Ależ piękna ta azalia. Ze szkodami małego ogrodnika jeszcze chyba rok musisz się liczyć.
Miłego poniedziałku.

Prawda, ze cudna? Jestem nią zauroczona, odkąd pokazała pierwsze kwiaty w zeszłym roku teraz dokupilam jej do sąsiedztwa prawie białą silver slipper i jeszcze coś kontrastowego chyba by się im przydało do trójkąta

adopcyjne dzieci masz już w domu? Odebrałaś?

Proponuję inaczej - trzy w podobnej tonacji, a dla kontrastu azalię japońską w stopy.