Podziwiam tego olbrzyma przez okno, czuję się bosko
Czytam u Ciebie o podlewaniu i właśnie mam zagwozdkę. Musz posypać nawozy a deszcz nie pada... Nawadnianie nie włączone.... Zawór od wody zimą pękł.... Musz poczekać do piątku, sobota ma być deszczowa...
A propos kuriera, zamówiłam donice i nikt nie chciał ode mnie pieniedzy miała być płatność przy odbiorze, zostawili sąsiadce za darmo.... Puściłam przelew a mogłam mieć gratis... Ale firma za porządna, drugi raz u nich zamawiałam, szybko sprawnie więc nie mam sumienia ich okradać
A z innej firmy przesyłają mi zdjęcia reklamacyjne donic, których jeszcze nie dostarczyli a ja bym chciała chociaż obejrzeć tę moją donicę a reklamacji jeszcze nie chcę skladac.... Już dwukrotnie do mnie dzownili i mailowali w sprawie reklamacji