Jakiś czas temu szukałam na amazonie książek ogrodniczych, dwie których szukałam znalazłam po dosłownie 2-3 funty, resztę wybrałam po okładkach bo kosztowały 0,01 funta
Mam rodzinę w Anglii więc miał mi je kto wysłać, dorobiłam się takiego zbioru
Pogoda nie rozpieszcza
ale ja uparcie codziennie wychodzę na 3 godziny, ubrana jak eskimos (nietrawię tego bo ciężko się ruszać ) i czyszczę rabaty z liści i zaczęłam już wycinanie traw, hortensji, derenie i pęcherznice też już podcięte. Jeszcze z tydzień dobrej pogody i powinnam skończyć
Wczoraj wracając z ogrodu zauważyłam fioletowe punkciki pod oknami salonu - wyszły pierwsze krokusiki
ha ha ziarenka tak arbuza Violka my mówimy o ciemiernikach związały się razem dwa kolory biały z różowym i nie chcą puścić wiesz korzeniowo i tak chcą rosnąć o zobacz jeszcze koniec lutego tak wyglądały
Chyba więcej. Nie zwróciłam uwagi, jutro cyknę nowe. Te pędy, które odbiły od ziemi były mocniejsze. Gdzieś na YouTube oglądałam filmik z parku, czy ogrodu wielkiego w UK, gdzie ogrodnik tłumaczył jak ciąć i dlaczego.
Zaryzykowałam, bo parę dni wcześniej ścięłam je tak
Krokusowe poletka szlag trafił... kartę do aparatu schowałam, pokazałbym Ci jak zginęło tysiące krokusów.. amba. I te dziury po drzewkach.... patrzeć na ogród nie mogę..
Zwiewam, reszcie macham na dobranoc.. reszcie ciemiernikom oberwało się od dzisiejszego mroziku.. może zakwitną.. a te mają w nosie mroziki