Bogdzia
10:32, 27 kwi 2016

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Małgosiu nie denerwuj mnie , jakie od wieczora? U mnie nad ranem troszke padało tak ze nawet z rynien prawie nie płynęło ale uzbierało się jak pisałam 1l na metr kwadratowy i koniec.U mnie mróz zmroził magnolie , najbardziej Aleksandrinę ale i Piruettkę popieścił i ta żółtą również. Rh które kwitły równiez zmrozone. Nie robiłam zdjec bo nie ma co robic ale przez okno Aleksandrine zrobiłam , wyglada tak:

Serduszka myśle ze od korzenia odrosnie w przyszłym roku. Ja mam takie które same wysiały sie w azaliach japońskich , co rok je wyrywam ale dostęp do nich trudny wiec zawsze jakis kawałek korzenia zostaje i co rok odrastają wiec sie nie martw.