Witam Cię Sylwio w moim zakątku Tak, krzaczki włażą na chodnik, nawet już zielony w paru miejscach się zrobił Floksy teraz już mocno przycięte, bo za bardzo się wrosły w chodnik A rabaty, bywało lepiej
Stosowałam regularnie co roku przez 3 lata... i mam mieszane uczucia.
Jak były paskudy tak są.. może gdybym nie stosowała to bym już ogrodu nie miała????
Nie wiem.. jestem na etapie myślenia czy w tym roku kupić. Na mój ogród potrzebuję tego ogromnego opakowania, a to 660 zł. A i tak na wszytko nie starczy.. przejdą i tak od sąsiadów..
Ile można odmawiać sobie wszystkiego, aby wpompować w ogród? To się już robi chore... rozumiem, że wpompuje siew ogród i są tego efekty, ale jak nie ma.. to jaki ma sens.. Ot być albo nie być... mam nerwa. Chyba nie kupię w tym roku.. mam w nosie. Będę sadzić to czego nie lubią..
Wypada:
Aster
Tawułka
Bergenia
Camellia
Jeżówka
Epimedium
Trzmielina
Żurawka
Hosta
Kalmia
Lilia
Floksy, płomyki
Rhododendron
Rozchodnik
Lilak, (bez )
Cis
Choiny kanadyjskie
Wisteria
Truskawka
Borówka amerykańska
Róża
Bluszcz
Ognik
Barwinek
Tojeść
Ligustr
Poziomki,
Brzoskwinie
Maliny
Winorośl
Azalie
Irga
Na Serbach też widziałam, ale może były tylko gościnie??? Czytałam że jedzą też tuje...
Edit : pierwiosnki
Pozostaną tylko trawy i to też nie wszystkie, bo na perzu też żerują
Dzisiaj pogoda była genialna: słońce i ciepło. Aż chciało się pracować więc zdaję sprawozdanie : Pociachałam hortensje, pęcherznice, berberysy, floksy, astry jesienne oraz wygrabiłam trochę trawnika. Ponadto umyłam samochód i okna Jestem zadowolona z dzisiejszego dnia
Ja bym zrobiła taki układ.. piwonie pomiędzy rozplenicami, wysokie róże na studnie. Jedną plamą floksy, i jedną jeżówki. Sorki za byle jak ale nie mam czasu
Ale to Twój ogród To tylko taka moja propozycja... zrób jak uważasz. Użyłam tego co ty masz.. nic nowego
Druga wersja to piwonie w kupie razem, rozplenice w kupie razem... po 3 to fajnie wygląda
Aniu za Twoją rada zamienię kocimietke z przetacznikiem. Jeżówki chciałam posadzić niskie, a floksy mają być bliżej trawy i też niższe. I tak jak pisałam wcześniej, nie zależy mi na razie na zimozielonych bo mam ograniczony budżet i na razie nie będę ich sadziła... Ice Dance planowałam posadzić bardziej od zachodu, a niedaleko rabaty mam wysokie drzewa i też dadzą trochę cienia
Rabata będzie oglądana z dwóch stron.. wiec w środek idzie najwyższe..
Zmień położenie jeżówek, bo zasłonią róże Bonica, róże najładniejsze są jak je będziesz nisko ciąć co roku. Jeżówki, floksy je zasłonią i zabiorą światło. Kocimiętka przed różami będzie wyglądała ładniej. I kocimiętka zakwitnie w maju przed różami, potem kocimiętkę zetniesz by odrosła, ale puste miejsce wypełni róża.
Floksy i jeżówki daj pomiędzy trawami, a róże wzdłuż rabaty.
Piwonie mi nie leżą w tym miejscu z uwagi na róże, kwitnienie się pokryje, z jednej strony studnia, a z drugiej róże je stłamszą.
Ice Dance na słońcu od południa będą brzydkie..
Basiu, ja żagwiny i floksy trzymam z zeszłorocznymi przyrostami do teraz. Byłam juz na tej rabacie i całość aż do korzeni powycinałam. Te stare łodygi tylko ślimaki ściągają, na nowo zawsze u mnie odbijają z korzeni i z tych resztek łodyg co zostawiam. I kępki są ładne, nie rozłażące się.
Tak że nie załamuj się, u Ciebie też odrosną. To samo robię z goździkami i macierzanką.
chwilowo złapałam zasięg wiec pokazuję co wczoraj działaliśmy z eM bo chłopaków do pomocy przez najbliższe trzy miesiące nie mamy bo mają basen
Dokupiłam wczoraj jeszcze dwie angielki i zmieniłam sporo w przydomowym specjalnie dla nich
jedne poszły tutaj pod okno miedzy łybiny i floksy, a z przodu są liliowce i wiesiołki
a na wczesną wiosnę serduszka okazała, wszystkie stare donice poszły na tył bo w nich też rośliny , ale niech te inne zasłonią donice
w starych oponach są chryzantemy, nie mogę usunąć opon bo babcia nie da
pod drugim oknem gdzie juka i bukszpan , a w plecach irysy i goździki, których też na razie ruszyć mi nie wolno dałam resztę róż i poszerzyłam rabatę oraz wyprostowałam brzegi , dostała obwódkę ze stempli
Są łubiny jednoroczne, tak jak floksy albo ostróżki. Taki łubin może być nawozem zielonym, bo to roślina motylkowa, bogata w azot.
Nawet z tych podeschniętych dalii wyrastają kwiaty, takie przecież często kupujemy w woreczkach i pod wpływem wilgotnej ziemi ożywają.
Ale chyba trochę za wcześnie na ich sadzenie, ja bym je wyjęła z wody.
Nie kupowałam chyba piwnoni przez net. Najlepiej zadzwonić i się dopytać.
A najlepiej kupić jak kwitną w doniczkach - jak wytrzymasz
A ja dostałam wieeeeelką karpę piwonii a w zasadzie cały krzaczor takiej piwoni co kwitnie w maju - ale karpa się rozwaliła i musiałam na szybko wsadzać - trochę zostało dam do doniczek.
Zdumiały nas te bulwy zwykle widywałam inne a te takie marchewki
Agnieszka, jak się trochę rozrosną ciachasz na wiosnę na pół wykopaną karpę i sadzisz w dwóch miejscach.
U mnie na bylinówce jest ich jakieś 30 szt, większość z podziału bo przywiozłam kilka od babci, resztę stopniowo dokupiłam.
W Auchan były ale takie mizeroty, lepiej chyba szukać w szkółkach.
Ja poczekam jak będą kwitły i wtedy ruszę na łowy