Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogród Małej Mi 2017 00:27, 03 kwi 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Margarete napisał(a)
Dopiero teraz dojrzałam nowy watek...
Odmeldowuje sie ale jestem usprawiedliwiona, nie było mnie bo byłam w sanatorium...
Widziałam Balbine w Kubraczku, akcje z drzewem i krokusy a właściwie ich brak....szkoda, ja tez myśłałam że skoro dokładam co roku troszkę jesienią to w pewnym momencie same sie tak namnożą że ich będą łany...cóz trzeba po prostu dosadzać i tyle

Czekam na kolejne foty wiosenne u ciebie. Pozdrawiam Aniu i zaznaczam wątek.
p.s. żadne to pocieszenie ale cieszy mnie że tez masz jeszcze bałagan w ogrodzie...bo gdzie nie zajrzę to juz porządek a ja przez to sanatorium teraz opóźnienie mam i gonie w piętkę, i nadrabiam - głównie w pracy, potem w domu no i na ogród doba za krótka

Odpowiedziałam 3 razy i 3 razy porwał kosmos.. to tak jak i 3 tygodnie wczasowania się jest dla mnie kosmosem i rzeczą niewyobrażalną... ciesz się, że mogłaś sobie zdrowie podratować i odpocząć.. Ogródek masz mały to go ogarniesz raz dwa.. i mama ci na pewno pomoże




I inne...
Ogród Małej Mi 2017 00:24, 03 kwi 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Madzenka napisał(a)
Ja nie oglądam wiosny w ogrodzie to sie nie denerwuję, ze jeszcze pełno pracy



Przez tydzień też nie zajrzę do ogrodu i na forum.. bo będę walczyć z czasem..
Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę 00:20, 03 kwi 2017


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Zagajanka napisał(a)
Z dobrych wiadomosci: skonczylismy ściągać darn i przekopalismy nowa rabatke, gdzie wsadzilam ostatnie zakupione roze
Z doskonałych: mam na niej miejsce jeszcze na pięć kolejnych!



Aha, niestety w trakcie kopania uszkodzilismy dwie linie zraszajace trawnik i mus sie zastanowic co z tym fantem zrobic...



Super to wygląda!

Magnolie uwielbiam, ale brzoskwinia dzisiaj dla mnie wygrała
Ogród Małej Mi 2017 00:07, 03 kwi 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Urszulla napisał(a)


Pięknie poza oczami. Ja zwykle kolce i drzazgi z rąk wyciągam.

Dzięki temu nie było mi ich tak żal jak cięłam.. dziś nawet nogi poszarpałam.. walczyłam za szklarnią.. poddałam się w połowie..
Fiołki wszędobylskie królują.. dosadziłam im kaliną Kilimandżaro.. zamiast bonzaja z cyprysa co tu miałam.. będzie miejscówka reprezentacyjna.
Upss posadziłam a zapomniałam polać..


Bo moja niby Watanabe posadzone w krzakach, aż żal.. a już jest w pąkach..
Szmaragdowy Zakątek 00:04, 03 kwi 2017


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
I na dobranoc...wprawdzie to nie pierniki, ale za to przepyszne toruńskie pączki

Ogród Małej Mi 2017 00:02, 03 kwi 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Basilikum napisał(a)
Wiedzac, ze masz jeszcze jesienne zaleglosci to super sie uwinelas

Bo się pilnowałam by nie rozdrabniać się na drobne.. patrz post wyżej
Mój 4 arowy azyl... 00:00, 03 kwi 2017


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Białe szafirki



Tulipanki Tarda pączków nie pokazały


za to Omieg - tak



a Cebulica syberyjska 'szaleje'

Ogród Małej Mi 2017 00:00, 03 kwi 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
hanka_andrus napisał(a)
A ja sę nad Elmshornami zastanawiałam. Aniu, spokojnie, nic na siłę. Tylko po kolei, a nie raz tu raz tam. Ja zaczynam od najgorszego miejsca, potem już leci szybciorem!
Słoneczka życzę.

Dziękuję słoneczko było...

U mnie to najważniejsze skupić się na jednym, bo gdzie nie spojrzeć to coś do roboty, coś pilnego. W rezultacie potrafię zacząć 100 miejsc, rozniosę narzędzia po całym ogrodzie i tłukę kilometry.. Tym razem pilnowałam by jechać jedno bez rozdrabniania się na inne rzeczy.. czyli wycinanie z grubsza co najpilniejsze.. i tak szłam po kolei bez ruszania innych takich miejsc.. zero wyrywania zielska, zero sprzątania drobiazgów, zero przesadzania. Bo jakbym zaczęła skubać trawki to zleciałoby i pół dnia.. a to miało być najpilniejsze i z grubsza..

I teraz ogród wygląda nie najgorzej, przynajmniej z daleka
Trochę sasanek zniszczyłam Bo co się dało to z suchych rzeczy wyrywałam.. zawsze szybciej niż cięcie. Sasanki wyrywania nie lubią

Szmaragdowy Zakątek 23:56, 02 kwi 2017


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Wczoraj wypad grupy łódzkiej do zaprzyjaźnionego ogrodu...piękna pogoda, wspaniałe towarzystwo i niesamowite miejsce pełne cudownych przedmiotów.

To było wczoraj, a dziś …spędziłam piękny, letni (25 ºC) dzień w Toruniu


Mój 4 arowy azyl... 23:54, 02 kwi 2017


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
W odcieniach fioletu







Ogród Małej Mi 2017 23:51, 02 kwi 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
mira napisał(a)


więcej ? czyli co byś chciała jak będą kanty i skoszony trawnik

Na razie jest pierwsze zdanie zrobione, warzywnik, szklarnia i oczko mi zajmie czas do maja.. lub lepiej... te kanty to na razie pozostaną w strefie marzeń... wcześniej mnie zielsko spróbuje pokonać i inne rzeczy niecierpiące zwłoki..

Lawenda i bonzaj ubogich ucięty na szybko piła akumulatorową.. i wcale tak źle nie wyszło Za to szybko
Mój 4 arowy azyl... 23:50, 02 kwi 2017


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
A spragniona jaszczurka przyszla do 'wodopoju' - zlizywała wodę to z kamienia, to z roślin





Ogród Małej Mi 2017 23:47, 02 kwi 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Kasya napisał(a)


no wlasnie, ale nie za wiele takich zielonych...


Ponad połowa jest w stanie bardzo dobrym... ale najbardziej zjawiskowe trafiło... za to będą mniejsze

Tylny rząd był zieloniutki z wyjątkiem Queen of Sweden, a Bonice z przodu były takie sobie, ale mnie denerwują i ścięłam na 15 cm. Jak padną to wymienię na inne.
Reine des Violettes wogle nie cięłam ... jeszcze myślę czy ogolić na nisko czy nie.. franca łapoe czarną plamistość co roku.. może jak przytnę to się poprawi??? mam tydzień na myślenie.
Mój 4 arowy azyl... 23:46, 02 kwi 2017


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Ucieszyły mnie:

Ułudka wiosenna,





pączki Miłka wiosennego



i Sangwinaria

Ogród Małej Mi 2017 23:40, 02 kwi 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Mój M az sie rwie żeby róze wywalic co do jednej z ogrodu, znów pomarzły do samej gleby.


Obiecana lista róż które były zielone od dołu do góry... jakby zimy wcale nie było:
-Hansestadt Rostock
-Lady of Shalot
-Lawender Flawer Circus
-Pashmina
-Comte de Chambord
-Graham Thomas
-Reine des Violettes

Nie najgorzej się trzymały:
- Pomponella
- Pastella
- Queen of Hearts
- Sammer Song
- Princess Anne
- Tuskan i kilka innych

Będą odbijać od dołu, czyli najgorzej przezimowały:
- Elfrid_Wildshire
- Elmshorn
- Star Profusion
- Falstaff
- Nostalgia

Reszta szału nie ma, ale źle też nie jest..

Dzięki temu wszystkie róże poszły na krótko, z wyjątkiem Grahama, kilku młodych i tych co kwitną na zeszłorocznych pędach (Tuskan, Mme Hardy)

Samych Elmshornów do palenia miałam ilości niewyobrażalne.. krzewy miały ponad 3 metry, a poszły do zera.. tu na foto jeszcze są kikuty, dziś i je ścięłam.. Mam jeszcze pół krzewu za szklarnia, ale tak się pokłułam, ze zostawiłam resztę na inne natchnienie. Dziękuję Kasi z jedynką za rękawice, życie mi ratują kolejny sezon..
Tak było... tujek nie było widać bo były wyższe od nich..

Mój 4 arowy azyl... 23:39, 02 kwi 2017


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Przesadziłam Liriope. Może nowe miejsce będzie bardziej odpowiednie.

A poza tym...
zakwitły Pierwiosnki ząbkowane od Hani



i inne





Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę 23:28, 02 kwi 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Do góry





Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę 23:24, 02 kwi 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Do góry
I kilka "takietamów":






Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 23:22, 02 kwi 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
Sekator sekatorowi nierówny, miałam firmy Fiskars i po dwóch sezonach się rozleciał.. tera mam za 9 zeta z Tesco a kolejny zakupiony w Lidlu za 14 czeka w razie W tez nożyce szpalerowe - ręczne i elektryczne ale nie do końca mi się sprawdzają w przypadku tego wielkiego okazu. Przymierzam sie do nozyc akumulatorowych Bocha bo ręczne cięcie lawendy trochę mnie przeraża. Doba za krótka na tyle prac ile mnie czeka

Nie pochwaliłam się donicami które dziś obsadziłam dzięki Gosi


Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę 23:21, 02 kwi 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Do góry
I kilka dzisiejszych wiosennych widoczków.

kwitnie śliwa wiśniowa:


oraz brzoskwinka Saturn:



Kiku chyba już za chwilę zakwitnie:



i bzy:




A tu różanecznik chyba chcę nas zaskoczyć i już otwiera pączki:


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies