Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "tawuły"

Ogród na piasku i z wielkim murem 09:54, 08 kwi 2015

Dołączył: 01 lip 2013
Posty: 146
Do góry
hej, w tym przedogródku na pewno te kiepskie tuje do wymiany i raczej 1 rodzaj - przed tujami coś wyższego np na pniu( ta daglezja to duże drzewo?, nie za duże będzie? ). Jak chcesz prowadzić berberysy, będziesz je przycinać i tworzyć obwódkę? A ten iglak tam zostaje? Nie wiem z czym by ładnie wyglądały berberysy, widziałam fajne zestawienie z tawułami japońskimi, ale to raczej na ogrodzenia tu chyba nie bardzo bo tawuły musiały by byc z przodu bo berberysy są wyższe.
Trzeba coś dać takiego, żeby cały rok dobrze wyglądało.
Jeszcze będzie przepięknie... 14:51, 07 kwi 2015

Dołączył: 16 lut 2014
Posty: 26
Do góry

Witajcie,

no to teraz sobie narobiłam bałaganu. Nie dość że skopałam (nie mylić z "przekopałam" największą rabatę, to ugrzęzłam na rabacie przed domem.
Latem nawet znośnie wyglądała, bo i szałwia kwitła, krzewuszki nana purpurea dawały kolor, a tawuła golden princess żołte plamy. No, ale donica wciąż nie wymurowana (zaczynam się wahać, czy powinna być) i patrząc na miejsce gdzie miało byc drzewo widzę tylko rynnę (jakoś wcześniej mi nie przeszkadzała. Miała być śliwa dziecięca, ostatnio zastanawiałam się nad grujecznikiem (ale podobają mi się te wielopniowe, a tam nie ma miejsca na takie wielki chaszcz. Ze szczepionych brałam pod uwagę wiąza Camperdownii (PA na ok. 2 m, wiśnie Kanzan i ew. grujecznika) Potrzebuję świeżego spojrzenia...
1. może te tawuły zamienic na Golden Gem (na wiosne nie byłoby tak pusto)?
2. co z donicą murowaną, dawać? Jeśli nie, co w zamian?
3. Drzewo, krzew? Co pod nim.

Poratujcie...


Drzewulcowo 21:44, 06 kwi 2015


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Do góry
bardzo ładny będzie żywopłot.
Berbrysy, tawuły japońskie, może irge płożącą?
Mój ogród, czyli Skandynawia po krzyżacku 21:06, 02 kwi 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
Do góry
Anusia napisał(a)
Dzień nie do końca stracony. Udało mi się wypielić wokół tawuły japońskiej oraz przy tulipansch. Trawa nadal nie skoszona, przyszła nawałnica z deszczem i gradem.


Aniu ciesz się, że przez pół dnia nie padał u Ciebie śnieg. Moja córcia ulepiła z sąsiadką bałwana.
Mój ogród, czyli Skandynawia po krzyżacku 17:55, 02 kwi 2015


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Do góry
Dzień nie do końca stracony. Udało mi się wypielić wokół tawuły japońskiej oraz przy tulipansch. Trawa nadal nie skoszona, przyszła nawałnica z deszczem i gradem.
Ogród w Tarnowie 20:54, 01 kwi 2015


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
co za jaja w tym koszyku skrywasz?

dzisiaj odkryłam Twoje wrzosowisko poznałam po kulkach z tawuły bo wrzosów nie widać ani też kopców kreta na trawie bo sniegiem lekko przykryte.
Jak szłam miałam po drodze ze 2 śnieżyce i 3 słońca ale mi to wyszło na dobre.
Stroisz domek na święta fajnie.

pozdrawiam
Jak zamienić kawał ziemi w ciekawy zakątek 11:52, 01 kwi 2015

Dołączył: 01 kwi 2015
Posty: 7
Do góry
Witam serdecznie!
To mój pierwszy post na tym forum, więc pozwólcie, że się przywitam
Od czasu do czasu przeglądała forum, szukając inspiracji, wskazówek i odpowiedzi na ogrodnicze pytania.

No i o ile z resztą ogrodu jakoś sobie radzę, to wielki problem sprawia mi ta oto kupa piachu:

Strona "zachodnia", w zasadzie po południu przysłonięta domem


Strona południowa - brak osłony


Strona północna


Powstała z konieczności odprowadzenia i doczyszczenia wody z oczyszczalni.
Uwieńczona jest gustownie zieloną klapą, którą w poprzednich latach w miarę przysłaniała lawenda.
Na zdjęciach widać, że składa się głównie z piachu, jak zresztą cały ogród.

Wida też, że podjęłam pewne próby obsadzenia, ale ziemia często spływa razem z roślinami

Nasyp ma u podstawy około 5 na 3 i pół metra. Wysokość ok 60-65 cm. stromizna ma z 45 - 60 stopni (wiem, na zdjęciach tego nie widać).
Najtrudniejsze jest to, że nie mogę zmienić kształtu - nie ma miejsca na złagodzenie spadków, a wysokośc musi być taka. Pozostaje polubić


Jeszcze troszkę o reszcie ogrodu - rosną tu głównie rośliny akceptujące trudne warunki: tawuły japońskie, tawuły van Houtte'a, pęcherznice, jałowce, głóg. Dodatkowo owoce - drzewa i krzewy, które może i wolą leszą ziemię, ale jakoś dają radę, a ja staram się im pomóc. Wielość działki, na której stoi nasz dom nie poraża, to raptem 600 m2 i na tej powierzni chciało by się mieć wszystko
Ogród cioci czyli ciociogród :) 17:33, 31 mar 2015


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
Margarete napisał(a)
U ciebie juz świeta całą gęba, ja dekoracji jeszczew domu nie mam świątecznych poza powieszonymi pisankami na gałązkach wierzby - wiesz tych "powykręcanych" , nie miałam w tym roku koncepcji na wianek ani na nic innego - poszłam na łatwizne i kupiłam 3 prymulki, wstawiłam do koszyka na komodzie w sypialni i mam wiosne - musi tak zostac bo czasu mi na wszystko brak...
Widziałam twoje "działania" na tym gołym kawałku, jest ok a zdrugiej strony moze juz nie trawki ale cos innego dasz, małe trzmielinki strzyzone w kulki albo tawuły japonskie - one co prawda nie sa zimozielone ale wdzieczne, ładne i niedrogie...
Pozdrawiam i melduje że z kregosłupem juz mi troche lepiej!
p.s. u nas zima i lato naprzemienie i do tego wieje....


Gosiu cieszę się że z słupem kręgowym lepiej prymulki zdobią pięknie i wcale nic więcej nie trzeba. Gałązka z pisankami też chodziła mi,po głowie ale nie chciało mi się po wierzbę jechać U nas śnieg i deszcz na przemian i lodowaty wiatr .Brrrrr
Ogród cioci czyli ciociogród :) 17:27, 31 mar 2015


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Do góry
U ciebie juz świeta całą gęba, ja dekoracji jeszczew domu nie mam świątecznych poza powieszonymi pisankami na gałązkach wierzby - wiesz tych "powykręcanych" , nie miałam w tym roku koncepcji na wianek ani na nic innego - poszłam na łatwizne i kupiłam 3 prymulki, wstawiłam do koszyka na komodzie w sypialni i mam wiosne - musi tak zostac bo czasu mi na wszystko brak...
Widziałam twoje "działania" na tym gołym kawałku, jest ok a zdrugiej strony moze juz nie trawki ale cos innego dasz, małe trzmielinki strzyzone w kulki albo tawuły japonskie - one co prawda nie sa zimozielone ale wdzieczne, ładne i niedrogie...
Pozdrawiam i melduje że z kregosłupem juz mi troche lepiej!
p.s. u nas zima i lato naprzemienie i do tego wieje....
Ogród wyrozumiały 09:06, 31 mar 2015

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
Do góry
Karol99 -

ewalm - tawuły cosik mi nie leżą i jednak za niskie.
Ogród wyrozumiały 23:52, 30 mar 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Do góry
Olili napisał(a)

Też tak właśnie myślę..tylko co pęcherznice ,perukowce,kaliny o których pisze katiax??


Jakoś żadne z tych mi tam nie pasują. Może tawuły? brzozolistna, trójłatkowa, może szara. Brzozolistna jest czerwona jesienią, ładnie by jej było blisko żółtych brzóz. Grupkami. Tylko czy nie za niska?
Ogród tworzony z pasją 19:28, 30 mar 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
tez lubie tawuły, na początku mają takie brązowawe listki, a potem żółciutkie pozdrawiam!!
Ogród tworzony z pasją 18:31, 30 mar 2015


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26063
Do góry
Tawuły szybko startują, ja wiosną lubię, drzewa i krzewy, które kwitną przed listeczkami jak magnolie, derenie jadalne, wierzby...tawuły najpierw mają listeczki, ale one faktycznie wyglądają jak kwiatuszki
Ogród tworzony z pasją 14:44, 30 mar 2015


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Do góry
renatamama3 napisał(a)
Uwielbiam ,tawuły na przedwiośniu ,wpatruje się w ich listki ja głupia .pozdrawiam


Ale ja też. To piękne krzewy, wspaniale rozjaśnia ciemny zakątek.
Kolorowy ogród do kapitalnego remontu 10:42, 30 mar 2015


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 5372
Do góry
dorciabe napisał(a)
Gosia no mi bynajmniej nie o chwaściory chodzi tych jeszcze nie widać
Twój ogród pięknieje z kazdym dniem bardziej, niesamowite ile dają obwódki i zakulkowanie a jeszcze jak wylezą z ziemi wszystkie zakupy to oczy nam zbierają
Buziakuję


Dorotko też tak uważam , że te obwódki bardzo dużo dają, wprowadzaja taki porządek do ogrodu . A jeszcze jak ją wczoraj przycięłam to od razu zaczęła wyglądać tak jakby tu juz rosła od długiego czasu. A roślin nie mam tam narazie żadnych posadzonych, tylko wczoraj dosadziliśmy tawuły te o żółtych listkach i takich trochę czerwonawych. Jeszcze mam do posadzenia lawendę Viva i muszę kupić bergenię i jakieś trawy ale pozastanawiam sie jakie. Te hosty które tu maja rosnąć w cieniu to narazie posadziłam do doniczek bo strasznie małe a kiedyś jak podrosną to faktycznie tu wylądują. Pewnie też przesadzę tutaj w jakieś miejsce łubin siany przeze mnie w tamtym roku- tak żeby stworzył plamę piękną. Buziaki
Ogród tworzony z pasją 10:30, 30 mar 2015


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
Do góry
Uwielbiam ,tawuły na przedwiośniu ,wpatruje się w ich listki ja głupia .pozdrawiam
Kolorowy ogród do kapitalnego remontu 01:12, 30 mar 2015


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 5372
Do góry
Po wczorajszej deszczowej i zimnej sobocie dzisiaj ładne słońce, i trochę mogliśmy porobić. Przesadziliśmy z narożnej rabaty tawuły , poprzycinałam część kul bukszpanowych.Te małe świeżo kupione też starałam się jeszcze wyrównać. I przycięłam obwódkę.


Ogród pewnej ogrodniczki 23:11, 29 mar 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
Pisałaś na moim wątku, żeby pokazać Ci moje tawuły na zdjęciach. Niestety nie mam zdjęć kiedy kwitły. Jedną mam białą, drugą różową
Bałaganu ogrodowego Karoliny ciąg dalszy czyli o moim gumowym ogródku:) 17:32, 29 mar 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Parę fotek. Krokusy w doniczce, z lidla, ładnie wyrosły Dwukolorowe, jaśniejsze zewnętrzne płatki, oczywiście kartka z nazwą się zniszczyła przez zimę:/


Pierwszy hiacynt, większość jeszcze niewiele nad ziemią lub w stanie jak na focie po prawej:


Czosnki szaleją obok tawuły zaczynają



Pierwsza sasanka



Marmoladki i ciemierniki
Drzewa, krzewy, byliny zimujące do donic... 11:33, 29 mar 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Ogród na tarasie to ekstremalna uprawa i ryzykowna, ale warto poświęcić się dla efektu.

Na tarasie ustaw skrzynie ocieplone od środka. Im większe skrzynki, tym większa szansa na przetrwanie roślin. Na nic nie ma gwarancji że przetrwa, ale to może właśnie taki urok? Bo będziesz ją zmieniać w zależności od tego co pozostanie a co musisz wyrzucić.

Możesz uprawiać wszystko, krzewy (bukszpany, derenie, tawuły, ostrokrzewy) i drzewka liściaste (świdośliwa, klony palmowe wrażliwe na mróz, śliwę wiśniową, brzozy, jabłonie ozdobne), iglaste (kosodrzewiny, świerki różnej maści, cyprysiki groszkowe, żywotniki odmianowe) - to wszystko z dodatkiem traw, bluszczu zwisającego, kwiatów sezonowych wymienianych 4 razy w roku. Również polecam byliny kwitnące (lawenda, jeżówki, krwawniki, peonie) plus trzmieliny na pniu i normalne, płożące, irgi zwisające. Może być burza kwiatów i gąszcz roślinności.

Baza stała z krzewów- plus wiosną: cebulowe kwitnące, bratki, stokrotki, latem petunie pelargonie lub begonie, jesienią drobne chryzantemki, trawy niskie, wrzosy.

Na zimę wrzosy, golteria, turzyce zimozielone plus dodatki świąteczne.

Na nic nie ma gwarancji, że przetrwa.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies