rzeczywiście te dwie plamy ciemnozielone to pies.
Już teraz wiem, że nawozy zwykłe są lepsze, ale mądry Polak po szkodzie. Może pokażę jeszcze, jak trawa wyglądała ok. 10 dni po nawożeniu (pani wysiewająca nawóz korzystała z siewnika na kółkach Gardena) :
widać było żółte pasy ale przynajmniej tej zieleni było więcej i trawa wystartowała. po skoszeniu jest jak widać na poprzednich fotach.
czyli pozostaje tylko czekać i podlewać? myślałam, żeby na małej części wypróbować magiczną siłę ? sprawdzalam ten nawóz, którym bylo nawożone i skład ma: Super Grass Wiosna 19-28-5, N-P2O5-K2O.
aha, jeszcze jedno pytanie: kiedy więc zrobić dosiewki na takim trawniku?
Metalowe liście zdobią i podtrzymują moje czerwone róże na pniu, które to nie przetrzymały tej zimy i są do wywalenia.
Były ze mną kilka lat.
Pierwszy raz jak nie mogłam ich przygiąć i wkopać z powodu zbyt zdrewniałej nóżki.
Badyle hortensji jeszcze trzymam, bo coś tam kiełkuje. Ta hortensja była wyprowadzona przeze mnie na pień ale zmarzła mi w tamtym roku. Wycięłam pień i wyrosły te badylki. No i ta ostatnia zima wiosną przymroziła młode listki.
Ta hortensja jest wyjątkowo piękna ale wrażliwsza niż te od których dałam Ci sadzonkę.
Ma takie kwiatki:
Powojniki dziękują też się doczekasz.
zakupy
w domu się zorientowałam kiedy sadziłam że jedna roslinke zostawiłam w sklepie tak się zajęłam jednym drzewkiem które niedługo u mnie zagości
a to moje zakupy
no i jeszvjeszcze jarzmianka nazwę zapomniałam
Jak Pani Przyroda będzie łaskawa, to nabytek będzie rósł jak na drożdżach. Przy zakupie miała jeden listek, teraz są trzy, Za rok poproszę co najmniej 6
Jeszcze na koniec ciekawostka. Tulipan acuminata- 5 sztuk. Ciężko mi było tę rodzinkę razem uchwycić ale udało się.
Za rok muszę dać im jakieś wyraziste towarzystwo, bo szachownice są zbyt transparentne poza tym przekwitają już.
Macham i miłego wieczoru