Hmm...z pewnymi oporami i strachem pokażę Wam kawałek drugiego ogrodu.Nie ma za bardzo na czym konkretnym oka zawiesić ale jak wszyscy wiemy, najpierw musi być małe aby póżniej było duże
Trawiasty ogród z perspektywą na przyszłosć
Zachwycona jestem niskimi rozplenicami Wraz z molinią to moja nowa miłość.
Aniu wyniki Bobo są mizerne. Na ośmiu krzewach kwitnie w sumie 10 kwiatów. Ot cały kwietny dorobek Bobo w tym sezonie. Miesiąc temu pod krzewami wymieniłem ziemię na kwaśną (niekoniecznie była kwaśna) i zakupiłem porządny nawóz do kwasolubnych
NPK - 12-19-20. Może to pomoże ?
Violu niech lato będzie jak najdłużej.
Haniu dzięki za odpowiedź. Ty zawsze stoisz na warcie.
Ewo dziękujemy i zapraszamy w nasze piękne strony - ale Ty o tym wiesz.
to są jarzmianki - kwiaty jak broszki, na zdjęciach odmiana Variegata, ale kwiaty ma takie same jak zwykła odmiana Alba, te rośliny sieją się gdzie popadnie i szybko rosną, oprócz ładnych kwiatów, także liście są ozdobą.
Śliczne też są odmiany kwitnące na różowo, np. takie.
Odpukać, nie mam problemów z zimowaniem traw. I Silver Sceptre i Ice Dance równie dobrze znoszą zimę i przedwiośnie.
Czy teraz jest dobry moment? Trudne pytanie W tym roku bardzo dużo traw nie obudziło się po zimie u wielu forumowiczów, w przeważającej większości były to trawy sadzone jesienią... Spekulacji jest dużo na temat dlaczego tyle traw wypadło...ale zawsze jest też druga strona i np. Asia Nawigatorka sadziła trawy pod koniec września i żyją
Ja też jeszcze sadzę trawy ale jestem świadoma, że ryzyko jest większe niż wiosenne sadzenie.
Dawno żadnych zdjęć u mnie nie było
Na początek moja frontowa, przedogródkowa rabata, z Limkami od Reni i grackami, które kwitną, a wolałabym, żeby nie Za to jeżówki siane w tym roku pokażą kwiatuszki, a na nie czekam i myślałam, że do przyszłego roku poczekam
Na koniec coś dla fanów stipy
Rysko, to taki jesienny samograj zbudowany z bardzo pospolitych roślinek wyszarpywanych z innych części ogrodu. Robiłam tę rabatę tuż przed przeprowadzką, spłukana doszczętnie ze środków płatniczych. Bardzo mi zależało, żeby zamknąć przed zimą ogród od zachodniej strony. Czasem spontaniczne działania dają lepszy efekt niż mozolne planowanie. Niestety tylko czasem...
Tak to wyglądało wiosną 2015
Betka!!!!
Twoją śliczną bużkę widziałam i mogłaś zostawić! U mnie wszystko wypada
A na tamtym zdjęciu był również zielony mosteczek, który szczerze nie przypadł mi za bardzo do gustu W sensie mostek ładny, stabilny ale uważamy, że najfajniejsze w tej trasie były właśnie te "małe Bieszczady" nad polskim morzem i trzeba było włożyć trochę wysiłku aby jechać dalej
Wielkie buziaki za zdjęcia!!! Chciałoby się teraz tam być...
Tujki możesz na wiosnę troszkę przyciąć, niech się zagęszczają, tylko wydaje mi się, że za blisko płotu rosną, ale może to tylko tak na zdjęciu wygląda.
Jesienią ogród pięknieje dzięki kwitnącym i żółknącym trawom. Dużo ich u mnie. Rosną jako element bardziej swobodnych niż uporządkowanych kompozycji. W takiej roli lubię je najbardziej. Mam sporo Gracilismusów, Morning Light, Malepartusa, Zebrinusy, Dronning Ingrid, Variegatus, Silberfeder. Oprócz miskantów są jeszcze kostrzewy prosa rózgowate,trochę turzyc, imperata, trzcinniki oraz rozplenice Hameln i większa Paul's Giant. W tym roku pojawiła się eksperymentalnie stipa. Jest ze wszystkich obecnych w ogrodzie traw najbardziej subtelna. Nie rośnie zbyt wysoko. Pojedynczo trudno ją dojrzeć, a w masie na niewielkim obszarze u mnie nie występuje. Jakoś nie zapałałam do niej miłością. Jeśli przezimuje i się wysieje to dobrze. Jeśli nie, płakać za nią nie będę. Moje gliny to nie jest jej wymarzone stanowisko.