Gosiu już się cieszę na tą myśl o trawach.
Będę u ciebie obserwować.
Mam kilka swoich. Ale może połowę tylko wiem co mam.
Ale wiem też jakie mi się marzą jeszcze
Bardzo dziękuję za zaproszenie, będę miała na uwadze jak może kiedyś będę jechać w twoją stronę.
A ja zapraszam do siebie
Taką ma trawkę( posadzoną pod lasem ) od siostry nie wiem co to jest Ona też. I moja włoska dynia.@ już skonsumowane
Hakonki już w tym roku ładne
No cóż intensywne kolory kwiatów trudno uwodzić dobrze.
Wszystko zależy od : w jakiej porze dnia zdjęcie robimy, o której godzinie, jakie jest nasłonecznieni lub też nie ma . itd... Czasami lepiej robić zdjęcia jak słońce bezpośrednio na nie nie pada.
Ale przyznam, ze ja często różnie kombinuję zależnie jak i kiedy mam czas.
W. rozejdą się szybko, w jednym miejscu muszę się ich pozbyć, to Ci mogę ukopać
Hakonki rosły na słonecznym stanowisku, ale pod około 4-letnim judaszowcem zwykłym i od niego miały delikatny cień. Słońce tam wchodzi od rana i świeci do około 14.30. Gleba raczej wilgotna, ale to nie jest glina, tylko taka zwykła ziemia, zmieszana z kompostem i obornikiem. Podlewanie mam kropelkowe.
Tu wrzucam zdjęcia sprzed kopania (robione około 15.00)
Tu w trakcie
. Marta witam się w twoim wątku bo nie byłam jeszcze u Ciebie a Ty u mnie już tak Różyczka cudna i bratki śliczny mają kolorek, po prostu moje ulubione barwy będę zaglądać i zdrówka życzę