Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "miskant"

2,5 tys. m stepu u Marty .... do zagospodarowania 20:55, 12 maj 2016

Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 58
Do góry
Dzięki Toszka! Doceniam, tym bardziej, że ciężko zapracować na Twoją pochwałę . Najbardziej odczuwam te prace w plecach

A tak przy okazji, to poprosiłabym o radę.

Ta moja rabata jest słoneczna i chciałabym posadzić coś przed hortensjami póki te kulki są małe i myślałam, np. o jakiś żurawkach (jeżeli wytrzymają na słońcu) i czymś bardzo niskim z przodu, ale nie mam koncepcji, co to mogłoby być.

Wstępnie wyskrobałam coś takiego (koślawo, ale kot żądał akurat atencji i mnie szturchał):



1 Miskant Gracillimus
2 Żurawki (może ktoś ma doświadczenie, co się bedzie trzymało na suchym stanowisku na słońcu)
3 Przychodzi mi do głowy tylko trzmielina, ale nie bardzo mi się to podoba

Będę wdzięczna ze wszelkie sugestie, które pchnęłyby mnie do przodu
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 15:27, 12 maj 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
siakowa napisał(a)
nie ruszył mi kupiony w Wojsławicach miskant yuka jima po lekturze forum i własnych obserwacjach wnioskuje ze najlepiej sadzić wiosną a nie jesienią ..dziwne bo było długo i ciepło wiec mysląłam że zdąży się ukorzenić i być wytrzymalszy...ale rośnie przy ścianie pd wiec pewnie miał duże wahanai temperatury raz fest cieplo raz mróz...


A u mnie ruszył chyba najszybciej ze wszystkich
Ogródek Iwony II 02:06, 12 maj 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
Iwonka ja najbardziej jestem zadowolona z rozplenic Hameln i miskantów ML. Jeden miskant na sześć nie wypuszcza, ale daję jeszcze mu czas. Dokupiłam 4 sztuki do posadzenia w inne miejsca, najwyżej jak nie ruszy to podbiorę. U mnie już trawy są w sprzedaży
Zielonym do góry... 10:23, 11 maj 2016


Dołączył: 29 sie 2013
Posty: 1402
Do góry
ja czasu niemam niestety nawet do sklepu podjechać ;/ taki jeden z minusów życia na wsi ;/

mi dłuugi weekend minął raczej budowlano ale tak jak pisałem wcześniej fajnie mieć Ciocię co tez lubi ogrody.. warzywnikiem na który nie mieliśmy czasu postanowiła sie zająć i "wydzierżawić"



wschodzące słońce fajnie podświetla rabaty...z moich ML widzę że chyba 3 przeżyły..
FC dalej nic nie dają oznak życia...


i jedyny miskant co u mnie chce rosnąć...



przyrosty z 3 maja...dzisiaj to juz chyba ze 3 razy większe...lubię ten zielony kolor
Ogródek warzywny na balkonie 22:02, 10 maj 2016


Dołączył: 07 lut 2015
Posty: 1965
Do góry
kilka zdjęć z sezonu warzywnego
dla rzodkiewki już chyba jest za ciepło, botwinka i sałata pięknie rośnie. Marchew i koper wyszły i ładnie rosną. Dziś posadziłam fasolkę szparagową



truski



hurra trawki ruszyły, ale ........... nie wiem co to będzie miskant czy rozplenica



i ostatni zakup: clematis purple dream, zdjęcie byle jakie, bardziej chodziło o udokumentowanie




Brzozy i świerki na długiej i wąskiej działce:)) 16:08, 10 maj 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 5807
Do góry
Muszę obsadzić rabaty przy basenie.



Za Pisardii będą cisy oddzielające basen.Pod płotem chyba Morning Light lub Miskant Silberfeder.
Nie wiem tylko co posadzić po bokach.
Czy konwalnik by tam pasował??Czy on daje radę na słońcu??





Nie wiem co pomiędzy trawą przy płocie a czymś niższym...???
Moje małe królestwo 07:44, 10 maj 2016


Dołączył: 11 sie 2015
Posty: 5523
Do góry
Gardener27 napisał(a)
Piękny taras, daje wiele możliwości ogrodowo relaksacyjnych
U Ciebie już kwitną orliki a u mnie dopiero w powijakach
Ogrom prac czytam udało się wykonać Wiosna to magiczna pora roku ale okraszona ciężką pracą


Imprezy tarasowe się już odbywały więc swoją rolę już spełnia.
Teraz czas aby ubrć go kwieciem co by zachwycał od wiosny do jesieni.

Po lewej stronie będą róże pastella, trzmielina na pniu, hortki vanilki lub limki,miskant i obwódka z berberyów kulkowanych lub trzmieliny


Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 07:32, 10 maj 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
nie ruszył mi kupiony w Wojsławicach miskant yuka jima po lekturze forum i własnych obserwacjach wnioskuje ze najlepiej sadzić wiosną a nie jesienią ..dziwne bo było długo i ciepło wiec mysląłam że zdąży się ukorzenić i być wytrzymalszy...ale rośnie przy ścianie pd wiec pewnie miał duże wahanai temperatury raz fest cieplo raz mróz...
Przedwiośnie ogrodu..:) 22:09, 09 maj 2016


Dołączył: 26 mar 2012
Posty: 1001
Do góry
Anno, moje wiśnie od ogrodzenia to jakies pół metra, nie wiecej, a miedzy soba maja właśnie 2.80m odległości. Za nimi rosnie tylko bluszcz, ale pomiedzy mam hortenjsję, ostrokrzew kulki i Miskant ML.

Sylwai- mysle, że na taką rabatę Smaragdy plus ML to na pewno jakies ok. 2 m.
Do raju daleko - u Ewy 16:53, 09 maj 2016


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19287
Do góry
Anusia napisał(a)


Jesienią koniecznie mus zakupić tulipany pełne. Oj lista się wydłuża.
Kronika u mnie bogata w zdjęcia to fakt. Nawet chciałam pokasować niektóre i pozostawić co ładniejsze ale e-M zaprotestował, gdyż dla niego wszystkie zdjęcia są ważne.
U mnie też trochę strat, zwłaszcza jeśli chodzi o trawy. Nie przeżyły Red Baron, zebra, kostrzewa, stipa nie odbiła. Dodatkowo Dwie z pięciu jeżówek też poszły. Gdyby były normalne zimy z śnieżną kołderką pewnie nic by się im nie stało.
Co do grila zapytam się e-M, fajnie będzie spotkać się w realu.



U mnie widzę, że Red Baron, kostrzewa i miskant "Variegatus" żyją. Nie wiedziałam, że z trawy tak przemarzają. Jeżówek nie rozpoznaję w tym stanie Jakieś byliny ruszyły, ale nie wiem co to

Aniu, fajnie by było gdybyście przyjechali na spotkanie. Nie macie tak daleko Zapraszam
Skarbonkowy ogródek 12:33, 09 maj 2016


Dołączył: 08 maj 2014
Posty: 2169
Do góry
Toszka napisał(a)
Limki mogą być przy tarasie, ale od słońca trzeba im nogi okryć, by dać cień i przez to będzie łatwiej utrzymać wilgoć.



Tak mi mów W nogach myślałam o berberysie. A i miskant tez chyba trochę cienia będzie robił.

Toszka, widzi Ci się ta moja propozycja? Czy całkiem do kitu? Bo chodzę kolo tej mojej rabatki i chodzę i stwierdzam ze mi się podoba a i większość roślin mam na stanie. Tylko nie wiem czy z technicznego punktu widzenia nie popełniam błędu.

Jak się nie sprawdzi na tym słońcu to zawsze mogę przesadzić w następnym roku. A teraz zasłoniłabym wielki plac piachu.
Mały ogród w małej gminie 18:37, 08 maj 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 331
Do góry
Toszka napisał(a)
najładniej wygląda jak miskanty sa za hortkami, ale ty masz tam za wąsko - opcja za 5 lat: szmaragd ok 60-80cm (jak systematycznie strzyzony w ścianę) + ok 45-50cm przejścia na dojście i aby nic do tuj nie dotykało, bo będą łysieć + ok. 50-60cm na karpę ML (zebrinus potrzebuje ok 1m, bo to nie jest delikatny, zwiewny miskant) + odstęp do hortek min. 80cm. Hortki zajmują ok 1,20-1,50m...
To teraz policz Elu. Możesz posadzić np. 3 -5 hortek i 3 miskanty, w pasie.

W takim razie rozumiem, że albo poszerzam rabatę do minimum 2 metrów, albo sadzę teraz hortki i zebrinusy w jednej linii ale minimum 70cm od szmaragdów, tak? Czy tak wystarczy? A dlaczego w innych ogrodach to wygląda tak, jakby trawy stykały się z iglakami czy hortkami?
A będzie dobrze wyglądało, jeśli w jednym miejscu rabata będzie miała 1,5m a obok 2 metry? Bo mogę poszerzyć przecież na długości tam gdzie by były oba gatunki wspomniane.
Rozumiem, że nic przed hortkami i trawą mi się nie zmieści, tak? Żadne tawuły czy berberysy. Szkoda. Jak poszerzę i wsadzę małe roślinki to będzie łyso przez 5 lat, tak? A te aurea nana też nie mogą dotykać traw?
I co to znaczy, że zebrinus nie jest delikatnym miskantem? Na zdjęciach w necie wygląda podobnie w formie jak ML, tylko inny kolor.
Teraz to nie wiem co zrobić. Powoli żałuję tych zakupów. :/
Mały ogród w małej gminie 18:15, 08 maj 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
najładniej wygląda jak miskanty sa za hortkami, ale ty masz tam za wąsko - opcja za 5 lat: szmaragd ok 60-80cm (jak systematycznie strzyzony w ścianę) + ok 45-50cm przejścia na dojście i aby nic do tuj nie dotykało, bo będą łysieć + ok. 50-60cm na karpę ML (zebrinus potrzebuje ok 1m, bo to nie jest delikatny, zwiewny miskant) + odstęp do hortek min. 80cm. Hortki zajmują ok 1,20-1,50m...
To teraz policz Elu. Możesz posadzić np. 3 -5 hortek i 3 miskanty, w pasie.
Mały ogród w małej gminie 15:15, 08 maj 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 331
Do góry
No cóż, pobawiłam się w gardenpuzzle na tyle na ile mogłam. Tak sobie zrobiłam narożnik z moją jodłą. Oczywiście nie mam tam dojścia do wszystkich roślin, więc ściemniałam. Po prawej dwie żółte to aurea nana i miskant zebrinus pomiędzy. Po lewej byłyby znów dwa zebrinusy a między nimi hortensja. Te jałowce teraz w tym miejscu są, dosadzić muszę szmaragdy.
Takie czerwone coś wcisnęłam z prawej strony jodły. (to berberys) a jako obwódka z berberysów: bonanza gold i admiration, czyli przeplatanie żółty z czerwonym. Albo tawuły, albo wrzosy... Co wy na to?

Skarbonkowy ogródek 21:59, 07 maj 2016


Dołączył: 08 maj 2014
Posty: 2169
Do góry
Wywołałaś mnie Iwka chyba myślami. Bo właśnie wróciłam z ogrodu bo foty na watek robiłam

Wogole fajnie dziewczyny ze zajrzałyście. Milo mi. Niestety u mnie ogólnie straszny nawal pracy wiec ogród i watek zszedł na boczny tor. Podczytywałam co tam u Was tylko z telefonu nie udzielając się. Wybaczcie.

Ogrodowo tak sobie. Przegrywam walkę z chwastami- niestety. Jak sobie tak chodziłam i oglądałam te moje roślinki to i okazało się ze ogród choruje Dwa jałowce do wywalenia ( m.in. ten co ciachałam na ala bonsai) bo złapały rdze. Rodki ledwo zipią, bukszpany tez coś załapały, tujki z frontu tez padają, mój zywoplot który odmładzałam wczesna wiosna jakoś się nie może ruszyć. Eh, smęcę coś. Dola załapałam ze nie dam rady ogarnąć tego wszystkiego.

Ale żeby nie było ze tak całkiem nic to posadziłam dwie limki pod oknem. Oczywiście po posadzeniu stwierdziłam ze za blisko budynku I to dużo za blisko. Ale ze nie mam czasu to na razie niech rosną. Najwyżej będę przesadzać A dzisiaj dokupiłam kolejne dwie

Coby nie było ze wszystko pada i nic nie rośnie oto dowód:

miskant ruszył



Moje najukochańsze i najulubieńsze hosty:



Hakuro szczepione które kiedyś będą kulkami zielenią się w oczach:



Jakieś resztki tulipanków tym razem ubrane na żółto




To tak w skrócie- teraz lecę na choroby z moimi rodkami i buksami i idę zostawiać ślad u Was.
Widowiskowe trawy 19:43, 07 maj 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Miskant 'Variegatus'.
Moje małe wielkie marzenie 16:30, 06 maj 2016


Dołączył: 17 wrz 2015
Posty: 3928
Do góry
No niestety nie było już tej turzycy włosistej, a szkoda ale za to kupiłam evergold, mi tez pomarzły turzyce i nie wiem czy miskant ML odbije.



Buszując w zbożu i kukurydzy:) 08:41, 06 maj 2016


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Do góry
Zana napisał(a)
Dzień dobry Reniu. Wreszcie zatrzymałam się u Ciebie trochę na dłużej. Przepiękną masz okolicę! Przez to, że nie masz ogrodzenia, ogród sprawia wrażenie, jakby się w nią wtapiał. Ale pewnie będziecie się grodzić, to zrozumiałe, bo i chwaściory mają teraz używanie a zimą pewnie wiatry trochę hulają i zwierzyna dzika przychodzi. Fajnie, że dumasz nad piwniczką, dzisiaj to rzadkość taki obiekt. Nie dość, że praktyczna to jeszcze ciekawy element ogrodu. Dużą masz przestrzeń, mnie to by chyba przerażało! Ja mam malutką działeczkę, a i tak jest dla mnie nie lada wyzwaniem. Fajne rabaty tworzysz, będę zaglądać. Miłego dnia życzę.


Dzień dobry Anula
Miło że Ci się podoba okolica. Mi najbardziej się podoba właśnie to, że nic tam nie ma choć powoli na horyzoncie wyrastają jakieś wielkie hale i inne konstrukcje, dlatego nie mam skrupułów, żeby przysłonić trochę te widoki.
Płot chwaściorów nie zatrzyma, ale na zwierzynę by się przydał. Na razie sadzimy w koło żywopłot grabowy Z przodu koło domu tuje. Na samym dole działki jest żywopłot z forsycji, bo miałam do zagospodarowania kilkadziesiąt sadzonek.

Bronz form też podejrzanie wygląda i chyba padł mi miskant adagio Tulipany, które pokazuje miały zgrać się z bladoróżowymi, i klapa...





Ogródek pachnący różami i lawendą...w budowie 05:16, 06 maj 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44120
Do góry
Rench napisał(a)
Nie potrafię projektować,ale rzuciłam okiem na twoją nową rabatę i nasuwa mi się pytanie,czy będzie dobrym rozwiązaniem róża Rostock w środku a miskant na zewnątrz.
Kiedy on zakwitnie,róży nie będzie widać,bo to rabatówka,a miskant co najmniej na 1,5m wybuja.
Palbiny tez z czasem wyrosną na krzaki,mój jeszcze mały,ale chyba u Gusiarz w ogrodzie do kwadratu,widziałam całkiem spore krzaczyska


Jeśli ta rabata ma być z każdej strony widoczna,może wysokie rośliny do środka daj,a niskie po zewnętrznej.


Dzięki Reniu ze spojrzalas.
Nie jestem pewna tych miskantow dlatego wrzuciłem je do dużych donic żeby ewentualnie za rok przenieść, jak zobaczę jak wyglądają

Sioux jest malutki 07m

Ale pomyślałam teraz ze zamiast dronning ingrid dam yaku jima, tez niski
tak chyba będzie lepiej

A palibiny chce ciác w kulki
Ogródek pachnący różami i lawendą...w budowie 01:03, 06 maj 2016


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
Nie potrafię projektować,ale rzuciłam okiem na twoją nową rabatę i nasuwa mi się pytanie,czy będzie dobrym rozwiązaniem róża Rostock w środku a miskant na zewnątrz.
Kiedy on zakwitnie,róży nie będzie widać,bo to rabatówka,a miskant co najmniej na 1,5m wybuja.
Palbiny tez z czasem wyrosną na krzaki,mój jeszcze mały,ale chyba u Gusiarz w ogrodzie do kwadratu,widziałam całkiem spore krzaczyska


Jeśli ta rabata ma być z każdej strony widoczna,może wysokie rośliny do środka daj,a niskie po zewnętrznej.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies