Paki idą w górę i liście tak wyglądają.

Ja też szukałam, a może jakaś odmiana (nie variegata) aucuby?
https://www.juniperlevelbotanicgarden.org/specialty-collections/Aucuba/Aucuba-japonica-Ginsu/
https://www.juniperlevelbotanicgarden.org/specialty-collections/Aucuba/Aucuba-japonica-Ginsu-in-fruit/
znalazłam taką stornę po angielsku, odmian cała masa, wydaje się być podobna:
https://www.jlbg.org/content/gallery/Aucuba/

Mnie bardziej na tę "cocę" pasuje. Na krzewacxh się nie znam, i na pewno tej nazwy Tobie nie podałam. Ale Jola CZUWA!
Halinko, Wspomniałaś o rannikach, czy ja Tobie je obiecywałam? Wydaje mi się, że zadowoliłam pytających, ale jak będę w ogrodzie, to Tobie uskubię.

Jeszcze przyszła mi na myśl czojsia trójlistkowa. To ta roślina z programów angielskich. Aucuba też mogłaby być.

To masz zagadkę Halinko Krzew śliczny. Jak zakwitnie to może wszystko się wyjaśni

No Kochane -----dzięki .Zaraz może dopasuję.

Bożenka---pooglądałam i fakt że sporo pasuje kilka to prawie takie same i na razie zapiszę w nazwach Akuba ---Ginsu ,żebym wiedziała czego szukać przy dopasowaniu.

Aniu ----wiem że prosiłam Ciebie ale samo życie . jak to nie sprawi kłopotów to z radością i to wielką przyjmę trochę korzonków. Latam po ogrodniczych i nie mogę dostać.

Jola ----To chyba nie będzie ona bo mój krzew ma ząbki wyrażne na liściach.

Ewa---- tak zdecydowanie czekam na kwitnienie i owoce może będą wtedy wszystko się wyjaśni.



A to kwiatuch dla Was !!!!

Wisienka japońska Koju No Mai kwitnie zawsze po forsycji ,powoli rośnie i moja pogięta pięknośc leszczyna.

zawitka napisał(a)

Paki idą w górę i liście tak wyglądają.

To jest Aucuba japonica. Przejrzałam w necie odmian od groma. Trzeba przyznać, że ładny krzak.
Pędy odgiąć przysypać ziemia aby korzenie puścił. Tylko rozmnażać bo jest ładny.

Pozdrawiam

ElzbietaFranka napisał(a)

To jest Aucuba japonica. Przejrzałam w necie odmian od groma. Trzeba przyznać, że ładny krzak.
Pędy odgiąć przysypać ziemia aby korzenie puścił. Tylko rozmnażać bo jest ładny.

Pozdrawiam

Dziękuję Elu za poświęcenie czasu .Jak się nie zna nazwy choć przybliżonej to ni jak szukać właściwej. Będę go rozmnażać bo chcę do córki go przesadzić a sobie wezmę znowu małą odnóżkę .

Teraz nareszcie bedę miała wygodnie jeżdzić po scieżkach i grzebać w ziemi .

Siedzisko ruchome i sprzęcik jest gdzie złozyć.