Piwonie bylinowe (te stare odmiany były najsolidniejsze) i tulipany leżały aż głowami na ziemi, były całe jakby ze szkła.. serce się ściskało.... śnieg rośliny opatuli i szkody nie zrobi tak wielkiej jak kilka stopni mrozu w pogodną noc.. upierdutało dużo.. ale melduję, że Kiku wygląda dobrze Bardziej jej szkodzi wysoka temperatura niż niska..
Piwonie i tulipany w większości pod koniec dnia się mniej więcej wyprostowały..
Wygląd piwonii
To te, sprzed tygodnia foto i są jeszcze mniejsze.
W lany poniedziałek ogród podlany.. szkoda, że wczoraj deszcz nie popadał lub nie było podlewania, to może przymrozek (a raczej mróz) by mniejsze szkody zrobił..
panorama ha ha
tawuły białe zaczynają delikatnie się bielić i tamaryszki maja pąki kwiatowe a dziś pogodę słuchałam strach pomyśleć co będzie a jak widać u nas na razie najcieplej...
Paula, a'propos naszych dyskusji o ptakach, tak mnie ostatnio tknęło...
że ja tu się fascynuję, że szpaki w budce się zadomowiły, czują się w ogrodzie jak u siebie..
ALE!! Co będzie jak się zaczną owoce?? Borówki, goji, maliny, jeżyny, świdośliwy i inne??
Znaczy będziemy się dzielić?? Oj, nie podoba mi się to