Iwka, nie miałam za bardzo białej karty - musiałam się dostosować do tego co rosło wcześniej sadzone przez poprzednich i jeszcze poprzednich właścicieli, no i to co nasadziła moja Mama. Nie jest źle, ale ciężej przy planach

Na obecną chwilę zmiany będą na rabacie ze świerkami. Tam 2 lata temu wymyśliłam sobie hortensje vanilki - na obecną chwilę wiem że nie tędy droga. Hortek wystarczy mi tych które mam na hortensjowej a przed świerkami brakuje mi środkowego piętra. I postanowiłam przerobić tą rabatę na typowo jesienną. Więc lista moich chcejstw jest następująca:

Dereń White Gold - 6 szt
Dereń Baton Rouge - 6 szt
Berberys Erecta - 5 lub 6 szt
Berberys Green Carpet - 3 szt
Glauca Globosa - 3 lub 5 szt
Rozplenice już wyhodowałam w ilości 16 szt
Rozchodniki rosną już wyhodowane będzie ich też ponad 20szt
Owsica wieczniezielona już nadaje się do dzielenia.
do tego marcinki i może coś jeszcze ...

To jest teren do zmian
Dodam, że rosną tam już trawy ozdobne, na obu końcach
Mskanty gracki, autumn light, ferner osten, JP2, szarobródek, proso Nordwind, ice dance, rozplenice Herbstzauber, kostrzewy...
Jest pęcherznica, berberysy bordowe, tawułka....
Rabata będzie szła po ukosie. Muszę się pozbyć tutaj trawnika. Nie podlewam go, a latem wysycha niemiłosiernie. Więc nie jest ozdobą - przerobię go zatem na rabatę
A po ukosie dlatego że linia drzew w trawniku też idzie po ukosie i w głowie mam, że to będzie kolejna rabata.

Agata, cudne widoczki pokazujesz, piękne tulipany, śliczne kanciki.
Ja też na początku kwietnia wzięłam się za kanciki...niby mało tej wyciętej trawy a jednak całe taczki wyjeżdżały z ogrodu! Szpadelek do kancików to super sprawa...i chyba też podrzucę ci do ostrzenia.
Pozdrawiam prawie majowo. Jeśli pogoda pozwoli - będziemy ogródkować

To będzie duża rabata. A jak by tak () dać 5 szt. na gęsto trzmieliny oskrzydlonej (można ciąć radykalnie), wiosną będzie jasna zieleń, jesienią czerwień a zimą ciekawa kora, owoce krótko, bo ptaki mają stołówkę.

U nas pogoda ma być w miarę ładna, niestety w górach nie bardzo, a planowaliśmy wypad w okolice Jeleniej Góry. Z dzieciakami w zimnie i w deszczu to żadna atrakcja. A szkoda bo zaplanowany był już cały wyjazd od A do Z. Trudno przełożymy to na inny termin. Majówką będziemy cieszyć się w domu.

Agato, żywopłot z buka (oprócz cisów) lubię nade wszystko.

Buk startuje późno (w maju) ale liście ma cały czas (mnie to nie przeszkadza).
Problemem dla niego może być zdobniczka bukowa - ja swoją zmyłam mydłem czosnkowym.
Nornice go nie tykają (tzn. ogryzły mi do tej pory 5 młodych na 60 sadzonek, starych nie ruszają).
Buk musi mieć stabilne warunki wilgotnościowe (bez zalewania, co znosi grab), glebę próchniczną leciutko kwaśną i nie wolno go sadzić głęboko. Znakomicie zniósł 2 - letnie susze i upały. Wiatry mu niestraszne.

Dla rabaty bylinowej cis jest lepszym tłem. Buki są u mnie tylko płotami, przegrodami.

Co do wstęgi mojej (zasłonięcie drutów) - posadziłam 12 szt. metrowego t. baccata. Jeszcze się odważyłam. Przecież choroba grzybowa cisów nie będzie trwać wiecznie? Więcej na razie nie sadzę, bo muszę ogarnąć tego grzyba. I nie mam jeszcze pomysłu na tę rabatę.

Trzmielina z bergenią - super pomysł!

Zakupy zawsze cieszą
Agatka, a jak wyglądają teraz na wiosnę jarząbki?