Wczoraj powycinałam badyle firletki omszonej. Było na niej co prawda jeszcze trochę kwiecia, ale zaczęła już tworzyć nasienniki. Ona i tak się mocno u mnie sieje, więc chciałam trochę ograniczyć ten samosiew. Przy okazji wycięłam też kończące kwitnienie bezodmianowych przetaczników. Zostawiłam je jeszcze tam, gdzie siedziało sporo pszczół.
Owady mają zapewniona stołówkę przez cały sezon. Wkrótce będą przegorzany, mikołajek, jeżówki.
Pysznogłówki cieszą się wielką popularnością wśród bzyków.
Podczas tych upalnych dni pamiętam o systematycznym dolewaniu wody do poidełek. Miseczki z wodą rozstawiłam też na ziemi.