Ogrodowa przygoda Łukasza :)
22:29, 15 cze 2016
Paweł wcale się nie dziwię, że czasu brakuje bo podlewanie przy takich deficytach wody jest uciążliwe. U mnie wody w stuni nie za wiele, ale deszcz co jakiś czas pada, więc nie narzekam nawet na to, że parna mokra pogoda grzybom sprzyja.
Rabate możesz kopiować nie zabraniam
Aniu jesienna dostawa musiała obyć się bez pomyłek, ta z jesiennych golasów najładniej ruszyła, a krzaczek wydawał się średni przy sadzeniu.
Ja jakoś nie mam szczęścia do namacalnego kupowania róż. Nigdy nie ma tego co bym chciał, a róż bez planu na pewno nie kupię
Bożenko ten przetacznikowiec to typowy zakup w chwili słabości posadzony gdzie było troszkę miejsca i udało się z dobrym skutkiem
Rabate możesz kopiować nie zabraniam
Aniu jesienna dostawa musiała obyć się bez pomyłek, ta z jesiennych golasów najładniej ruszyła, a krzaczek wydawał się średni przy sadzeniu.
Ja jakoś nie mam szczęścia do namacalnego kupowania róż. Nigdy nie ma tego co bym chciał, a róż bez planu na pewno nie kupię
Bożenko ten przetacznikowiec to typowy zakup w chwili słabości posadzony gdzie było troszkę miejsca i udało się z dobrym skutkiem