Już myślałam, że dziś sobie coś zasieję, a tu mi Action zrobiło psikusa i z wszystkich pudełek, które mają w ofercie zabrakło akurat tych, których ja chciałam użyć do WS.
Ale, żeby nie było małe radości też są… nawet malusieńskie - nasionka! Dziś dotarły do mnie w końcu groszki ♥️
Choinka nadal ubrana, śnieg po kolana, a rączki świerzbią
Kusi mnie jeszcze tytoń Avalon Lime Purple i czarne chabry.
Jestem w stadium choroby „jeszcze nie wiem, gdzie to wcisnę, ale muszę to mieć”
Dziś pogoda paskudna a ja marze o wiośnie. Kupiłam nasionka warzywek. Pomidor koktajlowy koralik spróbóje wysiać. I jeszcze ze 2 gatunki po 3 sadzonki zakupie na lokalnej giełdzie. Widziałam że chodowcy mają opisane odmiany nawet z foto.
.
Wczoraj przypomniałam sobie o wykopanych cebulach tulipków
Przeleżały w domku ogrodnika od końca października niczym nieokryte i przeżyły mrozy po kilkanaście stopni. I kiełki mają.
Worek ziemi już się rozmraża w garażu.
Sadzenie w środę.
Bedą 3 donice.
Rozglądam się za donicami do pomidorów i mięty.
Miałam je w produkcyjnych ale chce coś ładniejsze.
Te liście na mnie też zrobiły duże wrażenie. W ogóle cały ogród jest piękny, warto go obejrzeć.
Mój syn mieszka w Krakowie, więc przy okazji odwiedzin, mogę sobie pobuszować po ogrodzie.
Odnośnie Hoserii to Hania u mnie na wątku pisała tak:
Było wspomniane, że choć w katalogu roślin jest przewidziane, że w 10 roku ma około 50-60 cm to osiąga to o wiele szybciej, a nawet u niektórych osób dorasta do metra.
Ogród masz rozmiarowo taki w sam raz, czy nie wolałbyś wybrać takich roślin małoobsługowych i czas spędzić na tarasie zamiast na przycinaniu? Mając trochę bylin, które trzeba sprzątnąć po zimie plus cisowe elementy i żywopłoty trochę Ci się będzie z tym schodzić.
Rozumiem z przesłoną zapytałam profilaktycznie. Okna też ma roślinność nie zasłaniać? Jaka wysokość do parapetu tam jest?
Twoje podejście pod względem ilości prac i finansów jest zrozumiale. Dopiero co budowa za Wami. Dlaczego jednak uważam, że na tym etapie wybór miejsca i stylu dodatku jest ważny?
- Po pierwsze możesz doprowadzić odpowiednie media, żeby nie kopać pózniej w rabacie. U mnie w rabacie, w której kiedyś (za kilka lat ze względu na inne wydatki) będzie fontanna jest doprowadzony prąd do pompki i oświetlenia.
- Po drugie, jeśli zaplanujesz wysoką rzeźbę lub inny element to projektując roślinność możesz wyważyć proporcje nasadzeń, czyli tu gdzie kiedyś będzie ten element dać niższe rośliny, a po drugiej stronie te wyższe typu drzewo/większy krzew lub zaplanować tło dla tej ozdoby.
- Po trzecie wydaje mi się to łatwiejsze jeśli chce się wykorzystać metodę zygzaków. Pokażę, o co mi chodzi na przykładzie tylu ogrodu u mnie:
Wzrok spacerującego po ogrodzie jest na trasie zygzaka. Najpierw fontanna (z drewnianym elementem), potem trzy drewniane słupy, następnie rzeźba w brzozowej, hamak/huśtawka przy piwoniowej, pergola drewniana w rabacie prowadzącej do warzywnika.
- Po czwarte wiedząc co chciałbys możesz zerkać na promocje i obserwować rynek, wiesz wtedy jaką mniej więcej kwotę odłożyć.
- Podsumowując: mimo, że te elementy możesz umieścić w ogrodzie za kilka lat, warto rozważyć wstępnie co to będzie i gdzie.
Zamówiłam właśnie 4 pergole-dzwony. Posłużą jako wsparcie dla wysokich krzaków pomidorów cherry.
A na tych (zdj.poniżej) będzie opierać się fasola 'Goldmarie'. Kupiłam po raz pierwszy tę odmianę. Z opisu fajna.
Ma ktoś z Was doświadczenia ze Złotą Marią?
Ula mnie się podoba sposób w jaki Tworzysz rabaty. I że nasadzenia gęste. Mam tylko jedna zabuszoną rabatę i to chyba jest styl który mi gra w duszy. Już te linie proste zostawiam bo sa zależne od kosiarki, nawodnienia i siatki w trawniku. Ale rabaty bedę zabuszowywać. Wzorem Twoim i innych tez lubię robić sadzonki. Udało mi się ukorzenić nawet laurowiśnie z patyków z Belgii.
Lubię być na forum bo się od Was mnóstwo nauczyłam. I choć pochodzę ze wsi i Mama miała ogród to jak zaczełam swoje ogrodowanie to wiedzy miałam blisko zeru.
A to ciekawe może zakwitną siewki. W sierpniu były już widoczne, a w październiku rozsadzałam je w rzędzie zaraz po prawej stronie przy turzycy palmowej i bukszpanie.
Tu zobaczyć można pierwiosnki i jak się dobrze przyjrzeć, siewki ciemierników przed różami- im gorzej idzie aklimatyzacja. Sorry za zdjęcie kiepskiej jakości.
Połączenie pierwiosnków ząbkowanych i ciemierników chyba się sprawdzi.