Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej

agniecha973 00:09, 16 kwi 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Dziewczyny, dzięki za te "podziwy", no lekko nie jest, ale zachciało się różanki, trzeba ryć

Teraz mail od kuriera, że dostali zlecenie odbioru przesyłki. Pewnie jutro wyjedzie z floribundy, a pojutrze u mnie. Uuulala............. Jeszcze zyskam jedną dobę, bo Ania namaczać każe, ale to wszystko mało. Może zadołuję na parę chwil?

Ania, dzięki za słowa otuchy i głos w sprawie dyptamu. Jabłonka przesadzona, nie wiem czy szczęśliwie, na razie nie mam na nią czasu. Zobaczymy czy przeżyje przeprowadzkę. Jeśli tak, będziemy dokomponowywać.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
monteverde 00:25, 16 kwi 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
agniecha973 napisał(a)
Cholewka, dostałam powiadomienie z floribundy, że zamówienie w trakcie realizacji. Mogę się nie wyrobić. Jutro trza iść darń trzepać.

A jakie róże przyjadą?
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Madzenka 06:49, 16 kwi 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
agniecha973 napisał(a)
Dziewczyny, dzięki za te "podziwy", no lekko nie jest, ale zachciało się różanki, trzeba ryć

Teraz mail od kuriera, że dostali zlecenie odbioru przesyłki. Pewnie jutro wyjedzie z floribundy, a po jutrze u mnie. Uuulala............. Jeszcze zyskam jedną dobę, bo Ania namaczać każe, ale to wszystko mało. Może zadołuję na parę chwil?

Ania, dzięki za słowa otuchy i głos w sprawie dyptamu. Jabłonka przesadzona, nie wiem czy szczęśliwie, na razie nie mam na nią czasu. Zobaczymy czy przeżyje przeprowadzkę. Jeśli tak, będziemy gokomponowywać.


Z odkrytymi korzeniami zamówiłas? Ja bym się jednak sprężyła z sadzeniem po moczeniu....
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Bogdzia 07:28, 16 kwi 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Pracy masz niemniej niz ja. Późna wiosna to nie wiadomo gdzie ręce włożyc tyle jest roboty. Miłego choc pewnie pracowitego dnia życzę.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
agniecha973 07:36, 16 kwi 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Ania, róże Bernstein 18 szt. Do tego Gemma, Gartentraume i Twiggy's Rose, ale te już po 3 szt.

Marzena, sprężam się, ale nie wiem czy się wyrobię.

Bogdziu, zaglądnij jeszcze na wcześniejsze str. Czy to myszołów nade mną lata?
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
Pszczelarnia 10:04, 16 kwi 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
18 szt. Bernsteina? I cała ta reszta? To nie przeszkadzam w ryciu. Pamiętaj o daniu im (różom) obornika zleżałego. One (róże) naprawdę są bardzo żarłoczne.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Bogdzia 20:12, 16 kwi 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Agnieszko trudne zadanie. Sądzac tylko po drugim zdjęciu i rysunku tej częsci białej pod skrzydłami to by na błotniaka pasowało bo inne mają jednak inny ten biały rysunek , ale moze ja sie nie znam ,na pewno aż tak sie nie znam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
agniecha973 22:21, 16 kwi 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Dziewczyny, nieszczęścia chodzą parami podobno. Dziś przyjechały byliny od M. Podstolca. To też trzeba posadzić!!! Ale czego ja się spodziewałam, że w lipcu przyjdą? Namieszała ta długa zima okropnie. Takiego scenariusza nie przewidziałam.
Ciekawe o której świta
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
ewalm 22:26, 16 kwi 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
A podobno od przybytku głowa nie zaboli. Ale kręgosłup zaboli.
____________________
Ogródek na trzy lata
kaisog1 22:28, 16 kwi 2013


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
agniecha973 napisał(a)
Rodzina dzików czuje się pozdrowiona. Locha (czyli ja ) ryje dalej. Zryłam pół przyszłej rabaty pod róże. Moje dzieci mówią, że bawię się w Minecrafta w realu, bo kwadraciki wykrawam.
...
Drugą połówkę zostawiam warchlakowi na popołudnie, tylko nie wiem czy się da namówić


Malo nie umarłam ze śmiechu!
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies