Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ice dance"

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 15:17, 23 kwi 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Kindzia napisał(a)
Przyleciałam Twoje carexy zobaczyć, przyszły już?
Ciekawa jestem jak wygląda teraz sadzonka ze szkółki.

Ile masz róż posadzonych na tej wielkiej pergoli? I co to jest? New Dawn? Pięknie wygląda!!!


Rudzielce może pokażę później, ale możesz zobaczyć sadzonki Ice Dance, które juz przyszły w porównaniu do busików i berberysów czekających na przedogródek



Sadzonki trawek były po 5 zł

Marzenie o... 14:18, 23 kwi 2014


Dołączył: 18 kwi 2013
Posty: 788
Do góry
Powiedz, zadowolona jestes z carex ice dance? Zastanawiam się czy by nie posadzić jej u siebie tylko gęściej troszkę niż Ty masz.
W pierwszej wersji miałabyć Carex Silver Sceptere ale nie mogę jej dostać nigdzie a ostatnio pojawiły się ice dance i mi w oko wpadły


kasiula79 napisał(a)
kwitnąca carex ice dance: (mało efektowne kwiatostany, pomimo tego nie ścięłam ich)


Marzenie o... 21:33, 22 kwi 2014


Dołączył: 30 mar 2012
Posty: 1238
Do góry
kwitnąca carex ice dance: (mało efektowne kwiatostany, pomimo tego nie ścięłam ich)



ten kwiat podoba się

Moja "przyziemna" :) pasja 19:54, 18 kwi 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Do góry
Tak sobie myślę, po co mi właściwie magnolia, jeśli mam u sąsiada, a ja nie mam gdzie jej umieścić?



Umbry ślicznie kwitną



Po Świętach muszę zrobić dokładne kanciki i dosypać kory pod bukszpany i żurawki. Może wreszcie przyjdzie Ice Dance, to za trzmielinami zrobi się bardziej pierzaście i nie będzie widać podmurówki.




Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 22:48, 17 kwi 2014


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
i to co najwięcej wysiłku wymagało ...
to na co ludzie siem gapią ... nikt nas nie minie bez wgapiania ... nikt ... i to nie żeby dyskretnie ... doły na ulicy okropne ... jedna pani omal się nie połamała ... nie fiem ... ja serio nie wiem o so chodzi ...

poglądowo rabta frontowa inaczej zwana brzozową ...



tu nieco podrasowałam ... trawnik tymczasem stoi w salonie ... dziś ziemia przesiana do końca ... posypana azofoską i polana ... jutro sianie trawy ... bardzo świątecznie ale trudno ... tak wypadło ... babki też będą i pasztety i takie tam jajeczka ...

ID oznacza dwuszereg carex ice dance ... muszę Robercika tu wcisnąć bo nigdzie indziej się nie da ... chociaż właśnie wpadłam na pomysła ale to noworodek

żółtą kropką zaznaczyłam brzozy ... wcale nie jak u Madżenki ... ... ja mam trzy i każda inna ...
te dwie to tandem idealny ... tylna wyższa z czuprynką na końcu jak onegdaj nasi pradziadowie ... ci podgoleni ... druga mała i wiechciem rozciapierzona ... kofam je
ta prawie niewidoczna ... rasowa zgrabna ... zupełnie idealna




rabata jest w zasadzie odbiciem kształtu frontu domu ...
pytanie czy te białe schodki zostaną ... ich los zagrożony ... od drugiej donicy do końca wiatrołapu ma być szpaler hortensji Phantom ... szpaler znaczy 3 konkretnie ... no i żeby było więcej mogę usunąć schody ... wówczas wcisnę 5 i dom będzie tonął w hortkach ... ale to na inny czas gdybanie



to najgorszy widok na graba intymność ... ale ze słońcem ... najlepszy profil był pod słońce ...
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 22:30, 17 kwi 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Tusiala napisał(a)
Kiedy mają przyjść? Czekam na zdjęcia, zwłaszcza carex morrowi Ice Dance


Gorące foty, carexy dopiero co rozpakowane, ale zdjęcia robione juz prawie wieczorowa porą



Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 20:50, 16 kwi 2014


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
zanim jednak coś konkretnego wymyślę zdam raport z ogrodniczkowania ...
zamiast myć okna i piec pasztety dziś z Adamo:

- wsadziliśmy wzdłuż tarasu graby na coś pomiędzy żywopłotem a lasem ... mam wizję i biedne roslinki muszą ją jakoś pojąć ... jak wyprostujemy co mamy wyprostować ... podetniemy co mamy podciąć i jakimś cudem zacznie wyglądać pokażę ...

- znowu naczytałam się o opuchlakach więc sprawdziłam posiadane żurawki ... tkwią w ziemi mocno i pięknie im przybywa liści ... co w swej naiwności odbieram jako dowód na nie manie opuchlaków ... przesadziłam wróććććććććććć ... przesadziliśmy ! ... dwie żurawki matki, które mamy od bodaj 10 lat i już prawie je ukatrupiłam a one som ! ... kupione zresztą w ulubionej szkółce w Kostomłotach

- przesadziliśmy z przechowalni tawuły Andersa kolor malinowy pod graby przed tarasem ... przed nimi kostrzewa a w niej okrywowa The Fairy ... jestem zadowolona ... bo skopiowałam Agę z kwadratowego a nie Madżenkę ... no schociaż razzzzzzzz

- przed frontem vis a vis brzóz stanął grab dzięki którego koronie mam nie widzieć, ze mi siem przechodnie gapią w okna ... to gran intymności szeroko pojętej ma być ... (wiem ... nawet brzóz nie obfociłam a durnie sobie vis a vis do nich obrazuję ale uwierzcie mi bez liści nic nie widać i chyba musiałabym się oplatać wokół tych drzewek by coś było widać ... ) (i uwierzcie mi kilkadziesiąt kilo nie możżże się wokół tak delikatnych pieńków oplatać )

- ja wiem, ze to Bociuś jest autorytem w trafffkach a nie bociusiowy żon ... ale tym razem jakoś tak musiałam pójść za nim i wystrzygłam moje kupki ice dance bo były zardzewiałe na końcach ... doigrały się ... jak na kolejowej u Kasi też sobie tak pozwoliły to wcale się nie dziwię, że je żon tak potraktował ...

- poza tym dwa kwadranse gapiłam się na tulipki oceniając czy na święta się wyrobią i są takie co moim zdaniem będą na czas ... ale i sa gramuły co nie fiem kiedy się zreflektują ... bez względu na fszystko jestem zadowolona

- nie udało mi się ukatrupić tojeści orszelinowatej, która trafiła do przechowalni na skutek jesiennych rewolucji ... odpala ... bardzo uprzejmie z jej strony

- 12 lawend viva własnej roboty wzrasta .. co i dziwi i cieszy

w kwestii "wkopaliśmy" "przesadziliśmy" itd podział ról jak zawsze ... żon swoje a ja swoje ... i żeby było jasne to mnie boli paluszek

i ciągle mi się wydaje, ze więcej piszę niż robię ale może ja jakaś przewrażliwiona jestem

a teraz mniamam naleśniki ... ... i pozdrawiam

wiezieliście, ze wiosna jest fajna ???
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 13:16, 16 kwi 2014


Dołączył: 14 paź 2013
Posty: 3937
Do góry
Kiedy mają przyjść? Czekam na zdjęcia, zwłaszcza carex morrowi Ice Dance
Początki w Kruklandii 11:20, 16 kwi 2014


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41924
Do góry
Carex flacca

'Blue Zinger'
Zielono-niebieska, rozłazi się szybko... nie zachwyciła mnie i powędrowała do doniczki, do przechowania.



Carex morrowii

'Ice Dance'
Zielona z białymi brzegami (więcej białego niż w odm. Variegata)



'Silver Sceptre'
Zielono-niebieska o białych brzegach ( coś mi na zdjęciu nie wyszło...ale ma niebieskawy odcień)

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 09:28, 16 kwi 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Kindzia napisał(a)
Macham wiosennie


Macham też ....... zamówiłam trawki do przedogródka
5 carex morrowi Ice Dance
5 carex morrowi Irish Green
2 carex secta Tenuculmis
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 07:58, 16 kwi 2014


Dołączył: 11 lis 2013
Posty: 2924
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


To zależy od stanowiska. Najmniej prostokate są te całkowicie zimozielone morrowi variegata lub ice dance (ja ich nie jestem w stanie rozróżnic). W miejscach lekko ocienionych są zielone z minimalnym bialym paskiem. W miejscach słonecznych końcówki przybierają barwę zółto-zielona ale pasek najmniej widoczny.

Najbardziej pstrokate są ornitpohoda- evergold, u mnie niemal biały z cienkim zilonym paskiem, ptsie lapki odwrotnie - zielona z szerokim białym paskiem.



Szaro niebieskie są frosted curls i amazon mist, te jednak po zimie trzeba przyciąć, bo nadziemna część wymaraza zimą aby odrosnąć latem


Dzięki piękne za wykład
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 06:49, 16 kwi 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
aga_szsz napisał(a)


A i ja dziękuję, bo też mam podobny dylemat..
Madżen, powiedz mi jeszcze, która jest najmniej pstrokata, szukam soczystej zieleni i najlepiej bez pasków , a na zdjęciach w wyszukiwarce, różnie wyglądają


To zależy od stanowiska. Najmniej prostokate są te całkowicie zimozielone morrowi variegata lub ice dance (ja ich nie jestem w stanie rozróżnic). W miejscach lekko ocienionych są zielone z minimalnym bialym paskiem. W miejscach słonecznych końcówki przybierają barwę zółto-zielona ale pasek najmniej widoczny.

Najbardziej pstrokate są ornitpohoda- evergold, u mnie niemal biały z cienkim zilonym paskiem, ptsie lapki odwrotnie - zielona z szerokim białym paskiem.



Szaro niebieskie są frosted curls i amazon mist, te jednak po zimie trzeba przyciąć, bo nadziemna część wymaraza zimą aby odrosnąć latem
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:06, 15 kwi 2014


Dołączył: 11 lis 2013
Posty: 2924
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


Polinka carexy kupuj w ciemno... Wszystkie piekne nawet zimą. Jeśli chcesz calkowicie zimozielone to carex morrowi variegata lub ice dance. Jeśli zimozielone w łagodne zimy to evergold lub ptasie łapki czyli otnithopoda. Jelsi takie ktore wiosną trzeba obciąć lub wyczesać to mój ulubiony frosted curls lub amazon mist. Jeśli brązowe to comans lub bronze firm. Mam wszystkie, wszystkie pięknie, niezawodne i wszystkie rosną w róznych miejscach w bukszpanach... Teraz testuję jeszcze montana.
Pooglądaj na pinterest moją tablicę grasses, mam je chyba wszystkie przypięte.

Ps praire fire chyba padła zima....czekam czy odżyje, bo byla piekna pomarańczowa jesienią.... I nie kupuj rubrum bo wszystkie wymarzają.


Wszystkie lubie i jeszcze nie jestem gotowa wybrać tę, ktora jest najpiekniejsza.


A i ja dziękuję, bo też mam podobny dylemat..
Madżen, powiedz mi jeszcze, która jest najmniej pstrokata, szukam soczystej zieleni i najlepiej bez pasków , a na zdjęciach w wyszukiwarce, różnie wyglądają
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 21:04, 15 kwi 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


Polinka carexy kupuj w ciemno... Wszystkie piekne nawet zimą. Jeśli chcesz calkowicie zimozielone to carex morrowi variegata lub ice dance. Jeśli zimozielone w łagodne zimy to evergold lub ptasie łapki czyli otnithopoda. Jelsi takie ktore wiosną trzeba obciąć lub wyczesać to mój ulubiony frosted curls lub amazon mist. Jeśli brązowe to comans lub bronze firm. Mam wszystkie, wszystkie pięknie, niezawodne i wszystkie rosną w róznych miejscach w bukszpanach... Teraz testuję jeszcze montana.
Pooglądaj na pinterest moją tablicę grasses, mam je chyba wszystkie przypięte.

Ps praire fire chyba padła zima....czekam czy odżyje, bo byla piekna pomarańczowa jesienią.... I nie kupuj rubrum bo wszystkie wymarzają.


Wszystkie lubie i jeszcze nie jestem gotowa wybrać tę, ktora jest najpiekniejsza.
Marzena dziękuję za tak szeroki opis trawek które warto mieć a które nie Zapisałam do listy zakupowej
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 18:47, 15 kwi 2014


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Madżen wielkie dzięki za podpowiedz. Będzie ice dance lub morrowi variegata, muszą być zimozielone cały czas i w każdą zimę W tym roku łyso było okropnie.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 18:38, 15 kwi 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
polinka napisał(a)
Madżen poleć mi jakieś trawy do kulek bukszpanowych i limek. Myślałam o carexach aby zimą też coś było zielonego. Podpowiesz które wybrać?


Polinka carexy kupuj w ciemno... Wszystkie piekne nawet zimą. Jeśli chcesz calkowicie zimozielone to carex morrowi variegata lub ice dance. Jeśli zimozielone w łagodne zimy to evergold lub ptasie łapki czyli otnithopoda. Jelsi takie ktore wiosną trzeba obciąć lub wyczesać to mój ulubiony frosted curls lub amazon mist. Jeśli brązowe to comans lub bronze firm. Mam wszystkie, wszystkie pięknie, niezawodne i wszystkie rosną w róznych miejscach w bukszpanach... Teraz testuję jeszcze montana.
Pooglądaj na pinterest moją tablicę grasses, mam je chyba wszystkie przypięte.

Ps praire fire chyba padła zima....czekam czy odżyje, bo byla piekna pomarańczowa jesienią.... I nie kupuj rubrum bo wszystkie wymarzają.


Wszystkie lubie i jeszcze nie jestem gotowa wybrać tę, ktora jest najpiekniejsza.
Początki w Kruklandii 12:15, 15 kwi 2014


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41924
Do góry
beta napisał(a)
no to berberysy


a moze jakieś 'kfiecie'?...np. jeżówki?...chyba, ze nie lubisz


Uwielbiam jeżówki

Na prawo od wyspy mam rabatę kulkowo- bukszpanową i tam mam carexy Ice Dance i jeżówki limonkowe.
A pod wykuszem, gdzie mam uwaga... też kulki bukszpanowe w rzędzie i kostrzewy i miskanty... są jeszcze jeżówki pomarańczowe (przynajmniej były w tamtym roku)

No i co mam znów jeżówki dawać? Myślałam o krwawniku...ale mogą być jeżówki hehe

Rozpoznawanie traw 23:27, 14 kwi 2014


Dołączył: 19 gru 2013
Posty: 5292
Do góry
Witam , w zeszłym roku na jesien kupiłam "coś " o śmiesznej nazwie turzyca ptasie łapki , nie mając pojęcia co to wziełam w szkółce bo mi sie poprostu spodobało .
wygląda tak :


Zimą zaczęłam wgłębiać sie w temat i stwierdziłam, ze trawy to nie tylko miskanty i piórkówki i turzyce to cos fajnego i stwierdziłam , ze chce tego wiecej , tylko troche wyższe , no wiec niedawno dokupiłam w sklepie ogrodniczym Carex Ice Dance



Posadziłam , i patrze i patrze teraz , że obydwie wyglądają identycznie poza wysokością ( łapki były małymi sadzonkami , Ice Dance konkretna )
Czy te obydwie odmiany rzeczywiście są tak podobne poza wielkością czy mam tą samą turzyce? tylko jedna młodsza i też tak wyrośnie ?
Opuchlaki 23:03, 14 kwi 2014


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Do góry
Ja już całkiem straciłam orientację, kuleczki nawozowe czy jaja opuchlaka. Dziś rozdzielałam trawki Ice Dance, nowo zakupione dorodne trawki. W środku doniczki po rozdzieleniu korzeni, pod korzeniami siedzą kuleczki, wyglądają jak osmocate, ale wypadł mi opuchlak z tego miejsca.
W drugiej doniczce tak samo, tylko maleńki wykluty z łuską jaja. jedna doniczka była bez robali. Jutro rozdzielę następne doniczki.

Zastanawiam się, znam nawóz, był zaaplikowany w odpowiednim miejscu w doniczce, wyglądało na rozsypany koreczek nawozowy. ale jaja składane są w większej ilości nie tylko jeden opuchlak.
może jeszcze wylęgną się następne, włożyłam do doniczki wszystkie kuleczki z korzeniami od trawek.
jak będą następne opuchlaki to nas częstują w przesyłkach, to rośliny zakupione na giełdzie w W/wie przywożone, nie hodowane w Polsce.
Kwiatowy ogródek Monteverde 21:04, 14 kwi 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Welka napisał(a)
Aniu, miałam wtedy dopisać - u mnie jak u mnie, ale u moich rodziców kwiatów już mnóstwo, większość tulipanów kwitnie, szachownice już przekwitają, a moje ledwo zakwitły.
Nasiona sasanki masz załatwione, ale muszę sprawdzić czy gdzieś siewki nie mam przypadkiem to bym Ci sadzonkę gotową dała.
Ta trawa, którą Bociek cytowała to turzyca Ice Dance? Chciałam sobie ostatnio kupić, ale nie wiem czy dobrze u nas zimuje?

Już sobie przypomniałam jak się nazywa dobrze zimuje , nie kupuj ode mnie dostaniesz sadzoneczki, tylko przyjedź no to sprawdź sasanki,bo moja biała została u mnie na razie tylko jedna łodyga żółtej kwitnie, a reszta czeka na nie wiadomo na co a ja już nigdy nie będę miała w takiej ilości cebulowych jak miałam no bo gdzie je wsadzę? chyba, że z przodu domu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies