Iwonka napisał(a)

Ponieważ analizując pod względem urody, kompozycji i piękna rabat musiałabym zacytować WSZYSTKO, a to trochę czasu by zajęło zacytuję jedno zdjęcie, które w dziwny sposób przemówiło mi do wyobraźni: Tu chyba dereń, jak dobra wróżka/czarownica? roztaczająca opiekę nad tym wzgórzem absolutnie NIE chaosu. Gdyby nie to, że nazwa jest bardzo sympatyczna, namawiałabym cię na zmianę nazwy wątku
Swoją drogą, jakie tam molinie masz? Tak sztywno stoją i są dość wysokie skoro zza hortek jeszcze dają radę wyjrzeć.

Nowa12 napisał(a)

Trochę już prawie jesiennych fotek.
Róże kwitną drugi raz ale nawożenia letniego u mnie nie było w tym roku więc słabo.

Pięknie masz.
Piękny wrzesień i ogród bogaty w kwitnienia
Róże cudnie kwitną.
Czyli 2 razy nawozisz róże ?
Jeżówki wciąż cudne

Do porannej kawy dzięki Tobie Haniu byłam w Norwegii
Piękny kraj, choć na życie ciekawa jestem, jak to jest mieszkać, gdy tak długo ciemno i chłodno, szczególnie na północ od Oslo.
Mnie w tym roku jakoś szczególnie smuci, że dzień coraz krótszy. Trochę nas to lato rozpieściło, dużo słońca mieliśmy w Małopolsce.

Masz tę samą starą odmianę rozchodnika, wiesz, że mój szpaler po raz pierwszy choruje. Kwiaty przestały się otwierać, łapać kolor, zasychają, liście też niemrawe. Czyżby choroba grzybowa?

I jeszcze pytanie o postument, to beton? Czy inny materiał?

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Sierpniowe kadry.
Z braku czasu tylko fotki, te ładniejsze I ciągle z tych samych miejsc, przepraszam za nudę.

Metamorfozy opiszę później, z moimi elaboratami nie da się zrobić tego w biegu.
Będzie wtedy średnio ładnie, ale jest nadzieja, że to co zrobiłam w przyszłym roku pokaże potencjał, albo porażkę

No to (jak to Sylwia często pisze) lecimy z fotkami

ElzbietaFranka napisał(a)

CD

Elu, u Ciebie hortensje to giganty. Piękne giganty.
Chyba wysoko je tniesz wiosną?
Miłego wczasowania.

April napisał(a)

Róże u mnie dopiero powtarzają kwitnienie


W tle świeci grujecznik Red Fox



I nowy klonik japoński szuka miejscówki odpowiedniej. I chyba właśnie znalazł


I moja kota po fryzjerze. Tak się panna nie chciała czesać że zmuszona byłam oddać w ręce fachowca.

Grujecznik i klonik pięknie się prezentują.
Kota śliczna jest. Szkoda, że nie umie się sama czesać szczotką, podobnie jak zaprezentował nam na spotkaniu jej brat.

Kiedyś już wstawiałam taki rysunek, ale wszystko się na nim nie zmieściło

Tylna część działki to warzywnik, krzewy owocowe, truskawki, maliny itd i tam sobie umieściłam domek ogrodnika, bo tam teraz trzymam motyczki itd i mi tak wygodnie wejście do warzywnika mam z dwóch stron

Działkę otacza żywopłot z tui szmaragd, na razie tylko po prawej stronie, patrząc od frontu. Rabata długa jest już zrealizowana, część warzywno-owocowa też. Kształt rabat po prawej stronie bardzo mi się podoba, lewą stroną na razie się nie zajmuje - podobnie rabatami bezpośrednio przy domu, będę je robiła po ułożeniu kostki brukowej, więc na razie nie

Plan na następny rok:
1. Dosadzić platany na rabatę długą
2. Rabata grabowa
3. Rabata za grabową
4. Rabata 7metrowa
5. Rabata po lewej
6. Rabata katalpowa - jeśli będę miała na nią dokładny pomysł
7. Dosypać zrębek za tuje, borówki, maliny i ścieżki w warzywniku
8. Altanka na grilla i wiata śmietnikowa - jeśli starczy funduszy




Pogarsza się jakość po dodaniu zdjęcia, mam nadzieję, że jest czytelnie

A tu mój domowy busz na tle tegoż przysalonowego tarasu.
Panna Kliwia
Pan Benjamin
Pańcia Paprotka.
Paniusia Szeflera

Ciasno mam wsalonie przez te donice, hihii



Dostają wodę i biohumus.
Donice wyściólłkowane drobną korą.
Chyba im pasuje.