Może wokól czereśni zrobić okrągły, wyżwirowany placyk, cisowy zywopłocik zaokrąglić, międzyżwirkiem a cisami dać horytensje, np. Vanille Fraise?

Scieżką zahaczyć o placyk, rabatę zmniejszyć?

Przepraszam za krzywizny.

Gardenarium napisał(a)

Sebku oczywiście, że nie trawka, to turzyca.

A jednak to bylina.....A niech mnie

Sebku oczywiście, że nie trawka, to turzyca.

Jak się cieszę, że kilka fotek wkleiłaś, strasznie jestem ciekawa efektu zwiewności w realu, będę dzwonić Madziu

Nie, nic nie będzie jeśli to hortensje bukietowe ze szkółki a nie ze szklarni. One stały na dworze, więc dalej stoją tylko u Ciebie w gruncie. Nic im nie będzie, oczywiście podlewaj je, żeby nie wyschły, Jak spadną liście to pozbieraj, przed zimą nasyp kopczyki z kory dla pewności.

Świecznice nie zdążyły zakwitnąć



"Koperkowy" sadziec także nie zakwitł, choć osiągnął bardzo znaczne rozmiary

Astry

Dziękujemy, dzisiaj u nas słoneczko nastraja do pracy, ale niedziela jest, a w niedzielę nie pracujemy, więc fotki mam, z ulicy, ale zawsze coś.

Kwitną róże

A jak ta rabata ma się do trawnika, chodzi mi o to jaką ma szerokość w tym miejscu trawnik.

Popatrzyłam wstecz i wydaje mi się, że trawnik jest za wąski pasek,a rabaty olbrzymie. Zrobisz rysunek tego narożnika ogrodu?

Tak, zmroził je mróz, trzeba rośliny przenosić na zimowe oczekiwanie.

Wykopać i przechować. Najbardziej pewne.

Donice muszą być duże, aby w razie czego mieć miejsce na ocieplenie np. styrodurem.
Inaczej nic nie przetrwa.
Moim zdaniem 50x50 to za małe donice, zrób większe albo chociaż wyższe.

Posadzić możesz co tylko się podoba, iglaste, nawet małe drzewka, oprócz wrażliwych klonów palmowych, bądź jednak przygotowana na to, że to ekstremalna uprawa i kosztowna, bo często wszystko wymarza i będzie wymagało wymiany niestety.

Ale warto ponieść koszty, bo będzie o wiele piękniej z zielonym niż jak pusto.

Powyżej mnóstwo podobnych tematów i porad. Trzeba obtrzepać delikatnie i zebrać, żeby brązowego nie było widać. Sprawdzić wilgotność gleby. dolewać jeśli za sucho, odwodnić jeśli za mokro.

No... Irenka mniej kobieca, uwierzę w to aha.

To spuszczaj z systemu wodę.

Poprawi się po wertykulacji, wertykuluj średnio. Mocno na wiosnę.
W naszym ogrodzie z lustrem po wrześniowej wertykulacji trawnik mocno się poprawił.

Witaj Gardenarium
Przerwa zależy od samej rośliny.Tak samo jak długość kwitnienia.
Ja mam dwa Phal co kwitną od marca zeszłego roku i właśnie puszczają kolejne pędy. Mam też taki okaz co kwitnie raz do roku i tylko przez 2 mies.
Przedstawiam kolejną cześć mojej kolekcji







Reszte pokaże następnym razem

Gardenarium napisał(a)

Agapanty z dawnych lat

jak zawsze pięknie w ogródku Babci Jasi pozdrawiam serdecznie i życzę zdrówka, trawnik równiutko posiany

Gardenarium napisał(a)

Melduję, że z grujecznika liście spadły, troszkę pocieszył i pachniało karmelem czy cukiernią, jak kto woli. U mnie czułam ten zapach.

Cudny jest ten grujecznik (znaczy był i znowu będzie... w przyszłym roku ) I pachnący karmelem... mmmmm....
Ogród jest "żyleta" Tylko zazdraszczać. Pozdrawiam wieczornie - po pięknym, słoneczny, pracowitym i ciepłym (stosunkowo) dniu.