Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Ogród Eleeri 09:04, 21 lip 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Witam i ja

Musisz posadzić do oczka dużo roślinności przy brzegu bo inaczej będa się zawsze panoszyły glony. Posadz od strony południowej jakieś wyższe drzewa (iglaki, świerki serbskie tylko nie liściaste bo będą liście wpadały do wody), aby osłaniały oczko, aby było trochę cienia.
Jeżeli chodzi o rośliny to zobacz na stronach (rośliny do oczka).
Bardzo dobrze daje sobie radę w płytkiej wodzie ok 20 cm żółty irys, pałka wodna (do pół metra), tatarak. Posadz też lilie wodne aby liście przykryły lustro wody zawsze to trochę cienia.
Woda jak ciepła i bez roślin nagrzewa się i następuje rozrost glonów nitkowych. Właśnie już masz żółta wodę.
Zrób sobie płaskie zejście do oczka bez kamieni.
Są też różne środki do oczka aby zachować czystość wody. Ja daję koncentrat z jęczmienia, i w woreczkach umieszczam szyszki z olszyny.

W każdym razie oczko w ogrodzie jest piękne, ale trzeba dbać o niego bardziej niez o niektóre rabaty. Jedno zaniedbanie i woda zielona.

Pozdrawiam
Migawki z ogródka 20:16, 19 lip 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Witam Łucja

Masz sporo liliowców czy one u ciebie dobrze kwitną mają sporo kwiatów.
Pytam bo mam z 5 krzaków i mają warunki odpowiednie i po 1-2 kwiaty. Dałam im szansę w tym roku i guzik wykopie je szkoda miejsca. Posadzę w inne miejsce może zmądrzeją i będą kwitły.

Też mam jedna rabatę ibto z różami gdzie rośnie koperek sam się wysiewa od kilku lat.

Pozdrawiam
Japoński ogród Reni i Matiego 19:36, 19 lip 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Reniu przepiękna wiosna u ciebie. Czy już masz wszystko zrobione tak jak ci się podoba, czy jeszcze coś będziesz zmieniać. Jakie nowe nasadzenia.
Jaka to ogromna praca to układanie tych kamiorkiw w suchym potoczku.
Podoba mi się jakbym miała tak 10 lat mnie też bym zrobiła taki potok.
Bardzo ładnie brawo

Pozdrawiam
Skandynawia po krzyżacku 2 13:54, 19 lip 2022


Dołączył: 23 sty 2022
Posty: 240
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
U nas też prawie codziennie kropi deszcz. Wczoraj taka ulewa dosłownie szaro.
Ja tam sie cieszę oby tylko gradobicia nie było.
Widoczek z tęczami piękny ale bije grożą.

Co to znaczy pojechałam do Orew, czy tam mąsz pole orne hektary


OREW to osrodek do ktorego jezdzi Daria na zajecia. Tam zrobilam poletko z kwiatami 5m×7m. Nie za duze.
Moje hektary to tyle co mam wokol domu. U mamy kosze trawe, tego jest troche wiecej bo prawie 0,7 h. Koszenie zajmuje mi kilka godzin. Moja mama nie moze zyc bez pracy wiec jest sad, foliak z pomidorami, ogromnny warzywnik oraz posadzone ziemniaki.





Wymarzony sielankowy ogród..... 21:09, 18 lip 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Monia wita

Na wątku każda jedna fota jest przepiękna. Sesliera w ogrodzie daje przepiękne widoki połączona z innymi roślinami.
Wczoraj sądziłam kocimiętkę a jako tło gaura nie wiem co z tego wyjdzie sama jestem ciekawa.

Sesliere też zamierzam posadzić z gaura.
Zacisze Alicji 21:02, 18 lip 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Alicja przeczytałam u Mini, że nie możesz przezimować gaury..
Dużo od przechowania zależy gdzie posadzona musisz ją sądzić na podwyższeniu, aby korzenie w zimie miały sucho nie były zalewane.
Jak zaczyna mrozić trzeba ją przykryć suchymi liśćmi i igliwiem (trzeba mieć w pogotowiu liście).
Gaura się wysiewa trzeba wiosna uważać aby jej na nie wyo oo elic. Młode siew ko i mają zielone nakrapiana czerwonymi plamkami.

Nie mialam nigdy problemu z przezimowaniem. Po zimie mam dużo siewek i przesadzam po ogrodzie.

Pozdrawiam
Bylinowa łąka 20:25, 18 lip 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 6346
Do góry
Agania napisał(a)
Gosiu piękna ta pysznogłówka, moja się wyrodziła, miałam ją taką piękną chyba bez koralowy ją zdławił.
Piękny kolor mam tych fioletowych irysków
Sarenka fajna oby kwiatków Ci nie zjadła

Agatko pysznogłówka - żaróweczka, ale ją lubię. Po iryskach zostały już tylko zdjęcia. Sarenka kwiatki lubi. Wolę jak je kwiatki niż krzaczki, bo te drugie bardziej niszczy.

ElzbietaFranka napisał(a)
Gosiu bardzo dużo tych roślin zgromadziłas. Już się zaaklimatyzowały i zaczynają się rozrastać.
Każda jedna fotka panorama jest piękna.
Pysznogłówka też mam, ale twoja ma bardzo długą szyję.

Sarenka pewnie też czekała na deszcz. U was to chyba więcej pada niż u nas.

Wczoraj sobie myślałam, aby z tych moich roślin np juki nie wyrzucać tylko zrobić przy drodze taka rabatę na podwyzszeniu niech tam wszystko rośnie co wyrzucam.
Taki śmietnik roślinności.

Nie wiem jak u was, ale u mnie na wsi wzdluż każdego płotu jest rabata i rosną kwiaty różne nasadzenia.



Elu nie tak dużo wcale. Choć jak popatrzę na puste doniczki, to jednak niemało. Co robić jak tyle się podoba. Właśnie wczoraj wróciłam z wyprawy w Bieszczady i zauroczył mnie goździk kartuzek. No i kolejne chciejstwo jest.
Tam we wsi jest różnie. Widać od razu czy ktoś lubi ogródek i kwiatki czy nie. Ale z reguły otoczenie domów jest zadbane.

sylwia_slomczewska napisał(a)

Ja Ci powiem, ze nie wiem jak to jest z tymi pysznogłówkami, chyba zależy od odmiany. Mam wysoką malinową, która ładnie przyrasta i miałam takie piękne bordo i fiolet i róż, a z roku na rok ich mniej nie wiem czemu bo ziemia praktycznie ta sama...

Też mam jedną fioletową, która w jednym miejscu mi zanikła, ale nie wiem czy trawska za bardzo nie zagłuszyły. Ale większość ma się dobrze. Za to biała wcale się tak bardzo nie rozrasta, więc chyba to też zależy od odmiany. Mam ją w jednym miejscu tylko i nie wiem jakby się zachowała w innym.
Magara napisał(a)

Ela, dzięki za poradę Kompost mam wszędzie jako ściółkę a pysznogłówka i tak robi co chce
Niektóre są jak zaklęte - kolejny rok po jednej łodyżce. Inne - jak szalone się rozrastają.
W zeszłym sezonie kupiłam 3 sadzonki w P9, mam je w trzech różnych miejscach i jestem w szoku jak różnie się rozwijają.

Wszystko rośnie lepiej jak dostanie kompostu. Ja ta zadziwiona jestem jednym dzielżanem, a właśnie rośnie tam gdzie ziemię z piaskiem i kompostem przekopałam. Może mu się trafiło jakieś bogatsze miejsce.

antracyt napisał(a)

Z moich obserwacji wynika, że pysznogłówki lubią, jak się je co 2-3 lata odmłodzi.

To akurat teraz jest dobry czas. Ładne są mogę odmładzać.

Agatorek napisał(a)


Nie dziwię się, że do rozmnożenia . Bardzo ładny jest !

Już ta sadzonka co tak słabo rosła została podzielona i przesadzone w nowe miejsce. Zobaczymy czy się zabierze za rośnięcie.

antracyt napisał(a)

U mnie tez jest coraz szersza, ale środek robi się pusty

Takich wielkich jeszcze się nie dorobiłam.

violaskom napisał(a)
Gosia zazdroszczę widoku saren, choć wiem, że stołówkę u Ciebie mają niezłą. Rabaty coraz gęściejsze i ładniejsze. Ten słoneczniczek 'Burning Hearts jest dość trudny do rozmnożenia. Z zebranych nasion wyrastają pomieszane liście ciemne razem z zielonymi. Nawet nowe odrosty często są u mnie zielone i te muszę systematycznie wyrywać.

Violu sarenki widzieć fajnie. Muszę chyba tylko zabezpieczyć przed nimi borówkę amerykańską. A kwiatki odrastają.
Jak pisałam Adze jedna sztuka podzielona i przeniesiona. I tak ledwo rosła, bo pod spodem odkryłam mrowisko. Może się uda.

Urszulla napisał(a)


Fajne plany, ja też mam jeszcze kilka tylko sił ciągle brak więc idzie powoli. Upiększanie jest przyjemne jak najgorsze ma się za sobą
Jeśli chodzi o sadzenie hortensji to mam 2 wersje:jedna- po 3szt razem obok siebie, a druga-luźno, tak jak piszesz w odstępach. Uzyskuje się zupełnie różne efekty.

Ula no właśnie to przygotowanie terenu jest największym bólem. Ile roślin już rozrosło się czekając na miejscówkę. Chyba będąc na działce kijki powbijam i spróbuję to sobie zwizualizować.

Roocika napisał(a)
Gosia, cudny kolor mają te pysznoglówki. U Ciebie zawsze jest coś ciekawego

Asiu czy ja wiem. Raczej preferuję podstawowe odmiany i patrzę na ich mrozoodporność. Choć nie do końca można polegać na opisach roślin na stronach internetowych. Jednak trzeba testować je u siebie. Nieraz rośliny potrafią pozytywnie zaskoczyć. Np myślałam, że perowskia u mnie będzie słabo rosła, a jednak bujnęła ładnie. A gaura, choć dodawałam piasku, to jednak zimy nie przetrwała.
Taką mam białą. I nie jest tak ładna jak różowe.

Ogród w dolinie 15:25, 17 lip 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8729
Do góry
Juzia napisał(a)



Hahaha! Okupanci?


Trochę, ale bardziej jest o mama usiadła, znaczy ma czas i może się z nami pobawić

ElzbietaFranka napisał(a)


Elu Kochana, dziękuję za tyle miłych słów Pracy włożyliśmy dużo, to prawda, cieszymy się z tego co jest. Może jeszcze coś stworzymy w tym roku, zobaczymy jak zdrowie pozwoli, bo płata figle.

U góry, gdzie płachta ma być żywopłot nieformowany z krzewów, oddzielający nas od drogi, która idzie za ogrodzeniem.

Kiedyś myślałam łące tam ale ciężko byłoby utrzymać ją bez chwastów.
Bylinowa łąka 01:07, 17 lip 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9791
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Pysznogłówka się rozmnaża poprzez kłącza. Musi mieć żyzna pruchnicza ziemie. Jak.masz kompost wiosna jak wychodzi z ziemi nasyp kompostu na wierzch.

Ela, dzięki za poradę Kompost mam wszędzie jako ściółkę a pysznogłówka i tak robi co chce
Niektóre są jak zaklęte - kolejny rok po jednej łodyżce. Inne - jak szalone się rozrastają.
W zeszłym sezonie kupiłam 3 sadzonki w P9, mam je w trzech różnych miejscach i jestem w szoku jak różnie się rozwijają.
Bylinowa łąka 22:22, 16 lip 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Pysznogłówka się rozmnaża poprzez kłącza. Musi mieć żyzna pruchnicza ziemie. Jak.masz kompost wiosna jak wychodzi z ziemi nasyp kompostu na wierzch.

Ja Ci powiem, ze nie wiem jak to jest z tymi pysznogłówkami, chyba zależy od odmiany. Mam wysoką malinową, która ładnie przyrasta i miałam takie piękne bordo i fiolet i róż, a z roku na rok ich mniej nie wiem czemu bo ziemia praktycznie ta sama...
Bylinowa łąka 22:21, 16 lip 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Gosiu bardzo dużo tych roślin zgromadziłas. Już się zaaklimatyzowały i zaczynają się rozrastać.
Każda jedna fotka panorama jest piękna.
Pysznogłówka też mam, ale twoja ma bardzo długą szyję.

Sarenka pewnie też czekała na deszcz. U was to chyba więcej pada niż u nas.

Wczoraj sobie myślałam, aby z tych moich roślin np juki nie wyrzucać tylko zrobić przy drodze taka rabatę na podwyzszeniu niech tam wszystko rośnie co wyrzucam.
Taki śmietnik roślinności.

Nie wiem jak u was, ale u mnie na wsi wzdluz każdego płotu jest rabata i rosna kwiaty różne nasadzenia.



U nas na wsi niestety tak nie ma generalnie nasza wieś odbiega od norm jakie się kojarzą z wiejskimi podwórkami, ogródków mało, a szkoda, rządzi kostka lub beton, bo praktyczne pod ciągniki
Ogród prawie wymarzony … 18:51, 16 lip 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
olciamanolcia napisał(a)
Chyba jezowki Blackberry Truffle będą Późno bo późno bez liści ale są



Jeżeli chodzi o jeżówki mam ich sporo. Najładniej rosną Deliciius candy. Mam amarantowe,białe i różowe włącznie jakieś pompony.

Kupiłam 2 lata temu sporo flancow z vitraflory. Piękne sadzonki kwitły już w pierwszym roku. Jednak w tym roku sporo Jeżowek zmarniało. Więc musiałam je wyciągnąć z gleby i posadzić do doniczek. Takich miernot mam ok 12 szt miały mały korzeń i to dlatego tak mizerne. Dałam dobrej ziemi może rusza.

Kupiłam też w obiku korzonki Jeżowek 6 szt i ani jedna się nie przyjęła. Już nie kupię,tak samo z daliami.

Justyna to ładna jeżówka. Ja bym ją wyciągała i posadziła do donicy do dobrej ziemi. Tam ja robale zera.


Ogród prawie wymarzony … 18:41, 16 lip 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Jeżeli chodzi o hortensje muszą zbudować korzeń pozniej budują górkę.
Moje mam 8 lat i dopiero od 2-3 lat ładnie się rozkrzewiają i budują ładny krzak.
Ważne jest przycinanie wiosenne. W tym roku przycielam dosyć radykalnie i potrzebują więcej czasu na zbudowanie krzaka.
Mam różne hortki niektórych nazw nie pamiętam.
Które ładne nie wiem każda urocza w odpowiednim czasie kwitnienia
Wanilki chyba najładniejsze mają obłędny kolor.
Wczoraj właśnie hortki nawozilam można do końca sierpnia. Na koniec opryskalam magiczna siła do iglaków horty, Rodki i azalie płyn został i psiknelam stoją i mają się dobrze.
Bylinowa łąka 11:02, 16 lip 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Magara napisał(a)
Gosia - porosło Ci, oj porosło
Co zrobiłaś pysznogłówce, że tak się rozkrzaczyła???
Mam kilka pysznogłówek, różnych, w różnych miejscach i warunkach i nie jestem w stanie wyczuć co ona najbardziej lubi.



Pysznogłówka się rozmnaża poprzez kłącza. Musi mieć żyzna pruchnicza ziemie. Jak.masz kompost wiosna jak wychodzi z ziemi nasyp kompostu na wierzch.
Bylinowa łąka 10:58, 16 lip 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Gosiu bardzo dużo tych roślin zgromadziłas. Już się zaaklimatyzowały i zaczynają się rozrastać.
Każda jedna fotka panorama jest piękna.
Pysznogłówka też mam, ale twoja ma bardzo długą szyję.

Sarenka pewnie też czekała na deszcz. U was to chyba więcej pada niż u nas.

Wczoraj sobie myślałam, aby z tych moich roślin np juki nie wyrzucać tylko zrobić przy drodze taka rabatę na podwyzszeniu niech tam wszystko rośnie co wyrzucam.
Taki śmietnik roślinności.

Nie wiem jak u was, ale u mnie na wsi wzdluz każdego płotu jest rabata i rosna kwiaty różne nasadzenia.


Ptasi gaj 10:37, 16 lip 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
anabuko1 napisał(a)
Trochę pracy z tym oczkiem to masz. Ale piękne one są. I te czerwone rybki.
Moje marzenie
Podziwiam też twoje różne piękne lilie.
Pozdrawiam Elu



Oj jest aby dobrze się reprezentowało. Wczoraj znowu silny wiatr i sypali nasionami.
Moja rada nie sądź drzew szczególnie brzóz przy wodzie. Bo to moje utrapienie ładnie wygląda ale to smieciuchy już mam ich dosyć.

Lilii sama nie wiedziałam że ich tyle mam. Ale trzeba z nimi porzadeczek zrobić. Posadzić w jedno lub dwa miejsca.

Wczoraj cały dzień mi zajęło pryskanie (dokarmianie iglaków) i czyszczenie tego gdzie powinnam dawno mieć porządek.
Wczoraj też przywieźli drewno do kominka cena z kosmosu. Mówią kupować bo za miesiąc będzie kosztowało jeszcze więcej. 700 zł M3.

Dzisiaj dalszy ciąg.


Grzebiuszka ziemna 11:21, 15 lip 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Odstukac nie mam takich żarłaczy. Poskrzypka się zdarzała, ale jak pryskalam róże od mszyc prysnelam też i lilie i nie widać obgryzien.
Za to róże mam obgryzione pewnie to opuchlak dzisiaj będę podlewać.

Mam dużo pryskania. Nastawiłam wrotycz na pędraki. Odżywki na iglaki. Jest wiatr i pokrzyżował mi dzisiaj plany może pod wieczór.

Pozdrawiam
W ogródku Martki 09:41, 15 lip 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Czy ten klonik nie został poparzony od słońca.
50 stopni w słońcu dla takich listeczkow to katastrofa.
Przycinaj po kawałku aż do żywego. Spróbuj jeszcze obsikać mikstura z drożdży jest w necie. Podlać też możesz. Dokładnie obejrzyj liście. Szkoda takiego dużego.klona bez walki odpuścić.

Brzoza jest piękna na górze, ale swoimi korzeniami robi spustoszenie w ziemi.
Mam rabatę,gdzie próbowałam wszystkie rośliny aby rosły i nie udało się. Róże Bonica padły mus je wykopać jesienią jeszcze ciemierniki rosną może dlatego, że zima kwitną a brzoza jest w spoczynku.
Wszystkiego po trochu 09:14, 15 lip 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
mirkaka napisał(a)


Nie, to pustynniki, kwiatostany różnie , ale całość z łodygą to i 1,60 może mieć, a sam kwiatostan to i do 70 cm dochodzi

a teraz ogrodówki







Mirka cudowny widok. Jak dobre warunki muszą być, aby tak pięknie kwitły. To moje marzenie, ale nigdy się nie spełni.
Tylko raz mi się zdarzył rok 2019 w ciągu 10 lat aby tak ogrodowa kwitła.
Ja czekam na bukietowe.

Pozdrawiam
Ptasi gaj 23:11, 14 lip 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Gosialuk napisał(a)
Pracy przy oczku sporo, ale jak fajnie przysiąść i popatrzeć.
Ta lilia to martagon? Piękna.
A juki chcą cię przekonać, żebyś ich jednak nie likwidowała i serduszko ci pokazują.



Gosiu to serduszko dopiero zauważyłam na focie.

Oczko dzisiaj inaczej wygląda wybrałam sporo tych nasionek, ale jeszcze pod liśćmi lilii są to jutro, muszę wejść do oczka.

Jeżeli chodzi o lilie kupowałam bo mi się podobały. W zeszłym roku były dużo mniejsze a w tym wystrzeliły. Kolor obłędny fota tego nie oddaje ciemna wiśnia czekolada.

Teraz wszystkie lilie kwitną zapach w całym ogrodzie nawet mnie głowa nie boli.
Nawet nie wiedziałam,że jest ich tak dużo.

Wczoraj kupiłam dziś przytaskalam dwie hortki na pniu "limąelingi" jakie ładne.
Płaciłam po 75 zł ale ładne.
Były jeszcze inne ale te wzrostem mi pasowały.


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies