Łukasz gratulacje !zasłuzone wyroznienie. Mam pytanko ostatnio zauwazyłam u siebie na iglaku zmije takie czarne jak ostatnio u Ciebie ,nie jest ich duzo i mam nadzieje ze da sie uratować drzewko.Prosze powiedz czym mozna zwalczyc to obrzydliwe cholerstwo?
Ponieważ jest mi głupio, że rano wstawiłam tak zaniedbaną rabatę, postanowiłam ją uporządkować. Teraz wygląda tak
Dziękuję Aga za radę, ale jak na razie jestem zakochana w ogrodzie Pani Danusi (jak większość z forumowiczów) i dlatego chciałam jak najwięcej "ściągnąć" z Jej ogrodu
Całą ta sprawa grzybową u hortensji bukietowej jestem nie ukrywam bardzo zdziwiona, mam już kilkuletnie doświadczenie z tym roślinami i z taką sytuacją się nie spotkałam. Są to bardzo zdrowe rośliny i nie wymagają żadnych środków ochronnych. Ta właśnie cecha spowodowała, że wyparły róże z mojego ogrodu. Na pewno nie stosowałam środków p/grzybiczych u hortensji i stosować nie będę, nie jestem w stanie w sposób profesjonalny ( bezpieczny dla mnie i domowników wykonać oprysku chemicznego) a zdrowie jest najważniejsze. Grzyby nie omijają natomiast hortensji ogrodowych ale są to wyjątkowe, określone sytuacje.
Wymiana ziemi z dużym zapasem nieodzowna, polanie jej topsinem przed wsadzeniem kolejnego egzemplarza nie powinno mieć negatywnego wpływu na nowy nabytek . Powodzenia
Święte słowa Wciąż jeszcze w wielu miejscach trzeba robić zdjęcia w przysiadzie, bo w kadr wchodzą nieciekawe "zapłotki". Czekam z utęsknieniem na drzewa.