Nie padało, temperatura była znośna- idealne warunki na prace ogrodowe.
Posadziłam czosnek ozimy (jadalny), wysiałam szpinak i sałatę na wczesnowiosenny zbiór. Wsadziłam do ziemi cebule tulipanów i czosnków. Przy wsadzaniu główkowatych męłłam pod nosem niecenzuralne słowa. Nie lubię drobnicy cebulowej. Natknęłam się na siewki jeżówki.
Warzywnik i siewki jeżówki- dla tych, co nie widzieli, a oczekują.
Na koniec zrobiłam rundkę ogrodową.
Kalina watanabe i oczar pośredni
Krzewuszki Purpuera Nana i Anabelka z miskantem ML i rozplenicą Paul's Giant. Rozplenicy zrobiło się tam trochę za ciasno.
Długa prosta w ogóle i szczególe