Ufff... Wreszcie we wlasnych 4-katach

moze wreszcie sie porzadnie wyspie?
Bylismy w sobote w Krakowie - zdjecie koni z rynku.

Polecam muzeum pod Rynkiem w Krakowie. Katakumb na Wawelu niekoniecznie

Odwiedzilismy grob pary prezydenckiej, wdrapalismy sie na wieze z dzwonem Zygmunta, obejrzelismy Wawel z zewnatrz /na srodek zabraklo i czasu i checi bo kazdy juz tam byl/
W niedziele Zakopane /polska Fatima -Sanktuarium na Krzeptowkach/ i znowu Krakow /Łagiewniki/, a potem Jasna Gora
Plan na niedziele zakladal wjazd na Kasprowy, ale mglisto, deszczowo i zimno tam dzis bylo

Zakonczylismy zwiedzanie gor na Gubalowce...
Wycieczka z Tesciami.
Jutro do pracy...
Ogladalam rosliny, ktore zostaly dwa dni bez opieki i coz - chyba stracilam czesc rozsady

podlalam i zobacze rano - moze w ciemnosciach nie widzialam dobrze... W domu bylo cieplo i slonecznie...
Tu powinno byc widac panorame Tatr i Giewont: