Hej
Co do ziemi to źle się wyraziłem. Chyba precyzyjniej byłoby jakbym napisał, że mam ~40 cm piachu i trochę ziemi. Widziałem w trakcie budowy jak nasypywali to na halę i widziałem w trakcie mieszkania jak sąsiadowi z naprzeciwka robili to samo (identyczny ogród).
Słońce na razie dochodzi, ale budują jeszcze reszte bloków i nie wiem jak to finalnie wyjdzie. Wydaje mi się, że w godzinach popołudniowych dosyć dobrze przygrzewa.
@Łukasz,
Szarości to krawężniki. Pytanie czy krawężnik musiałby wystawać na te 5 cm, aby po stronie tuj wysypać 5 cm kory ? Czy lepiej na równi z ziemią (tak jak przy płytkach tarasowych) i kora od strony tujek, żeby się nie wysypała na trawnik ?
Czy brązowe linie (granice rabatek) również oznaczają w tym wypadku krawężniki czy to tylko umowna granica i nie wydzielamy jej krawężnikiem ?
Co do płytek to już raczej postanowione. Dziwi mnie kto wpadł na pomysł takich głupich odpływów. Całe osiedle dookoła ma takie wypłukane trawniki. Również część wspólna.