Reniu, masz rację, mam wielką frajdę, że zdobywam nowe zdolności robótek ręcznych. Dzisiaj pierwszy raz robiłam szydełkowe śnieżynki z reliefami
Ciągle się uczę.....
Czytam, że u Ciebie cienka śnieżna powłoka, u nas dosypało równo. Ponad 30 cm spadło śniegu, a ja choruję i nawet nie mogę wyjść na spacer, Sikorki przeskakują z jednego do drugiego karmnika, a tam brak dożywiania.
Ciekawa metoda ozdabiania bombek, ciekawa jestem efektu końcowego, myślałam, że są już gotowe
Szydełkową twórczość podziwiam!
Zima u Ciebie delikatna, u nas śniegu więcej!