Obecnie najbardziej kolorowy fragment ogrodu, raczej fragmencik biorąc pod uwagę wielkość łączki





I pierwsze tulipany



Widok ogólny z oddali z kwitnącymi wrzoścami. Ogród jeszcze nie sprzątnięty po zimie, bo zaniemogłam. Robię niewiele, czekam na obiecaną pomoc. Nie lubię takich widoków, ale cóż począć

mirkaka napisał(a)

Ja też podsypuję wcześniej róże
Właśnie dlatego że żal mi ścinać rozwinięte listki tnę je trochę wcześniej

Już ścięte, więc żal zapomniany W tym roku coś zaszalałam z sekatorem i mocno przycięłam różę.
Dostało się też Tadrivie. Najpierw zrobiłam lekkie cięcie, a na drugi dzień popt=rawiłam i wyszło bardzo odmładzające cięcie. Zobaczymy jak na to zareaguje

Kalina bodnateńska nie kwitła późną jesienią ani zimą. Teraz obsypała się kwiatami. Widzę ją z okien, bardzo mnie ten widok cieszy.





Fiołek sam się wysiał w żwirowej ścieżce. Piękny fiołkowy kolor, na zdjęciu tego nie umiem pokazać



Ciemiernik po raz pierwszy tak pięknie u mnie zakwitł. Kilkuletni krzaczek, młodsze bez kwiatów albo z pojedynczymi. Może też się doczekam, kiedyś

Sabina76 napisał(a)

Dzięki za info. Niestety to walka z wiatrakami. "Gości" jest sporo. Ostatnio przy czyszczeniu żurawek natknęłam się na ślimacze przedszkole.

Ja właśnie nie natykam się na larwy, ale dorosłe osobniki spotykam często. Podejrzewam, że przebywają w tujach, bo w ich sąsiedztwie najwięcej jest wgryzień Walka niełatwa.

Zakwitły pierwsze tulipany

potrzeba ze dwa tygodnie by się wyrównało.... chyba





zadołowane krzewy czekają na przeprowadzkę

Skrzynie faktycznie malowniczo się prezentują




dzisiejsza susan



zdejmowanie darni

Trochę mnie nie było, inne obowiązki mnie zajmowały. Nie było mnie w domu dwa dni. Wróciłam, a tu już wiosna się zaczęła na dobre.

Kasiu, Bogdziu pozdrawiam również. Bardzo mnie cieszą wasze i każde odwiedziny.

Mirka, chryzantemy to dla mnie temat nieznany. Większość z tych, które można łatwo kupić w doniczkach nie przetrwają zimy. Pamiętam że mama miała zimotrwałe chryzantemy w różnych kolorach. Ale mamy już nie ma od lat i chryzantem również.
Marcinki u mnie łapały mączniaka, niestety.
Dla ciebie kwitnące skrętniki





Bogdzia dopominała się o obrazki więc skromnie nadrabiam zaległości. Bogdziu, moja wiosna dla ciebie i dla wszystkich, którzy tu zabłądzą

Dzisiejsze zakupy, kupiłam taką piwonię



Taką pelargonię



no i kocimiętkę.

A poza tym, że rano u mnie była jesień, przez cały dzień pięknie świeciło słońce i zakwitły kolejne krokusy

Pozwolę na troszeczkę chwalipięstwa. Ale gdzie jeszcze moge sie pochwalic takim cudeńkiem. Oto one.
Danusiu jeszcze dziękuję

Witam serdecznie.
Proszę o podpowiedź czy można na tak rozplantowany piasek rozłożyć taką samą warstwę czarnoziemu i jeszcze taka samą warstwę kompostu a dopiero po tym zaorać działkę a nastepnie całość przejechać glebozgryzarką. Dodam jeszcze ze wierchówki jest ok 40 cm a na gl 60cm.jest juz ił.

ten tez byl na spacerze