Dziękuję Wam za tak liczne, liczniusie odwiedziny

Ja dzisiaj tylko w podzięce zmieniłam awatarek
w IrenkoMiłkowym szalu jestem
Mam kilka ważnych publikacji w grudniowej Magnolii, aż dwa nasze ogrody będą, więc mam robotę z opisywaniem wizualizacji

Kiedy ja to zrobię skoro już prawie północ?
A w sprawie rewolucji to teraz zbieram materiały ekskluzywne, jak to pisze Ania asc. Zakupiłam trzy wielkieeeee świerki, wielkie naprawdę, wielką kulę z cisa jak stół normalnie. Przyjadą w czwartek rano
A dzisiaj po pracy i po ciemku pograbiłam ulicę, bo choć wczoraj była czyściutka jak nie wiem co, to dzisiaj rano ukazało się pobojowisko, aż Maja, która mnie dzisiaj nawiedziła

powiedziała, o jejku chyba Danusia gdzieś wyjechała, taki bałagan. No więc zmobilizowałam się i po nocy pozbierałam liście do worów, potem pojechałam z Kropką do lekarza i jak wróciłam, apiać to samo. Sąsiad z naprzeciwka liści nie grabi i wszystko z klona leci na moją stronę. Chyba mus sąsiada ograbić z liści