Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Sebek"

U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 21:32, 26 cze 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


A jakie będą balustrady??


Miały być ze stali nierdzewnej takie nowoczesne, ale takich nie robi, więc się Mama zdecydowała na stare złoto. Mnie wtedy w domu nie było, ale pewnie bym wybrał podobnie. Jak będą ładne to pokażę, jak nie to nie Kiedyś jeszcze schody też do zrobienia - w ogóle jak zobaczyłem Twój śliczny dom to swój bym wywrócił do góry nogami - zacząłem od swoich mebli - przyjadą może nawet jutro


Sebek to ja napiszę do Twojej Mamy aby Cię więcej nie puszczala na spotkania ogrodowiska, bo ty potem rewolucję robisz!!!!
Kurcze ale wpływ na Ciebie to jeszcze tylko rzez kilka dni będzie miala... Do pełnoletności......


Tiaaa - ja ogólnie dobre dziecko jestem i rzadko robię coś, co nie jest po jej myśli. A na spotkania to coraz mniej chętnie mnie wozi - to fakt
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 21:30, 26 cze 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
barbara_krajewska napisał(a)


czyli nie jestem osamotniona żle że tak pędzimy, ale dobrze że nie jestem w tym sama bo myślałabym że cos ze mną nie tak..........


ej, ja się postawię.. Sebek nie ma dzieci, nie gotuje codziennie obiadów, nie idzie do pracy na 8-10 h, nie sprząta (chyba), nie myje okien itd.. on plewi..no to co ma nie ma mieć ładnie

O! Sebek wszystko potrafi, a przede wszystkim uczy się, lekcje odrabia co więcej niz 8-10 h zajmuje. Oczywiście, jeśli sumiennie się do tego przykłada!


Jak muuuuszę to tak, ale teraz tak to wygląda, że wykładam zeszyty i wyjmuję te co mam na jutro
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 21:29, 26 cze 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
abiko napisał(a)

czyli nie jestem osamotniona żle że tak pędzimy, ale dobrze że nie jestem w tym sama bo myślałabym że cos ze mną nie tak..........


ej, ja się postawię.. Sebek nie ma dzieci, nie gotuje codziennie obiadów, nie idzie do pracy na 8-10 h, nie sprząta (chyba), nie myje okien itd.. on plewi..no to co ma nie ma mieć ładnie


Do obiadów się zgodzę, ale do szkoły idę na tyle albo jeszcze dłużej, do tego co sobotę sprzątam cały dom, okna myję, prasuję i wszystko z domowych porządków robię, więc nie tylko w ogrodzie siedzę. A w domu pracuję jeszcze na ogrodowisku jako rzecznik
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 21:26, 26 cze 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
irena_milek napisał(a)
Oj te nasze dylematy i stresory ogrodowe, ja też tak mam, a zwłaszcza jak zobaczę piękne wypielęgnowane ogrody chwasty u mnie na pół metra, bo ani czas ani pogoda plewieniu nie sprzyja, a w trawie jeszcze trochę, to zginę!
ciekawa jestem jakie meble wymysliłeś? idziesz w nowoczesność?


Coś w tym stylu, tylko, że ciemno brązowa - do tego stolik i dwie pufy - w ksztatłcie sześcianów. A dzisiaj kupiłem na mój nowy stoliczek przepiękny wazon - żeby nie było niosłem go z wielką ostrożnością do szkoły w siatce. Ale nie będę po szkole z siatką chodzić, więc wymyśliłem, że go położę na parapecie. Odwróciłem się, aby zdjąć torbę. Nie zauważyłem, że parapet szkolny jest przechylony i wazon PUF na ziemię - jak wypowiedziałem jedno słowo, które każdy Polak by w tej sytuacji wypowiedział to z taką głośnością, że wszyscy się oglądnęli. żeby się chociaż rozbił na dwie skorupy, a on na drobinki. Te największe części będę kleić, jeśli będzie to będzie jako tako wyglądać to zostanie, ale wody do niego i tak nie naleję. No i tak minął wieczór i poranek dzień drugi
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 20:39, 26 cze 2012


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
Sebek napisał(a)

Sebek te nierówności widzisz chyba tylko ty - wygląda wspaniale


Ale to zawsze tak jest, u siebie się widzi chwasty, nierówności, to nieprzycięte, nie posprzątane - u innych jest się zauroczonym - zwłaszcza jak ogrodowiskowiczanie mają tak przepiękne ogrody!!!


Boże, jak ja to widzę u siebie od zeszłego tygodnia, nawet się wypłakałam przed chwilą u siebie na ten temat i widzę, że Ty też nie pozbawiony wątpliwości. Tak to jest, że u innych trawa bardziej zielona. No bardziej zielona i już!.
Mimo wszystko pozdrawiam.
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 19:53, 26 cze 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Sebek napisał(a)
Dziewczyny z tym plewieniem to w sumie racja, ale na zdjęciach chwastów nie widać - chyba, że są to giganty. Ale ze swoim ogródkiem też nie nadążam - wtedy nie focę tych miejsc


Święta prawda, dlatego zakaz focenia chwastów miałeś
Mimo, że mnie do dzisiaj nadgarstki od plewienia bolą to wczoraj jak wyszlam wieczorem na ogrod to znów pełno chwaściorów wyrywałam. Ale z czasem im bardziej dojrzaly ogród i duże rośliny tym chwastów mniej (widać?????)....
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 19:49, 26 cze 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Sebek napisał(a)

A jakie będą balustrady??


Miały być ze stali nierdzewnej takie nowoczesne, ale takich nie robi, więc się Mama zdecydowała na stare złoto. Mnie wtedy w domu nie było, ale pewnie bym wybrał podobnie. Jak będą ładne to pokażę, jak nie to nie Kiedyś jeszcze schody też do zrobienia - w ogóle jak zobaczyłem Twój śliczny dom to swój bym wywrócił do góry nogami - zacząłem od swoich mebli - przyjadą może nawet jutro


Sebek to ja napiszę do Twojej Mamy aby Cię więcej nie puszczala na spotkania ogrodowiska, bo ty potem rewolucję robisz!!!!
Kurcze ale wpływ na Ciebie to jeszcze tylko rzez kilka dni będzie miala... Do pełnoletności......
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 18:53, 26 cze 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
abiko napisał(a)

czyli nie jestem osamotniona żle że tak pędzimy, ale dobrze że nie jestem w tym sama bo myślałabym że cos ze mną nie tak..........


ej, ja się postawię.. Sebek nie ma dzieci, nie gotuje codziennie obiadów, nie idzie do pracy na 8-10 h, nie sprząta (chyba), nie myje okien itd.. on plewi..no to co ma nie ma mieć ładnie

O! Sebek wszystko potrafi, a przede wszystkim uczy się, lekcje odrabia co więcej niz 8-10 h zajmuje. Oczywiście, jeśli sumiennie się do tego przykłada!
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 14:44, 26 cze 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
Diana napisał(a)
czyli nie jestem osamotniona żle że tak pędzimy, ale dobrze że nie jestem w tym sama bo myślałabym że cos ze mną nie tak..........


ej, ja się postawię.. Sebek nie ma dzieci, nie gotuje codziennie obiadów, nie idzie do pracy na 8-10 h, nie sprząta (chyba), nie myje okien itd.. on plewi..no to co ma nie ma mieć ładnie
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 12:28, 26 cze 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
Sebek napisał(a)

A to zdjęcie sobie wieszam na tapecie




Witek, marzy o małej pasiece i wiele wie o pszczołach.
Ogródkowe perypetie:) 10:47, 26 cze 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
Sebek napisał(a)

Sebuś.. że ty w tym czymś prześlicznie umiesz dostrzec))
Czekam na żurawki od Magnoli, i muszę dokupić te czerwone.. i kamień mam a nie mam transportu.. więc lipa..i chyba dobrze, bo coś mi się wydaje, że moja wiśnia nie przeżyje i będzie do wymiany.. ale kulki pochwal..


Przyjmij pochwałę z godnością! Wszystko śliczne, a będzie jeszcze piękniej
A kamień jaki? Bo mi tu jakoś otoczaki pasują - ale wiem czemu?


kurcze, ale te otoczaki to jakieś chore pieniądze
Ogródkowe perypetie:) 09:50, 26 cze 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
abiko napisał(a)
Sebuś.. że ty w tym czymś prześlicznie umiesz dostrzec))
Czekam na żurawki od Magnoli, i muszę dokupić te czerwone.. i kamień mam a nie mam transportu.. więc lipa..i chyba dobrze, bo coś mi się wydaje, że moja wiśnia nie przeżyje i będzie do wymiany.. ale kulki pochwal..


Przyjmij pochwałę z godnością! Wszystko śliczne, a będzie jeszcze piękniej
A kamień jaki? Bo mi tu jakoś otoczaki pasują - ale wiem czemu?
Kubusiowo 09:44, 26 cze 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Do góry
Aniu Asc jak czasem patrze a to pole to ręce załamuję Tyle tego, że może za 10 lat będzie tak jakbym chciała - ale ja poczekam!

Aniu na bylinówce jeszcze coś tam podosadzałam bo przy drzewie te byliny nie bardzo chcą rosnąć... Zrobiłam eksperyment i wsadziłam tam tyz kulę bukszpanową

Krysiu tak szczerze mówiąc to to zestawienie jest "zarżnięte" z Mojego Pięknego Ogrodu Tylko ustawienie nieco inne Była tam taka fajna rabata no to sobie zapożyczyłam

Aniu An_tre zestawienie miało byc nieco inne ale juz takie zostanie Hosty będę musiała przycinać bo włażą mi na te żurawki

Kasia i bardzo dobrze, że nie są białe! Ostróżki miały byc niebieskie a okazały sie białe gdyby jeszcze dzwonki były białe to by sie wszystko zlało A sa cudne!

Sebek rabata fajnie wyszła ale czekam z niecierpliwością na brakujące Obsidiany no i ciekawa jestem kiedy ja będę miała tam kule berberysowe bo narazie końcówki od miotly sterczą A wbrew pozorom bardzo sobie moją glinę chwalę A im więcej pielę tym ona robi się lżejsza i fajniejsza

Marzenko dzięki Będą ja musiała nieco powiększyć bo nie liczyłam na taaaakie rozmiary bodziszków

Kasia dzięki - za rok mam nadzieje, że przynajmniej uda mi się korą wysypać wszystko hahahha

Magda fajnie, że zajrzałaś Kolorów jeszcze mało ale sukcesywnie przybywa A Kuba faktycznie zaskoczył Tatę A, że miał słabszy dzien i był taki przytulaśny to i fotka fajnie wyszła

Ogród u stóp klasztoru 09:29, 26 cze 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
abiko napisał(a)
Alinko, a mnie się podoba takie łączenie jak robisz ach..szałwia cudo..wiem już o co będę prosiła napisz mi proszę co zrobić z przekwitłymi liliami, moje marne szt 2.. reszta nie zeszła przekwitła, ściąć, nisko wysoko, tylko kwiaty, zostawić?? nie mam pojęcia..


Ja zawsze tylko obrywam pręciki - resztę zostawiam do zaschnięcia
Ogródkowe perypetie:) 09:27, 26 cze 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
abiko napisał(a)
poprzesadzane.. oczywiście limonkowa zniknęła, została na razie ta inna




Wejście do domku masz prześliczne
Ogród wgłębiony 09:15, 26 cze 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Witaj serdecznie. Napisałaś, że został założony - chyba przez firmę? I ile lat temu, bo rośliny są już na prawdę duże A różnica poziomów jest świetnie rozwiązana
Ogrodnik mimo woli 08:45, 26 cze 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Kochani - dziękuję za uznanie dla mojej większej kałuży lub czegoś co ma być Okiem wodnym.... mam nadzieję, że zasłuży sobie na uznanie....... ale myślę, że to jeszcze chwilkę potrwa.... bo my w gorącej wodzie kąpani..pomysł - realizacja..tyle, że potem brak czasu i często funduszy stopuje...... i mamy potem takie niewykończone miejsca...... Ma to wadę, bo potem stoi i straszny.....a zaletę, że jak już się zaczęło..to trzeba sprężyć się i skończyć..... Do ogarnięcia jako tako...... potrzeba ...... wiecej niż na chwilę obecną się da..... ale co tam...woda jest ..kilka roślin jest.... najtańsze rybki są po 6 zł .... już sprawdziłam..... pompę z filtrem M wczoraj zamawiał.... bo to mus..... zagospodarwoać jeden brzeg od sklaniaka i kaskadka..... a reszta ......

ALinko - nie mma pojecia jak szybko rosną lilie..ale chyba do sierpnia.... nie zdążą nabrać rozmachu.... nieskończone Oko ale już cieszy (pomijam milczeniem, że niewykończenie też straszy) ale trzeba nauczyć siew życiu patrrzeć na dobre strony..łatwiej żyć..i mniej problemów... jakoś do tej pory mi się udawało...ale presja ogrodowiska jednak robi swoje..... musze wyluzować.......

Basiu - - trawka może i w takich warunkach szybko urośnie...ale problem jest w tym, ze w takich warunkach nie ma możliwości przygotowania terenu pod jej wysiew..... nie urobi na mokro tej gliny pod zasiew..... czekamy, aż klika dni będzie bez opadów.... i jak moi panowie do pomocy będą mieli wolny czas od roboty...... co oznacza, że może to szybko nie nastąpić....... trawka nieposiana nie urośnie....

Konstancja - - czapki dla kucharza nie mam..ale u mnie można bez czapek...w ostatecznosci wiem jak robi sie takie czapki z gazety

Sebek - - to kałuża dla roślin i rybek.... ja tylko wsadziłam siew kolejkę..i wykorzystałam jeszcze wolne miejsce...... w zwiazku z tym muszę oddać pierwszeństwo posiadania ogrodu z prawdziwym basenem ziemnym..... (bo o rozstawianych szpetnikach nie wspominam)

Marzenka - dal takiego kurdupla jak ja...to wszystko ma wymiary olimpijskie

Betysia - - dzięki za uznanie.. ale jak pisałam to kałuża...... ale mnie cieszy..... a po złote rybki pojadę za tydzień..na razie woda się musi odstać.... by mi złota ...ta od życzeńnie zdechła.......


Wiadomosć dla wszystkich...... muszę zestopować z Ogrodowiskeim..i z góry przepraszam wszystkich do których nie bedę zaglądać.... a bardzo bym chciała...... Teraz muszę popracować zawodowo..... ogród i ogrodowisko musi poczekać.... ale obiecjuję, że dla tych co maja trochę czasu i lubia tu zaglądać...wrzucę fotek zawsze klika...byście o mnie nie zapomnieli.......
Buziolki dla wszystkich.......
Kiedyś będzie tu pięknie ... 06:40, 26 cze 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Sebek napisał(a)

cudna jest ta trawa ... widziałam ją jeszcze przy bukszpanach ... bardzo fajnie wygląda


To chyba len nowozelandzki


Sebku to rozplenica vertigo.
Ogrodnik mimo woli 00:28, 26 cze 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Nooo Ania - jako pierwsza masz piękny ogród z basenem - gratuluję
Kubusiowo 00:25, 26 cze 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
kaisog1 napisał(a)
A jeszcze pokarzę częściowo wykorowaną rabatę, której zdjęć zapomniałam zrobić....

Tak wyglądała bez kory


Tak część wykorowana





A to druga część gdzie nie ma jeszcze kory..... trza pielić...







Przecudnie ta rabata wygląda - cacuszko!

No i przemiana bylinówki - mam nadzieję, że i u mnie tak będzie, bo jak takiej ślicznej gliny jak Ty nie mam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies