Mam tu zdjęcia z Września, spore opóźnienie do wrzucania- ale w taką zimę myślę że fajnie popatrzeć na kwiaty
Taka mała aktualizacja: nasypałam korę na rabate, zasadziłam dużo nowych cebul, dosadziłam piwonie oraz brakującą hortensje Limke, i stworzyłam zakątek z rodkami i azaliami
Ps. Moim największym marzeniem ogrodowym w tym roku jest pęcherznica, niech pokaże co potrafi, bo w tym roku było troszkę kiepsko... I nie za bardzo rosła co widać na fotce, może winą było zbyt drastyczne obcięcie? Albo jej pierwszy sezon...
Pracy w ogrodzie będzie baaardzo dużo zanim się na ławeczce usiądzie.
W w moim ogrodzie też pracy nie braknie ale innej pracy - nie mam tak dużego ogrodu i tyle cięcia.
To chyba jednak lepiej jeszcze odpocząć przy kolorowych fotkach.
Reszcie tradycyjnie macham... prawie 100 km w dół na nartach w 2 dni.. i 700 km autem z czego tam było w totalnym opadzie śniegu i nieodśnieżonych drogach.. masakra.. ... pora odpocząć.. było pięknie Wreszcie prawdziwa zima..
To nie ja, to moja koleżanka.. ja robiłam foty ..
Ja tylko na foto grupowe (i to tylko jedno) z moimi koleżankami.. rozrzut wiekowy 40 lat.. masakra.. ale poziom narciarski zbliżony I wiek nie gra roli.. tak jak w ogrodniczkowaniu
Za to po powrocie dojazd do domu zasypany.. łopatologia stosowana.. po nocy odpalanie odśnieżarki spalinowej było niewskazane..
No wczoraj w nocy nieźle posypało. Zrobiłas jakieś fotki?
Ja zagęściłam swój ogród. Wpadniesz wiosną to pokażę Tobie co zdziałałam. Dokupiłam świerków i tworzę ścianę tam z tyłu. Zasłaniam się Chcę dokupić na wiosnę jeszcze kilka wiśni amanogawy.
Ten się zacina (model najtańszy). Ale mam też inny, Gardeny chyba (Mała Mi wie), jest w porządku. Można nawet ustawiać kąt cięcie, bo szczypce są ruchome.
Początek marca to dobra pora na cięcie u nas. Przyznam się, że tylko raz cięłam pod koniec lutego. Jakoś tak mi się ustaliło w harmonogramie.