Ania, potrzebuję rady. Czy ogórki i cukinie przesadzić do osobnych, większych doniczek? Jeśli tak, to jak głęboko i czy ziemia nadal do rozsad, czy jakaś inna, np. do warzyw? Chyba z tymi ogórkami i cukinią to się pospieszyłam, bo już zaczynają mieć liście, a do wsadzenia do gruntu jeszcze daleko

Ja niestety mam kiepskie doświadczenia z wysiewaniem ogórków i cukinii. Wolę siać wprost do gruntu.
Jeśli rosną w małych doniczkach to przesadź do większych, ale staraj się, żeby bryła korzeniowa się nie rozpadła, bo z tego, co kojarzę one nie lubią przesadzania.
Dałabym ziemię, którą akurat mam na stanie

Super, tak zrobię
Na stanie ma różną, to chyba wymieszam, bo zdecydować się na jedną nie będę umiała
Ewentualnie zrobię eksperyment i dam każdej sadzonce inaczej

Będziesz miała porównanie, w jakiej lepiej rosną

Czy moglibyście zerknąć na brązowe igły moich cisów w tematycznym wątku:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/7314-choroby-i-szkodniki-cisow-cis-taxus?page=26#post_9 ?

Chyba wszyscy świętami zajęci, więc Cisy muszą poczekać. Tak sobie trochę poczytałam z ciekawości i może one jeszcze są w fazie przyjmowania się? Może mają zbyt ubogą glebę, w ubiegłym roku zużyły to co było dostępne przy sadzeniu, a teraz muszą bardziej szukać?
Zobacz tu, może właśnie trzeba je delikatnie nawieźć? Albo jeszcze poczekać i podlewać, bo niby mokro było jeszcze niedawno, ale teraz już powoli, szczególnie przy ubogich, przepuszczalnych glebach, zaczyna być problem odwrotny. Takie moje przemyślenia laika
Miłego świętowania - dzień drugi lany i jeszcze “prima aprilis”

https://www.ogrodowisko.pl/watek/483-cis-taxus?page=150

Dziękuję
Możesz mieć rację. Ja już ostatnio coś tam podlewałam, bo widać, że robi się sucho. Z godzinę temu przeszła u nas burza, więc coś podlało.
Ewa już mi doradziła, żebym lepiej zadbała o te cisy. Muszę się przyłożyć, bo szkoda mi tego żywopłotu.

Na święta zakwitły tulipany Candy Prince i Purple Prince. A to zdjęcia w dzisiejszym ostrym słońcu:

Wysiałam Pak Choi. Szybko wzeszła, ale chyba za bardzo się wyciągnęła. Będzie coś z niej?


A to moje pomidory:

Bardzo piękne tulipanowe widoki . Ja jeszcze chwilę muszę zaczekać