Marta nie widziałam wcześniej podokiennej rabaty, nic bym nie zmieniała. Przypomina mi tą u Marty z Leniwej niedzieli boska.
Wiem jak jest z werbeną, podziwiamy ale są momenty, że za bardzo się panoszy. Mój eM myślał, że takie chwasty urosły boję się ile jej będzie w niepożądanych miejscach.
Widzę, że wątki się budzą i czuć wiosnę w powietrzu

Moje szafirki też mają takie długaśne liście, jak zielony dywan. Dobrze, że napisałaś o cięciu tych liści bo się zastanawiałam co z nimi zrobić. Oby mężowi szybko przeszło, mnie ostatnio bark rozbolał po myciu okien, nie mogłam ręki do góry podnieść Może do fizjo się wybierze?

Wymyślim coś odnośnie trzcinnika
Dam znać

Spieszę, żeby zameldować, że klony i kanzan pokazuję pierwsze oznaki życia po przesadzaniu

Czy może wyrzucić pieniądze w błoto? Nasz listopadowy drenaż wygląda, że był właśnie taką inwestycją Wody ile było, tyle jest, nie widzę równicy przed drenażem i po drenażu, a trawnik zryty- czekam aż trochę obeschnie i trzeba wymieszać tę glinę z piaskiem i lepszej jakości ziemią. Z dosiewką też jeszcze trzeba poczekać.
Zdjęcie bardzo nie ogrodowiskowe, nie da się tego odzobaczyć , ale ku pamięci, jako stan przed, w trakcie remontu zostawię i tu. Zwłaszcza na pocieszenie dla tych, którzy się martwią, że jeszcze nie dość dokładnie posprzątali po zimie- zawsze można mieć gorzej

W tym kącie miał być kwadrat żwirowy na palenisko, krzesełka, chill- oucik. Czy to ma sens, jeśli tu jest cały czas tak mokro?

Czy ktoś z Was korzystał z takiej ręcznej wycinarki do darni?

Link za momencik

Ojoj dziwne z tym drenażem, ale też jest wyjątkowo mokro w tym roku. Drzewa super, że ruszyły! Moją ręczną wycinarką była łopata haha

Miałam wrzucić link i mnie praca pochłonęła

Takie coś widziałam na IG, ale nie chce mi się wierzyć, że to takie łatwe w użyciu jest...

Wycinarka Ręczna

Wydaje mi się, że widziałam coś podobnego na IG, ale trawę wycinał jakiś mężczyzna, dla kobiety może być ciężko, pewnie dużo zależy też od gleby.

DariaB napisał(a)

Ojoj dziwne z tym drenażem, ale też jest wyjątkowo mokro w tym roku. Drzewa super, że ruszyły! Moją ręczną wycinarką była łopata haha

Trochę jak Adamczycha u nas, można by rzec
1670 chyba za mocno nam się spodobał