Krótka historia Powojnika Mayleen posadzonego w 2016r.
Maj 2022
Dzisiaj
Pisałam już, że w tym roku nie zakwitł, zmarzły mu liście i kwiaty zanim wypuścił. Taką mam teorię, bo wycięte pędy były żywe.
Wycięty, od razu zrębkowany w rozdrabniaczu. Wyszło 19 wiaderek 10l.
17 poszło do kompostownika, dwa pod powojnika.
Przed wsypywaniem ścinków wlałam kilka wiaderek gnojówki z pokrzywy do kompostownika.
Poprzedni materiał to groszek.
Od korzenia ma nowe przyrosty. Myślę też, że zacznie wypuszczać z tych grubych pędów.