Dzięki, zaraz pójdę do ciebie i odczytam , co tam się dzieje
Cedr himalajski posadzony.A za nim dębolistana, która w tym roku jeszcze nie zakwitnie .Szkoda, a tak bardzo chciałam zobaczyć jakie moja mam kwiaty
Magical Fire
Limka i inne
Limka od lewej, potem Adria, potem Kyushiu a na końcu Vanilka
Super Jak patrzę na zdjęcie nr 2 to po prawej może ciut za gęsto, ale spokojnie jak Nowak zacznie dobierać masy to wtedy sama będziesz wiedziała czy i co usunąć
A teraz trochę sentymentalnie będzie coby udowodnić,że pobyt na ogrodowisku nie poszedł na marne cały czas działam więc powinno być jeszcze lepiej bo zdaję sobie sprawę, że jest jeszcze dużo do zrobienia
zaczęłam wypalanie siana, szkoda, że wcześniej mu dolało ,ale teraz wiatrem obsycha
nowe miejsce na kolejne ognisko powstaje
w tym tempie zejdzie mi kilka tygodni zbieram z wierzchu snopków to co suche, kolejnego dnia znowu bo trochę podeschnie, stogów jest osiem dopiero spalone jakieś półtora
wczoraj piekliśmy na takim ognisku kiełbaski....pyszne były
będzie popiół pod roślinki na jesień przed zimą
Posadzone, lawenda ciachnięta, hakuro ciachnięte, floksy szydlaste spod róż wytargane...15 dziur nornic tam schowanych było...obowiązkowo muszę tam mieć same róże i gołą ziemię. Inaczej mi róże gryzonie zeżrą...
To dary Bogusi, już rosną u mnie
Różowiutki floks (to ta prawa kupka)
przywrotnik
Red Baron
hakuro ułagodzone, perfekcyjne cięcie R. Doszedł do wprawy, równiutko mu wychodzi