykryć lekko ziemią nie ubijać i lekko zwilżyć
ja spryskiwaczem zwilżam ziemię najlepiej letnią ni lodowatą
nie można przelewać
jak wzejdą siewki trzeba uważać żeby nie zalać bo jak się zaleje maleńką siewkę ze stożkiem wzrostu to kaput
Skoro chcesz to Ci się uda tylko trening czyni mistrza
w ub roku moje siewki już leżakowały na zewnątrz i rosły sobie jeszcze
Duzym zakoczeniem sa dla mnie moje wisnie: kiku, amanogawa i ta najnowsza, persica Taoflora... Ich nie pryskalam. Troche tu i owdzie widac lizniecia mrozu, ale sa to lizniecia minimalne.
kiku
amanogawa
Taoflora
Najladniejsze kwiaty po tej nocy ma wisnia Taoflora, jest praktycznie bez uszczerbku.
Aguś, to chyba musiałabym napisać ci listę ponad 80 odmian host jakie już mam
No i lilie większe też mi niestety podmarzły
Ale dobrze,ze tylko kilka a jeszcze ich sporo mam
Kwiaty u jedej kwitnącej śliwy juz po przymrozkach zbrązowiały,Czyli śliwek z niej nie będzie.
Inna tez kwitnie, a przymrozki dalej w nocy maja być .Trochę się boję.Ale cóż natura...
Ja dzisiał wykosilam trawę w miejskim ogrodzie.Na Dębowym posadziłam dalie, mieczyki,Posialm aksamitki i inne kwiatuszkowe.I teraz myślę czy dobrze zrobiłam, bo noce zimne .
Mąz walczył z kolejnym etapem grilo-wędzarki