Aniu, to nie Megagroniasty, to odmiana Mirabell. Megagroniasty ma czerwone pomidorki w kształcie gruszki. Nie pamiętam, czy dałam ci Megagroniastego. To te żółte miały być dla Muminków Bo moje dzieci je uwielbiały. A coś pomieszałam z nasionkami i okazało się, że ja ich w tym roku nie mam Ale nie wiesz, jak się cieszę się, że Twoje zaowocowały tak obficie Super
Przekrój pomidorka, w środku są małe pesteczki. Wyciśnij środek na siteczko, podstaw pod delikatny strumień wody i paluchem mieszaj, tak żeby pestki oczyściły się z miąższu.
I jeszcze parę zdjęć. Nie ma dużo bo ileż można ciągle to samo?
Jabłoń ozdobna (hi hi) od dwóch czy trzech już nawet lat tak wygląda. Muszę chyba zacząć ciąć wiosną, bo pokraczuch taki ciągle.
Już focia szpecjalnie dla Ciebie poduchy niestety tylko szare , ale za to solidne...no i fakt ,że meble modułowe jest suuuper wybierasz co kcesz i co Ci sié zmieści..pufa , fotelik, kanapé tworzysz wielką i ułożoną tak jak chcesz... Dość solidnie zrobiony mimo ,że czajna
Cieszę się ,że Ci się podoba
oj bylam ,widziałam wszystko u ciebie rośnie i kwitnie ,że hej
a u mnie
to ta czerwona parkowa ,kwitnie obficie ....pozostale wybujaly w badyle np:,chopin to aż leży na ziemi
Anulka w mikro ogrodzie fffszytsko dzikie włącznie z właścicielką
Teraz żałuję ,że nie zakatrupiłam żmiji..boję siė ,że bajsnie kota bo popełzła na jego ukoffaną rabatę emuś mówi ,że kot drapieżńik to sobie z gooopią żmiją i to młodą radę da a poza tym...ugryźć mojego kota przez to jego futrzysko , to prawdziwe wyzwanie
Dziwne zresztą ,że ona ma wogóle jeszcze jakieś futro .... Booooo..chyba uwielbia depilację ...na wosk ?? czy tam raczej klej ???... permanentnie łapie się do lepa na mufffy o dziwo nawet nie miauknie jak mu połowę włosów z dooopska wyrywa
Trzymam kciuki ,żeby to coś za płotem albo nie było w bezpośrednim sąsiedztwie, albo ,żeby wcale nie wybudowali z powodu planowanego obsuwu ziemi ( szkody górnicze ) i zalewania....iii..braku drogi może się uda
mnie deszcz trochę oszczędzał ...padal ale tak w miarę spokojnie
róże przetrzymały bez oprysków...wielkokwiatowe mają trochę wybujałe pędy ale to przez zimny sierpień