Zaczynam od zera, zobaczymy gdzie skończę :)
11:34, 29 sty 2015
Podobają mi się bardzo klony, te ponoć nie są jednak dość odporne na nasze warunki (u mnie mocno wieje)
Lubię brzozy (jedną szczepioną na pniu już mam), planuję zakupić grab to obsadzenia żywopłotu.
Jak się tak zastanawiam, to nie ma roślin, których bym nie lubiła. No może Tawuły... kojarzą mi się z betonowym środowiskiem, w jakim się wychowałam.
Kiedyś myślałam, ze nie chcę latać z grabiami i zmiatać liści, ale z drugiej strony, ogród bez roślin liściastych jest ponury.
Bardzo mi się podobają wszelkie trawy, powojniki, inne pnącza. Także juki, mąż lubi wrzosy.
Tutaj odkryłam hosty, hortensje i żurawki, derenie, cyprysiki, bukszpany (z ich pięknymi kolorymi gałązkami zimą)
Iglaki są super tym bardziej, że są piękne także zimą.
Chciałabym mieć też kilka nieskomplikowanych drzew i krzewów owocowych. Takich dla amatorów z prostą instrukcją obsługi
Lubię brzozy (jedną szczepioną na pniu już mam), planuję zakupić grab to obsadzenia żywopłotu.
Jak się tak zastanawiam, to nie ma roślin, których bym nie lubiła. No może Tawuły... kojarzą mi się z betonowym środowiskiem, w jakim się wychowałam.
Kiedyś myślałam, ze nie chcę latać z grabiami i zmiatać liści, ale z drugiej strony, ogród bez roślin liściastych jest ponury.
Bardzo mi się podobają wszelkie trawy, powojniki, inne pnącza. Także juki, mąż lubi wrzosy.
Tutaj odkryłam hosty, hortensje i żurawki, derenie, cyprysiki, bukszpany (z ich pięknymi kolorymi gałązkami zimą)

Iglaki są super tym bardziej, że są piękne także zimą.
Chciałabym mieć też kilka nieskomplikowanych drzew i krzewów owocowych. Takich dla amatorów z prostą instrukcją obsługi

