Ostatnio pisałam, że w ogrodzie znajdzie się wiele powodów do radości... Niby tak, ale jak tu cieszyć się, gdy... kolejny klon łysieje...? Czy to jesień?
Gdy anemony jesienne czarują, to jaka to pora roku? Zano, Helen, wybaczcie, że nazywam rzecz po imieniu
Hortensje o tej porze kwitły także rok temu, więc nie czepiam się, no dobrze.
Annabelle
Limelight
O trawniku nie wspominam. Same widzicie. Jest tragiczny i wypomina mi, że jednak potrafił być świetnym tłem dla rabat. O ile dostawał swoje. W tym roku ani wody, ani nawozów mineralnych. To mu się nie podoba. Dziwny jakiś.