Pani Danusia pisała że łączy na murze Clematis bluszcz i róże. Jak to dokładnie zrobić ? Chciałam połączyć i puścić na tą ścianę powojnik summer snow i bluszcz.
No to w niedzielę wysłany został trawnik. Niestety przyszło palące słońce, wszystko schnie w mgnieniu oka. Będę musiała podlewać dwa razy dziennie. Wczoraj wieczorem konkretnie zostało wszystko podlane, teraz suche jak popiół, takze leję wodę. Jutro rano powtórka.
Do ogrodu poszły wczoraj pomidory i kapustne. Dzisiaj może wkopie dalie bo są już konkretne
No więc zgodnie z radami usunęłam darń spod brzozy, podlałam obficie i w kolejnych dniach nasypałam proszek na mrówki. Te brzozy rosną już u mnie kilka lat, sadziłam jesienią 2019, więc okres niemowlęctwa już mają za sobą. Na pewno usunięcie trawy zwiększa szansę, ale prędzej to mrówki, albo inny dziad jakiś objadł jej korzenie. No cóż - zobaczymy
Za to taką małą czerwoną niespodziankę znalazłam
Pomimo chłodu, bez odkrywania - daje radę
Jakie ładne. Uwielbiam taką kolorystykę. Fajnie mieć miejsce gdzie można jednoroczne sadzić. Nie posiadam takiego i bardzo zazdroszczę. Masz też masę innego kwitnienia. Aż się dziwię, przy tak niskich temperaturach
Taki było założenia. Na wsi, to po wiejsku
Oczywiście jest i lipa
Lipa wonna - na razie jeszcze nie super duża(niecałe 3m) ale przyrasta bardzo ładnie.
O fenkuł pewnie Ci chodzi.
W zeszłym roku miałam cały pas, bo nieopatrznie kilka razy wysiewałam. Zawładnął połową skrzyni i zacieniował resztę. W tym zostawiłam "pęczek"
Skrzynie były robione w marcu 2017. Na ich miejsce chciałabym nowe, ale o połowę niższe.
Muszę jeszcze coś na krety wykombinować, bo w tym roku do jednej (mimo siatki) wlazł mi cwaniak i ma niezłą wyżerkę... na własne oczy widziałam jak łapał uciekającą dżdżownicę. Przy okazji sporą część warzyw powyrzucał na wierzch. Kupiłam odstraszacze dźwiękowe, ale potrafi wyleźć zaraz koło nich...
fajny pomysł z kulami, wyglądają ciekawie
Szklarenka i mnie weszła w oko, jaka duża? Już tam masz coś posadzone?
Kukliki piękne, ja też od jakiegoś czasu zachwycam się tymi kwiatami